1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prosze o rade - wyniki badan... i co dalej
Autor Wiadomość
abigail 


Dołączyła: 05 Gru 2011
Posty: 246
Pomogła: 16 razy

 #16  Wysłany: 2014-03-01, 21:56  


Babcia na płuca i wątrobę dostawała chemię, tam jest od roku stabilizacja czego i Wam życzę.
_________________
Babcia - Leiomyosarcoma, przerzuty na płucach, wątrobie, mostku i śledzionie
Moja najdzielniejsza na świecie(*)kiedyś wyjdzie mi na spotkanie
 
kabut 


Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 11

 #17  Wysłany: 2014-03-11, 19:25  


W zeszłym tygodniu tata przyjął pierwszą chemię, przez 3 dni, potem wypis do domu i w domu poczuł się słabo, cąłymi dniami leżał, potem doszła gorączka i po tygodniu gdy zrobił badania krwi, okazało się, że krew poleciała, m.in.
WBC 0,66 (norma 3,91-10,0)
LYM 0,37 (norma 1,32-3,57)
MON 0,06 (norma 0,30-0,82)
NEU 0,21 (norma 1,78-5,38)
Podałem tylko kilka wybranych elementów z morfologii... W wilu z nich spadek poniżej dolnej granicy normy ponad 6 krotny, w opisie stwierdzono Neutropenia, Lymphopenia, Leukocytopenia, Thrombocytoenia...

Po wynikach lekarz od razy wystawił skierowanie do szpitala i po kilku godzinach włączono mu kilka rodzajów antybiotyków, nie znam jeszcze nazw, ale wydaje mi się że sprawa znowu wygląda nieciekawie...

Czy tego typu przebieg choroby jest częsty, chodzi mi o to że krwinki białe lecą...?
Ktos moze podzielić sie swoimi doswiadczeniami...
Z góry dziekuję.
 
olaaa 


Dołączyła: 18 Sie 2011
Posty: 139
Skąd: Olsztyn
Pomogła: 24 razy

 #18  Wysłany: 2014-03-11, 20:20  


Wszystko w morfologii leci na łeb, na szyję. U mnie standardem było, że były raczej bliżej zera niż jakiejkolwiek dolnej granicy normy.
Ta sytuacja nie wynika z przebiegu choroby, ale z przyjmowania chemii. U mnie pomagały sterydy, które przepisał lekarz.

Pozdrawiam,
Ola
_________________
sarcoma synoviale
 
DorotaP 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 28 Lut 2011
Posty: 987
Pomogła: 359 razy

 #19  Wysłany: 2014-03-11, 22:17  


olaaa napisał/a:
Ta sytuacja nie wynika z przebiegu choroby, ale z przyjmowania chemii.

Dokładnie tak i trzeba tego pilnowac przy kolejnych chemiach.

Polecam poczytac co o krwi mówi Nasz Ekspert - JustynaS1975
http://www.forum-onkologi...ighlight=#80235
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #20  Wysłany: 2014-03-12, 09:25  


kabut napisał/a:
Po wynikach lekarz od razy wystawił skierowanie do szpitala i po kilku godzinach włączono mu kilka rodzajów antybiotyków, nie znam jeszcze nazw, ale wydaje mi się że sprawa znowu wygląda nieciekawie...

Najważniejsze, aby antybiotyki zadziałały w tej sytuacji (aby były dobrane)? Zazwyczaj w tej sytuacji w szpitalu podają antybiotyki o szerokim spektrum działania.
Czy był robiony posiew z krwi? Co prawda, jeszcze za wcześnie na wyniki, ale powinien być zrobiony.
czy wiesz, czy dziś Tata gorączkuje?

W tej sytuacji, gdy tak lecą wyniki krwi (zwłaszcza białe krwinki) po chemii, warto o tym powiedzieć lekarzowi przy następnej chemii. Dobrze byłoby, aby przepisał czynnik wzrostu.

Pozdrawiam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
kabut 


Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 11

 #21  Wysłany: 2014-03-13, 18:42  


Dziekuje za garsc informacji, dzisiaj wyniki nie ulegly polepszeniu ale podobno trzeba czasu, w zaleznosci od organizmu...
Pozdrawiam serdecznie
 
kabut 


Dołączył: 01 Lut 2014
Posty: 11

 #22  Wysłany: 2014-06-26, 20:20  


Witam po długiej nieobecnosci, czuje sie zobowiazany napisac kilka slow co u Pacjenta, czyli mojego Taty :-)
Obecnie jest juz po kilku cyklach chemioterapii (m.in AP3), ktora wycina z nog na tydzien po skonczeniu podawainia chemii, czyli tata przez okolo tydzien po wyjsciu ze szpitala - po przyjeciu chemi jest bardzo slaby, lezy, malo pije, malo je, do wszystkiego sie przymusza i dopiero po tym czasie po woli wraca do "formy" lecz gdy juz czuje sie lepiej czas na kolejna chemie i tak w kolko.
Jednakze musze przyznac, ze chyba dzialania lekarzy na razie pomogly, bowiem w wyniku kontrolnej TK okazalo sie ze guzki z przerzutow w plucach sie zmniejszyly, nie ma wznowy, Pani doktor prowadzaca chwali Tate i twierdzi ze jest dzielny...
Wiec na razie nie jest zle...
Jesli ktos ma jakies szczegolowe pytania to postaram sie odpowiedziec, pozdrawiam serdecznie.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group