Witam, u mojej mamy (63 lata) wykryto guza na płucu. Na tą czwilę mam tylko wynik TK, na dalsze badania mama dostała skierowanie do Dolnośląskiego Centrum Chorób Płuc. Czy z samego wyniku TK można już wyciągnąć jakieś wnioski???
WYNIKI
TK klatki piersiowej:
"W segmencie 10 płuca prawego widoczny guz ok. 3cm średnicy z licznymi spikulami penetrującymi okoliczny miąższ płucny. W dolnym biegunie wnęki prawej widoczne liczne węzły chłonne wielkości do 2cm w przekroju poprzecznym, dochodzące do cariny. Zrosty opłucnowe na lewej kopule przepony. Innych zmian płuca nie wykazują. Uwidocznione kości bez zmian ogniskowych. Nadnercza prawidłowe.
R: Guz płuca prawego z rozsiewem do węzłów chłonnych wnęki i prawej części śródpiersia."
Trochę poczytałam w internecie i bardzo się martwię, bo podobno rozsiew daje tylko nowotwór złośliwy...
Czekam na każdą odpowiedź i z góry dziękuję.
Dziękuję za szybką choć mało pocieszającą odpowiedź.
Właściwie to na nic konkretnego, na skierowaniu pumonolog napisał "dalsza diagnostyka".
Czyli na tym etapie nie można powiedzieć czy mama kwalifikuje się do operacji czy nie?
A czy były wykonane jeszcze jakieś badania? Np. USG jamy brzusznej?
Kwalifikacji do operacji dokonuje się przy znajomości rodzaju nowotworu (czyli pobraniu fragmentu guza do badania histopatologicznego i otrzymania wyniku tego badania), wiedzy nt. ewentualnych przerzutów odległych (wspomniane USG), na podstawie stanu ogólnego pacjenta, jego wydolności oddechowej.
W tej chwili, biorąc pod uwagę zajęte węzły śródpiersia po stronie guza, wygląda to na graniczną operacyjność (gdyby miał to być rak niedrobnokomórkowy płuca). Niemniej w tej chwili to tylko domniemywanie, konieczna jest dalsza diagnostyka.
USG nie robiła jeszcze, pewnie zrobią jej w szpitalu, termin na 23 maj. Najgorsze jest to, że pulmonolog nic mamie nie powiedział, przez co mama myśli że to nic groźnego. Nie mam tyle siły żeby jej powiedzieć, że to rak, tym bardziej, że ona świetnie się czuje, chodzi na aerobic, nordic-walking. Jedyny objaw to męczący suchy kaszel.
Na razie nie wiadomo, czy to rak - można wysnuć takie podejrzenia na podstawie badań, niemniej pewność można uzyskać dopiero po otrzymaniu wyniki mówiącego o raku z badań histopatologicznych.
Jeśli więc będziesz rozmawiać z mamą, nie trzeba mówić jej jednoznacznie, że to na pewno rak.
Witam ponownie, mama została wypisana ze szpitala, po przeprowadzeniu potrzebnych badań. Ustalono również datę operacji. Niestety lekarze niewiele powiedzieli, ponieważ z wykonanych badań właściwie niewiele wynika. Czy na tym etapie można coś więcej powiedzieć? Postaram się wkleić wypis...
Bardzo proszę z dokumentacji usuwać także dane osobowe lekarzy.
Jeśli lekarze wykluczyli wykonanie mediastinoskopii lub videotorakoskopii, to faktycznie w tej sytuacji konieczna wydaje się torakotomia, czyli diagnostyczne otwarcie klatki piersiowej.
Niestety przeprowadzone badania nie przyniosły żadnych rezultatów, więc nadal nie można powiedzieć nic więcej ponad to, co już wiadomo.
Witam ponownie, mama jest już po operacji. Nie ma jeszcze dokładnego wyniku, ale na 19-tego lipca ma już wyznaczoną chemię w DCCHP.
Czy jeżeli guz i zajęte węzły chłonne zostały wycięte, to jest szansa na całkowite wyleczenie?
Wg dokumentacji miała miejsce klinowa resekcja fragmentu płata dolnego prawego płuca wraz z usunięciem węzłów gr 7 - węzłów podostrogowych.
Resekcja klinowa jest niestety obarczona większym ryzykiem wznowy miejscowej niż tradycyjna lobektomia (wycięcie płata płuca)
Zastanawiający nieco jest fakt, iż w opisie tomografii mowa jest o zajęciu węzłów chłonnych wnęki oraz prawej części śródpiersia (węzły do 2 cm), zaś usunięty została tylko grupa węzłów śródpiersia dolnego, bez węzłów wnękowych. Zasadniczo powinno wykonać się limfadenektomię śródpiersia, nie wiem czemu tu od niej odstąpiono (jak i od tradycyjnej lobektomii), warto by dopytać lekarza bo być może były ku temu określone p/wskazania, o których nie wiemy (które np. wyniknęły na sali operacyjnej).
W badaniu INTRA (śródoperacyjnym badaniu histpat) stwierdzono raka niedrobnokomórkowego.
W tej chwili należy poczekać na dokładny wynik histpatu pooperacyjnego, z określeniem marginesów cięcia, zajęcia naczyń krwionośnych i uszczegółowieniem histologicznym rodzaju raka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum