Dziękuję Wam jesteście wspaniali
, wierzę,że te wsparcie i energia płynie do mnie wszystkimi możliwymi kanałami i przewodami... To buduje i motywuje mnie do życia i nadaje kolejny sens bycia TU z WAMI na forum.
Mam taki skromny plan napisać poradnik dla ludzi chorych na nowotwory, bo głowę mam pełną pomysłów jak to napisać. Tylko czy jestem w stanie taką książkę wydać i czy jest zapotrzebowanie na taki rodzaj lektury.
Książka ta na pewno byłaby niestandartowa i inna od utartych schematów, które już przeczytałem. Ważne żeby pomóc jak największej liczbie chorych i ich rodzin, bo mało kto umie dźwigać taki krzyż sam , a często nie wie co dalej robić. Ja też miałem takie doświadczenia...