Aha, pewnie taka była odpowiedź Twojego organizmu na podawany cytostatyk...
Jeśli to się powtórzy zapytaj na miejscu lekarza lub pielęgniarkę w oddziale chemioterapii.
Witam
Jestem po usg i nawet nie wiem co napisać. Rozsiew nowotworowy w jamie brzusznej.
Nie chce mi się tego pisywac bo to na 3 strony A4. Jestem załamana i nie wiem już co robić co myśleć.........
Powinnaś teraz skonsultować z lekarzem możliwość wdrożenia dalszego odpowiedniego leczenia,
mogącego możliwie opóźnić dalszą progresję.
Jesteś umówiona na wizytę ?
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Jak sie podkuruje troche po chemii i jestem jeszcze przeziębiona pójdę do szpitala co z tym dalej...pewnie wizyta u onkologa. Pani radiolog powiedziała, że operacja na pewno nie wchodzi w gre, ale jednocześnie napisała, że niektóre zmiany są już pod działaniem chemii. Jakie są mozliwości? Napiszcie coś, proszę. Co mogę jeszcze zrobić?
Chciałabym o wkleic ale mam mały problem bo nie potrafie, mam to na mailu zeskanowane, ale tez mam tam swoje dane a nie potrafie ich usunąć. Czy ktoś mógłby mi pomóc? Samej mi się to nie uda, kiepska jestem w sprawach komputerowych....
Odnośnie wklejonego opisu USG; potwierdza on wcześniejsze podejrzenia (związane z nagłym i znacznym wzrostem wartości CA-125), tj. rozsiew wewnątrzotrzewnowy.
Leczeniem z wyboru (a więc najlepszym rozwiązaniem terapeutycznym) jest tu chemioterapia systemowa.
Jest ona już w chwili obecnej stosowana (topotekan).
Ważne jest bieżące monitorowanie nasilenia działań niepożądanych oraz koniecznie ocena odpowiedzi na leczenie po ok. 6 -8 tyg. od rozpoczęcia chemioterapii.
Skoro mamy bardzo dokładnie wykonane USG (i tak samo dobrze opisane) - odpowiedź na leczenie najlepiej ocenić poprzez wykonanie za kilka tygodni również USG (ten sam sprzęt i ta sama osoba opisująca, koniecznie mająca do porównania opis poprzednio wykonanego USG).
Gdyby odpowiedź na leczenie topotekanem nie była zadowalająca będzie można (a nawet trzeba) rozważyć zmianę schematu chemioterapii na inny.
Jeśli natomiast w kontrolnym USG zostanie opisana remisja - leczenie topotekanem będzie kontynuowane.
pozdrawiam ciepło.
Wobec poważnych zastrzeżeń co do potencjalnych skutków ubocznych tego leku
jego ewentualne zastosowanie w Twoim przypadku powinno być przedmiotem wnikliwej oceny przez doświadczonego lekarza.
Tyle potrafię powiedzieć Ci na ten temat.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Oznacza to, że program lekowy (który gwarantowałby to świadczenie) jeszcze nie istnieje - zatem w w/w wskazaniu lek nie jest jeszcze refundowany.
Można za to wnioskować o leczenie bewacyzumabem do wojewódzkiego oddziału NFZ w ramach programu chemioterapii niestandardowej. To rola lekarza prowadzącego.
Niestety wojewódzki oddział NFZ może odmówić refundacji bez podania przyczyny (i tak dość często się dzieje...).
Proponuję dyskusję na ten temat z onkologiem prowadzącym.
Odebrałam dzis markery, 3 tyg temu 714 a dziś 378. Spadek właściwie o połowe.
Spadły tez troche leukocyty, hemoglobina, płytki. Podejrzewam, że dostanę pewnie znowu jakies sterydy i plytki pójdą w góre. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum