w 2009 roku mastektomia, chemio i radioterapia, a następnie hormonoterapia 5 lat.
W 2015 roku wykryto przerzut do płuc i kości, wróciłam do hormonoterapii i dodano kwas zoledronowy.
Wyniki były ok, wszystko wskazywało, że choroba się ustabilizowała i nie jest gorzej (TK co 2-3 m-ce i scyntygrafia co 6m-cy).
W ostatnim TK cytuję.." pojawiły się hypowaskularne meta w wątrobie: w s4a ma 24 mm i 18mm, w s4b ma 10 mm, w s8 ma 13mm, w s6 ma 17 mm, w s2 ma 5 mm, na pograniczu ss2\3 ma 7mm.
Czytam to i nie wierzę, że w ciągu 3 m-cy mogło się to pojawić i takie duże?
Nie wiem co dalej robić?? Czy chemia pomoże ? czy szukać pomocy w innych metodach?
Jakie badania powinnam teraz zrobić?
mariool,
Witaj na forum.
Jeśli możesz to wklej/przepisz pierwotne rozpoznanie: rodzaj raka, stopień zaawansowania - dla porządku.
Jaką hormonoterapię już otrzymałaś? Czy progresja choroby dotyczy obecnie tylko wątroby? Jak wygląda sytuacja w płucach i w kośćcu? Możesz przytoczyć cały opis tk?
Wg wyniku histopatologicznego z 2009:
Usunięto pierś lewą i wszczepiono implant
T2N1M0 ER +++ PR +++, HER 2 odczyn negatywny w komórkach raka naciekającego =1 +;
3 kursy FEC i 3 kursy DOCETAKSEL i radioterapia w 2009, później tamoksifen + zoladex
W 2015 w pozaoskrzelowej biopsji śródpiersia TTF1 (-), ER (+)
od 2015 biorę clarzole +zoladex i wlewy kwasu zoledronowego.
Nie miałam robionego szczegółowego histo-patu w 2015,
Progresja jest też w płucach.
Opis TK
Ognisk wznowy miejscowej nie uwidoczniono. Jamy opłucnowe wolne. Guz w s 3P powiększył się do 18x17 mm( poprzednio 13 mm). Jak poprzednio guzek w szczelinie międzypłatowej poziomej płuca prawego guzek słabo wysycony 5x3 mm, słabo widoczny guzek w s.8 prawym 2 mm. Płuco lewe bez zmian ogniskowych. Nowych zmian nie uwidoczniono. Węzły chłonne sa większe: przytchawiczny prawy na poziomie łuku aorty ma w krótkim wym 14 mm, przed rozwidleniem tchawicy 10 mm (8mm), pod oskrzelem pośrednim 12 mm, w górnej części prawej wnęki 10 mm (poprzednio po kilka mm).
Obraz zmian kostnych porównywalny jak poprzednio-liczne osteosklerotyczne zmiany meta w układzie kostnym.
Pojawiły się hypowaskularne meta w wątrobie: w s4a ma 24 mm i 18mm, w s4b ma 10 mm, w s8 ma 13mm, w s6 ma 17 mm, w s2 ma 5 mm, na pograniczu ss2\3 ma 7mm.
Nie stwierdzono zmian ogniskowych w pozostałych narządach miąższowych jamy brzusznej i w strukturach miednicy.
Poprzednio w uk. kostnym -kręgosłup, miednica, żebra, obojczyk lewy - rozsiane ogniska osteosklerotyczne. Największa ze zmian śr. 25 mm w trzonach kręgów L1 i L2.
Zmiany w wątrobie jeżeli już się pojawią to zwykle rozwijają się szybko - teraz to tylko chemia. Jeżeli czujesz się na siłach to omów z lekarzem zbadanie któregoś z przerzutów bo dosyć często zdarza się że morfologia guza przerzutowego jest inna i np może teraz jest HER2 dodatni.
No właśnie nie wiem co będzie lepsze?? czy zgodzić się na chemie, jeśli od razu zaproponują, czy próbować z ta termoablacją?? czy czekać i obserwować czy hormony jeszcze pomogą. Biorę clarzole i zoladex od momentu ujawnienia się przerzutów do płuc i kości tj od maja 2015 to już 1 rok i 8 m-cy więc uważam że terapia raczej mało skuteczna skoro pojawiły się przerzuty do wątroby. Nie wiem co robic??
faktycznie, jeżeli zmiany się powiększyły oraz pojawiły nowe, obecne leczenie nie jest skuteczne.
ja bym na Twoim miejscu skonsultowała się z wiodącym specjalistą od raka piersi
Termoablację też można wykonać tylko, jak zmian jet kilka i muszą mieć odpowiednią wielkość. Moja Mamcia ją miała, ale wiadomo po jakimś czasie powróciły.
_________________ Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum