To jest badanie porównujące 2 schematy, ale w każdym przewidziano podwójną blokadę HER2.
Dla niej odpowiedni jest ETC ( na rysunku on jest drugi) bo carboplatynę stosuje się w potrójnie ujemnych a ona jest w grupie HER2+.
Dzisiaj pierwsza chemia epirubicyn.
Przeczytałam porady przy chemioterapii na tym forum i innych.
Przeraża mnie trochę to, że leczenie jest prowadzone tak daleko.( Pacjentka w Polsce, lekarze w Niemczech)
Może poradzi nam ktoś, na co reagować szukaniem lekarza????
epirubicyna
Należy niezwłocznie szukać pomocy lekarskiej jeżeli:
-skrócenie oddechu lub trudności z oddychaniem
- opuchnięcie na rękach, stopach,kostkach, kolanach i podudziach (każde z osobna i razem też)
- szybkie lub nieregularne bicie serca,
- gorączka
-zaczerwienione i bolące gardło
-kaszel z odkrztuszaniem lub inne oznaki infekcji,
- niewytłumaczalne krwawienia i siniaki
Znacie powiedzenie "ręka, noga....." Leki przeciwwymiotne nie działają, przyjechała znajoma pielęgniarka dala zastrzyk i kroplówkę i jest troszeczkę lepiej.
Magda jest po drugiej chemii, przeszła ją o wiele lżej. Wzięła leki przeciwwymiotne od razu po chemii . Pierwsze trzy brała co 1,5-2 godziny(nie za często?) i wymiotów nie było . W tym samym dniu trochę ją pomuliło ale przespała całą noc. Na drugi dzień nie było widać , że jest po "Krwawej Marry" .
Oprócz chemii dostaje sterydy i czynnik wzrostu białych ciałek krwi.
Walczymy dalej.
Pierwszy etap za nami(niestety przyplątała się angina ) , teraz paclitaxel +herceptyna + pertuzumab.
Mam prośbę , czy możecie zerknąć na wyniki krwi , bo pogorszyły się i nie wiemy czy będą miały wpływ na podanie kolejnej chemii ???
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
przy takich wynikach jeszcze nie wstrzymuje się chemioterapii, ale tak naprawdę do oceny to trzeba wiedzieć ile dni po ostatniej chemii i ile dni do następnej. Krew zwykle się bardzo szybko odtwarza. Czy ona nie jest wegetarianką? Bo trochę słaba hemoglobina. Jakby była niedożywiona. Zaburzenia w WBC to normalny obraz przy chemioterapii.
Gaba nie wiem czy już pisałam zawsze można na Ciebie liczyć ....dziękuję.
Chemię miała półtora tygodnia temu 4.08. następną ma dostać 18.08.
Dostaje od razu zastrzyki na białe krwinki . Teraz zaraziła się od dzieci anginą , może to pogorszyło wyniki? Mięso spożywa w małych ilościach.
na wbc dostaje to co można i jak na razie to wystarcza. Ona powinna bardzo uważać na siebie bo łatwo się zaraża. Ja bym na jej miejscu trochę popracowała nad hemoglobiną, można dietą bo ona ma w porządku wszystkie parametry krwinkowe, tylko za mało tych krwinek.
Witam po długim czasie, jeszcze dwa wlewy i Magda kończy chemię , zostanie herceptyna i hormony.
Nadszedł czas żeby pomyśleć o mastektomii .......
Są rożne propozycje , trudno podjąć decyzję.
W Szczecinie chcą usunąć całą pierś, wstawić mały ekspander (nie wiem czy dobrze napisałam) potem wstawić docelowy i zrekonstruować brodawki.
W Niemczech chcą zrobić Rekonstrukcję jednoczasową, zachować brodawki .
Którą metodę wybrać??
Lekarz ze Szczecina twierdzi , że zachowanie brodawki grozi wznową bo chemia nie przenika przez kanały mlekowe a tam mogą zostać komórki raka.
Poradźcie...
Dokładnie mi przekazała co lekarz mówił. Wspominał jeszcze , że jednoczasówka gorzej się goi bo skóra jest bardzo napięta, zdarza się ,że może wypaść implant i że nie chce jej widzieć za trzy lata ze wznową lub przerzutem
Szukamy jeszcze jakiegoś lekarza, żeby go o wszystko wypytać i podjąć tą trudną decyzję.
Siostrzenica chce usunąć obie piersi.
Mnie lekarz informował o decyzji wszczepienia implantów dopiero minimum po 3 latach po zab. oper., ponieważ trudno jest zauważyć, czy nie zdarzył sie przerzut
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum