[tOm3k]

Witam.

Moja mama jest po operacji raka jelita grubego przeprowadzonej w Warszawie.
Wynik histopatologiczny - rak III stopnia C1 z przerzutami do węzłów chłonnych.
Mamy do rozstrzygnięcia problem: jeden lekarz w Warszawie proponuje chemię FOLFOX, a drugi w mojej rodzinnej miejscowości XELOX. Proszę o radę, czy ktoś ktoś brał chemię XELOX ??

[Małgosia81]

Witaj
Nie mogę ci nic powiedzieć na temat Xelody poza ty chyba że to jest w tabletkach i mo zna podczas używania przebywać w domu, natomiast Folfox to schemat chemii typowy dla rakowców jelita grubego. Moja mama guz jelita (jeszcze przed operacją) i przerzutach do wątroby miała właśnie schemat Folfox, poza drobnymi niedomaganiami (nudności, drętwienia opuszków palców przy zimnie) nie miała większych problemów z tolerancją tego rodzaju chemii, organizm każdy reaguje inaczej i dlatego trzeba brać pod uwagę inne schorzenia mamy oraz jej stan ogólny zdrowia.
Możesz przytoczyć wypis ze szpitala moderatorom będzie łatwiej odpowiadać na twoje pytania gdy będą znali stan zdrowia mamy.
pozdrawiam i życzę wytrwałości z walce z paskudnikiem.

[absenteeism]

W jakim wieku jest mama?
Jaki jest jej stan ogólny - choruje na coś jeszcze?
Jaka część jelita grubego była zajęta przez nowotwór - okrężnica?
W Warszawie leczycie się w CO-I na Ursynowie?

[tOm3k]

A więc tak:

Mama ma 56 lat. Po operacji przebywała ok. 20h na OIOM'ie, podczas gdy inna pacjentka została od razu przeniesiona na zwykłą salę.
Ma uczulenie na leki przeciwbólowe (salicylany), leczy się na tarczycę.
W Warszawie miała operację w Klinice na Wawelskiej.
Wynik badania histopatologicznego:
'
A. Adenocarcinoma (G2) coli.
Metastases carcinomatis in lymphonodulis regionalibus 5/18
C1 wg Astler-Coller'a pT2 N2a

Rak nacieka głęboko w błonę mięśniową właściwą, bez jej przekraczania.
Zatory z komórek raka w naczyniach limfatycznych ściany jelita.
Przerzuty raka bez cech przekraczania torebek, znaleziono w 5/18 węzłach chłonnych okołojelitowych.

B. Krążki ze staplera bez obrazów podejrzanych.
'
@Małgosia81
Czy Twoja mama wyłysiała i ile lat temu przyjmowała tą chemię?

[Małgosia81]

Tomku mama brała chemię według schematu Folfox w styczniu tego roku 6 cykli i nie wyłysiała teraz znacznie jej się przerzedziły. Dodam ze mama też się leczy na tarczycę.
pozdrawiam

[absenteeism]

Problem polega na tym, że jak do tej pory nie było przeprowadzonego wieloośrodkowego, randomizowanego badania porównującego obiektywnie schematy FOLFOX i XELOX w leczeniu uzupełniającym w III stadium raka jelita grubego.
Te badania, które przeprowadzone były do tej pory, nie przyniosły jednoznacznych wskazań co do tego które leczenie przynosi więcej obiektywnych korzyści (dłuższy czas wolny od progresji, czas całkowitego przeżycia). Wiadomo, iż oksaliplatyna z kapecytabiną (XELOX) wg badań klinicznych zmniejsza ryzyko wystąpienia wznowy o 20% w porównaniu do oksaliplatyny z fluorouracylem i folinianem wapnia (FOLFOX), niemniej nie ma wpływu na czas całkowitego przeżycia).
Schemat XELOX jest wygodniejszy dla pacjenta, może też w mniejszym stopniu powodować skutki uboczne i tym samym pacjent ma większą szansę dotrwać do końcu wszystkich cykli tego leczenia.
Niemniej jednoznacznych wskazań co do tego co lepsze - FOLFOX lub XELOX nie ma.

[tOm3k]

@ Małgosia 81
Czy podczas brania chemii FOLFOX bolały mamę żyły

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-05-20, 21:33 ]
Wątek Małgosi dostępny jest tutaj: http://www.forum-onkologi...roby-vt4326.htm

[asia77]

tOm3k, Moj tata też miał raka jelita grubego brał chemie FOLFOX brał ją bardzo długo ,i dobrze się czuł nie wylysiał .Niestety zmieniono mu potem( bo FoLFOX chyba zrobiła się chemiooporna )na XELODE po tej chemii stan Tatki zaczoł się drastycznie pogarszać ale nie można powiedzieć ,że to wina Xelody

[Martuś]

Mój maż miał operację na raka jelita grubego .Lekarz onkolog zaproponował schemat FOLFOX4.Wiem że ten sam lekarz zleca tez inne rodzje chemioterapii, a specjalizuje się w leczeniu raka jelita grubego.Dlatego tez mielismy pełne zaufanie do jego decyzji.Mój mąż nie stracił włosów, nie miał mdłości.Dostał 10 cykli z 12 ponieważ po 9 zaczął odczuwac mrowienie w stopach i w końcówkach palców i rąk.Już po 8 chemioterapii powrócił do swojej wagi sprzed choroby.Miał i ma dobry apetyt.Żyły nie bolały ponieważ po drugim cyklu zaproponowano mężowi tzw. port do żyły głównej.Proponuję zadzwonić i umówić się na wizytę do onkologa w ECZ w Otwocku,pracują tam bardzo dobrzy lekarze i są krótkie terminy oczekiwania na konsultację i ewentualną chemioterapię.Lekarze mają doswiadczenie i najlepiej wiedzą jaki rodzaj chemioterapii jest dla pacjenta najlepszy.