1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak pierwotny wątroby u mojego taty.
Autor Wiadomość
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #31  Wysłany: 2012-10-01, 21:30  


Zwykle w diagnozowaniu raka dróg żółciowych wykonuje się ECPW.

Myślę, że skoro w biopsji wyszedł HCC, to tej diagnozy należałoby się trzymać. Biopsja wychodzi często fałszywie negatywna, tzn. mimo widocznych zmian, objawów w badaniu nie uzyskuje się kom. nowotworowych - jednak tutaj patolog zdiagnozował HCC, a więc taki obraz pod mikroskopem musiał uzyskać.
_________________
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #32  Wysłany: 2012-10-01, 21:39  


Dziekuję za odpowiedz. Choć nie wiem co byłoby lepsze, trzymamy się wersji HCC i zabaczymy co zdziała Nexavar.

pozdrawiam
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #33  Wysłany: 2012-10-06, 11:34  


Witam,

Mam pytanie: co oznacza:
Powiekszony, okrągły węzeł chłonny w tkance tłuszczowej przedsercowej wielkości 15 mm?

Z góry dziękuję za odpowiedz
 
magda88 


Dołączyła: 30 Sie 2012
Posty: 104
Pomogła: 4 razy

 #34  Wysłany: 2012-10-06, 12:35  


Powiększone węzły oznaczają albo stan zapalny albo niestety przerzuty.
_________________
Tato - mój Anioł 01.05.1949-04.11.2015 - Kocham Cię, nie mówię żegnaj, a do zobaczenia!
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #35  Wysłany: 2012-10-06, 12:48  


równiez mam powiększony węzeł przedsercowo niestety mój ma około 5 cm. co to oznacza tego się nie dowiemy potrzebna jest biopsja ale tam sie bardzo trudno wkłuc wiem to po sobie tk nie do 100% odpowiedzi, dlatego można aby przypuszczac może byc powiększony odczynowo, może byc jakis stan zapalny a może byc to przerzut. pozdrawiam i trzymam kciuki :)
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #36  Wysłany: 2012-10-06, 13:30  


No cóż... szkoda gadać...

Jak tam u Ciebie Maniu? Jak się czujesz? jaką chemię przyjmujesz? Rozumiem że chodzi własnie o ten powiększony węzeł?

Magda88, czy u was jakieś pozytywne wiadomości?

Mój Tata czuje się dobrze i naprawdę wierzy że Nexavar mu pomaga. Boi sie tylko co bedzie w przypadku gdy nie....
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #37  Wysłany: 2012-10-06, 16:55  


ja sie czuje znakomicie w poniedziałek jade na 2wlew jak to chirurg stwierdził przeszczep to pikus w porównaniu do moich węzłów dlatego otrzymuję chemioterapie i zobaczymy zastanawiasz sie co b edzie jeśli nexawar nie pomorze ja trzymam kciuki by pomogło no różnie bywa wtedy walcz o standardowa chemioterapie w kroplówkach ale miejmy nadzieje że nie będa potrzebne każdy ogranizm jest inny i na kazdego inaczej działa... pozdrawiam
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #38  Wysłany: 2012-10-06, 17:06  


Maniu

Jeśli możesz napisz jaką chemioterapię stosuje sie jeszcze w przypadku HCC? Wszędzie psze że nie ma możliwości leczenia chemią. Ty masz przerzuty. czy tylko ten jeden węzeł?

Co Tobie podają?
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #39  Wysłany: 2012-10-06, 19:39  


ja mam 3 malutkie guzki w wątrobie i 2 powiększone dość węzły chłonne jeden w śródpiersiu przedsercowo drugi koło wątroby 8cm. niestety. najpierw otrzymałam sam nexawar, niepomogło, potem otrzymywałam DCF czyli doksorubicyna, cistplatyna, 5FU, jest to chemia standardowa 5dni w szpitalu co 4tygodnie, pomogło na jedno a inne urosło, dali mi jeszcze raz nexawar z doksorubicyna jeden wlew około 20 min co 3 tyg. nastapiła poprawa ale wykorzystałam juz wszytskie wlewy maksymalnie. zostałam przy samym nexawarze który znów nie pomógł (nie był refundowany juz pani doktor zdobywała go dla mnie) i teraz dostałak kolejną szanse chemioterapia FOLFOX4 jest to oksaliplatyna i 5FU 3 ni w szpitalu 10 dni w domu i zobaczymy czy pomoże..... także trzeba walczyć widzisz ja trafiłam na takiego lekarza i wiem że zależy jej na tym bym żyła jak najdłużej i to jest równie ważna bo czuję ze sie stara. czytałam o tej chemioterapi i ona jest taka ogólna na przewód pokarmowy ale czesto ja się stosuję przy guzach jelita i przerzutacch do wątroby no ale zobaczymy pozdrawiam
 
magda88 


Dołączyła: 30 Sie 2012
Posty: 104
Pomogła: 4 razy

 #40  Wysłany: 2012-10-06, 20:18  


Marynka napisał/a:
No cóż... szkoda gadać...

