kropelka . moja mama miala ten sam problem u niej na skutek chemioterapii. dopiero po zakonczonym leczeniu paznokcie bardzo powoli zaczely wracac do normalnosci. Paznokcie musialy cale zrosnac. Trwalo to bardzo bardzo dlugo . Mama tez wstydzila sie tak chodzic, malowalysmy je na jakis ciemny kolor... jednak mysle , ze to najmniejszy problem
pozdrawiam.