[Zebra]

marc3412 napisał/a:

Chemioterapię uzupełniającą w oparcio o schemat FOLFOX 4rozpoczęto W trakcie aktualnego pobytu podano ostatni 12 cykl chemioterapii

Chyba właśnie napisałeś - Folfox4.

Moja Mama nie jest dobrym, czyt. optymistycznym przykładem, nie dała rady przeżyć 3 cykli chemii pierwszego rzutu Folfox4, była wykończona rozległą operacją, miała wszystkie możliwe powikłania, w tym gorączkę neutropeniczną, którą ledwo przeżyła, zakrzepicę, współistniejące choroby serca, itd., no i zdiagnozowana w o wiele bardziej zaawansowanym stadium niż Twoja. To wszystko sprawiło, iż żyła niecałe pół roku.

Twoja Mama jest młoda, dała radę 12 cyklom, mam nadzieję, że włączą do leczenia Avastin, naprawdę ten lek jest polecany. Moja Mama miała świetnego onkologa, który chciał nam zapewnić wszystkie najlepsze leki i terapie, niestety organizm nie dał rady.

Ja wciąż śledzę nowinki dot. raka jelita grubego i do tej pory nie wynalazłam niczego z tak dobrą opinią jak Avastin.

[marc3412]

Bardzo, bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak to był Folfox 4 - moja mama dobrze zniosła te 12 cykli - można powiedzieć, że mało było widać że bierze chemie - pamiętam, że był zły pierwszy dzień po chemii, a później już normalnie.

Czyli okazało się, że Folfox 4 nie pomógł.

Najbardziej dziwi mnie to jak szybko rak zrobił sobie te przeżuty bo mama jeszcze 3 miesiące temu była na tomografii i było wszystko dobrze.

Nie mogę się piątku doczekać i oby mogła dostać Avastin.
dziękuję

[ Dodano: 2011-09-28, 19:08 ]
czy ten Avastin można normalnie zamówić w aptece ? Czy może idzie po niego gdzieś jechać aby jak najszybciej został podany jak to wygląda może się ktoś orientuje ?

[Ddorota]

Witaj Marc3412,
z tym Avastinem nie jest tak łatwo... lekarz prowadzący musi wystawić wniosek o leczenie niestandartowe, następnie ten wniosek pozytywnie zaopiniowany przez konsultanta wojewódzkiego, później krajowego trafia do NFZ i tam jest rozpatrywany. Zdesperowane rodziny pacjentów próbują ten proces skracać czasowo i rzeczywiście przy dobrej woli obu stron czasami jest to do załatwienia nawet w ciągu kilku dni, o czym przeczytałam u kogoś na tym Forum. Przede wszystkim jednak to lekarz prowadzący musi uznać, że jest to najodpowiedniejsze leczenie dla Twojej Mamy. Jak każdy inny lek, tak i ten ma działanie uboczne, które może przynieść więcej złego niż korzyści. Z tego co wiem stosowanie Avastinu może prowadzić do krwotocznych powikłań.
powodzenia
dorota

[Zebra]

Ddorota napisał/a:

Z tego co wiem stosowanie Avastinu może prowadzić do krwotocznych powikłań.

Dokładnie tak, jeżeli więc występują jakiekolwiek krwawienia, leku nie podadzą (moja Mama nie dostała, ponieważ miała krwawienia z pęcherza).