[Paulina_24]

U mojej babci zdiagnozowano złośliwego nowotwora przełyku. Niestety z powodu znacznej niewydolności serca nie wiadomo czy będzie możliwa operacja. Dopiero za 3 tyg ma zgłosić się do kliniki, gdzie zostaną podjęte jakiekolwiek decyzje. Bardzo prosze powiedziec, czy ktokolwiek wie jak wyglada taka operacja przy niewydolnosci serca i czy ryzyko jest bardzo duze? Nie wiem tez czy niewydolnosc serca moze byc przeciwskazaniem do radioterapii lub chemioterapii. Rak ma postać wrzoda wiec czytalam ze w tym wypadku jest chyba niemozliwa terapia fotodynamiczna. Bardzo prosze o jakiekolwiek informacje i porady, poniewaz na przyjecie w klinice musimy czekac jeszcze sporo czasu. Babcia ma 66 lat

[absenteeism]

Nie wiemy jaki ma być zakres operacji, jakiego stopnia jest to niewydolność i czy są jakieś schorzenia współistniejące, nie wiemy dokładnie jaki jest stopień zaawansowania choroby - nie mamy praktycznie żadnych informacji, by móc odpowiedzieć na Twoje pytania.
Jeśli będą istotne p/wskazania kardiologiczne bądź inne do operacji, to taka operacja z pewnością się nie odbędzie - o tym decyduje lekarz prowadzący wraz z zespołem konsultującym pacjentkę.