Jak tam u Ciebie Maniu? Jak się czujesz? jaką chemię przyjmujesz? Rozumiem że chodzi własnie o ten powiększony węzeł?

Magda88, czy u was jakieś pozytywne wiadomości?

Mój Tata czuje się dobrze i naprawdę wierzy że Nexavar mu pomaga. Boi sie tylko co bedzie w przypadku gdy nie....


Niestety Tatę przydzielili do grupy z samym Nexavarem :( no ale lepszy rydz niż nic. We wtorek jedziemy po tabletki. Całe szczęście czuje się nadal dobrze i oby tak dalej... Pozdrawiam cieplutko.
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #41  Wysłany: 2012-10-07, 09:19  


Droga Maniu

Podziwiam Cię za siłę jaką masz i wierzę że ten sposób leczenia pomoże. Mam ten sam problem z tatą , jak wiesz, i też głęboko wierzę że jakos bedzie.

Czy kiedykolwiek dowiadywałaś się lub konsultowałaś swój przypadek zagranicą? Może sa jakieś inne możliwości?

Magda, zobaczymy jak bedzie działał Nexavar...

Trzymajcie się
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #42  Wysłany: 2012-10-07, 11:10  


tez cały czas wierzę że będzie dobrze...nie mam czasuby myślec inaczej tym bardziej że teraz w moim życiu pojawił się ktoś... :) akurat teraz dlaczego nie wcześniej nie wiem. nigdy nie konsultowałam się za granica nie wiem gdzie co i jak gdzie szukac choć bardzo bym chciała czytałam całymi dniami w internecie nic nie znalazłam za duże śmietnisko. ale tez nie znalazłam żadnych lepszych innych sposobów wszędzie aby pisze o radioembolizacji o badaniach klinicznych dużo czytałam ale najgorsze jest to że to wszystko jest ograniczone do przerzutow w samej watrobie a jak juz np jak u nas poszło na węzły to już się niekwalifikujemy nie wiem czy oni nas juz przekreslają czy co przeciez napewno są jakies sopsoby. ale moja lekarka tez mi powiedziała dy wychodziła z pokoju odemnie " no treba wierzyć" więc cały czas wierzę,
 
Marynka 


Dołączyła: 18 Sie 2012
Posty: 108
Skąd: Katowice
Pomogła: 1 raz

 #43  Wysłany: 2012-10-07, 11:18  


Ja dużo czytam na stronach anglojęzycznych. Jesli chodzi o Nexavar dowiedziałam się dużo ciekawych rzeczy. Otóż w wielu krajach europejskich np. wyspy brytyjskie i belgia, ten lek nie został dopuszczony ze wzgledu na cenę ( 4000euro.miesiąc). W Polsce jest, NFZ płaci ale tylko jesli nie pojawiają sie przerzuty... ( sa to chyba kryteria ustanowione przez koncern bayer)

Maniu a czy Ciebie interesuje przeszczep? Czemu takiej młodej osobie, nie da sie przeszczepić watroby?
Jesli chcesz poszukam trochę, może Niemcy?Czechy?
 
magda88 


Dołączyła: 30 Sie 2012
Posty: 104
Pomogła: 4 razy

 #44  Wysłany: 2012-10-07, 13:39  


Przeszczep niestety z tego co mi wiadomo nie ma racji bytu, gdy nowotwór ,,ucieknie" poza wątrobę(w tym wypadku węzły chłonne). W większości przypadków przeszczep wątroby mimo rozwoju HCC nic nie daje i choroba wraca jak bumerang. Co do leczenia Nexavarem w bardziej zaawansowanych przypadkach polecam lekturę:

http://aotm.gov.pl/bip/as...nalizacyjna.pdf
_________________
Tato - mój Anioł 01.05.1949-04.11.2015 - Kocham Cię, nie mówię żegnaj, a do zobaczenia!
 
mania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 04 Kwi 2011
Posty: 215
Skąd: wielkopolska
Pomogła: 30 razy

 #45  Wysłany: 2012-10-07, 14:36  


przeszczep odpada ze względu na węzły chłonne tak jak magda pisze w przypadku HCC jest to ryzykowna sprawa, bo czesto wraca ale w innych miejscach ale z tego co się dowiadywałam w późniejszym czasie wiec było by tego czasu więcej może... choć pewnie gdyby nie węzły to by sie zdecydowali nie wiem nie będziemy gdybac trzeba walczyć z tym teraz i to skutecznie :P
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group