lekarz powiedział, że jak tylko stan zapalny minie i poziom PSA po antybiotykoterapii nadal będzie wysoki robimy biopsję.
Bardzo dobrze, powinniście do tego przystąpić jak tylko będzie to możliwe.
Moim zdaniem wzrastający poziom PSA każe poważnie liczyć się z możliwością tego, że dzieje się coś złego,
dlatego trzeba to pilnie wyjaśnić i - jeśli będzie trzeba - podjąć leczenie.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Ale ja nie napisałam, że któryś z lekarzy diagnozujących mego tatę zalecił czekanie aż poziom PSA wzrośnie do 10.
Przepraszam, widać źle zinterpretowałem Twoją informację, że dla lekarza 4.5 < PSA <10 jest szarą strefą w której nic konkretnego nie da się powiedzieć. Poziom > 5 powinien być sygnałem alarmowym. Faktem jest, że stany zapalne potrafią podbić PSA nawet x3.
Skoro masz trzy opinie niezależnych specjalistów, to Twoim obowiązkiem jest dopilnować by tata skrupulatnie się do nich stosował. W naszym raku dwa miesiące niemal nigdy nie są czasem krytycznym.
Cytat:
Po poście Mrakad mam wrażenie że naprawdę robię coś źle tylko nadal nie wiem co. Więc bardzo proszę jeśli ktoś może podać mi jakiś schemat działania, co robię nie tak, co powinnam jeszcze zrobić.
Postępujesz prawidłowo. Z tego co piszesz to najlepszym schematem działania jest wykonywanie zaleceń lekarzy.
Pozdrawiam,
Mrakad
_________________ Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum