Dokladnie. Przed chemia mialam czysta otrzewna, wezly chlonne oraz pozostale narzady, potwierdzone laparoskopia. Niestety u mnie przelazl na zewnatrz zoladka. Jesli chemia zadziala to wytna, jesli nie to ja sie totalnie zalamie. Teraz nie przyjmuje tego do wiadomosci aczkolwiek ostatnie dwa dni mam coraz wiecej zlych mysli, powodem jest moje samopoczucie, wczoraj i dzisiaj mdli mnie bardziej jak dwa dni temu, mam wrazenie ze zoladek mi "twardnieje" przez co mam caly czas uczucie pelnosci. Jeszcze miesiac i bede wiedziala co dalej.
Nie wiem co zrobie jak sie okaze, że nie bedzie operacji.
Czy marker ca19-9 ma jakies znaczenie? Czy jest wiarygodny przy raku żołądka? Przed rozpoczeciem chemii mialam 38 gdzie norma to 0-37. Teraz po dwóch cyklach chemii marker spadl do 33, czyli jest w normie. Czy to znaczy że chemia dziala? Mogę sie pocieszyc, ze to dobry znak? Bardzo prosze o informacje
Przede wszystkim nie można się załamywać, a tym bardziej poddawać. Markery nowotworowe w raku żołądka nie są jednoznaczne i do końca wiarygodne. Ale jeżeli już byl podwyższony i spadł po chemioterapii to można domniemywać że chemioterapia pomaga.
Musisz się teraz trzymać, przede wszystkim dbać o siebie w okresie chemioterapii - trzeba jeść i trzeba pić, a przede wszystkim trzeba się trzymać i mieć wiarę, to są naprawdę bardzo ważne rzeczy.
Aniu co tam u Ciebie? Jak samopoczucie? Wcinasz juz wszystko? Czy cos Cię boli?
Ja jestem po 3 chemi, jutro mam 4. Niestety moja doktor tak zadecydowała 😢 , w zeszly wtorek mialam robiona tomografie ale wynik bede znala dopiero jutro, jutro tez dowiem sie co dalej. Modle sie aby po 4 wyznnaczyli mi juz termin operacji. Bardzo wierze w to, że wynik TK bedzie pozytywny, czasem mysle a raczej wewnatrz jestem przekonana że jest dobrze. Oczywiscie zdazaja sie momentu kiedy łezka poleci i pomysle, że ta moja wiara może okazac sie zludnym marzeniem ale rzadko mam takie chwile.
Witam, kochana.
Cieszę się,że u Ciebie w miarę wszystko ok , u mnie wyniki markerów były
nic nie wykazywały. Ale u Ciebie jak się obniżyły to raczej znaczy , że idzie ku lepszemu i pewnie niebawem będzie operacja.
U mnie niestety nie jest dobrze , a było tak już dobrze !!!
Na przestrzeni kilku dni nie mogłam jeść , ulewało mi się , i bolało bardzo w mostku.
Wezwaliśmy pogotowie , zabrali mnie na Banacha okazało się zapalenie trzustki , a potem że niestety jest rozsianie. I to spowodowało niedrożność.
Trafiłam , ponownie na Fieldorfa i na stół operacyjny gdzie mój pan doktor zrobił nowe obejście pooglądał wszystko od środka . Jest lepiej , mogę troszkę znowu jeść -znowu schudłam już nie wyglądam dobrze!!! Dziś miałam ściągnięte szwy, i pewnie w poniedziałek znowu do szpitala i jak będzie wszystko ok to dalej jedziemy z chemią by wykurzyć drania.
Pozdrawiam i mocno trzymam kciuki za nas wszystkich Buziole Anna M.
Witam.
W lipcu zdiagnozowano raka zoladka, usg jajnikow w sierpniu nic nie wykazalo jajnik lewy o wymiarach 20x24.5 a prawy 20x25.5. TK mialam robione ale nie ma opisu jajnikow
We wrzesniu rozpoczęłam chemioterapie. Po 3 wlewie mialam zrobiony TK z miednica i w wyniku mam wpisane " zwrocic uwage na powiekszone oba jajniki prawy 37x31mm lewy 36x28mm" i tyle nic wiecej. Pobieglam prywatnie zrobic usg i wynik jego jest " jajnik prawy 39x31x29mm z lita zmiana o zmniejszonej echogennosci z obeodowym unaczynieniem o śr 29mm, jajnik lewy 27mmx18mmx23mm z lita zmiana o zmniejszonej echogennosci z obwodowym unaczynieniem o śr 20mm"
Czekam na konsylium ktore ma byc 4 listopada, maja sprawdzic poprzednie TK czy cos tam pokazywalo. Prosze o informacje czy wyniki wskazuja na rozwój raka? Czy sierpniowe usg moglo nic nie wykryc mimo że był? Dzisiaj na usg lekarz powiedzial że wyglada mu to na zmniejszanie sie poniewaz w srodku jajnika nie widac unaczynienia. Co o tym myslec?
martina25,
Czy usg z sierpnia było przezpochwowe?
A późniejsze tk obejmowało miednicę czy koncentrowało się na jamie brzusznej i dlatego brak opisu jajników?
Obecny wynik usg jest niepokojący, przyznaję. Mam ogromną nadzieję, że to nie guzy Krukenberga.
O jakim zmniejszaniu się mówił Ci lekarz?
Więcej na forum nie rozstrzygniemy skoro lekarze też muszą zebrać się na konsylium aby przedyskutować i doprecyzować wyniki.
Pisz koniecznie na bieżąco co u Ciebie, pozdrawiam.
martina25,
Hypoechogenna może być torbiel czynnościowa - w jakim momencie cyklu miałaś to badanie?
Czasem ciałko żółte daje obraz takiej zmiany z pierścieniowatym unaczynieniem. To nie moja wiedza, znalazłam tutaj:
http://www.czytelniamedyc...hodzacych.html#
Pozdrawiam ciepło.
Czyli 10 dzień cyklu, teoretycznie jajniki już się powiększają przed owulacja. Ale nie chcę brnąć dalej w coś, na czym się nie znam.
Trzymam kciuki za pozytywne rozstrzygnięcia na konsylium. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Juz po konsylium, konsylium po ponownym porownaniu TK i obejrzeniu USG stwierdzilo, że jajniki nie są przerzutem, ponoc są ok i ja im wierze.
Dobra wiadomosc to taka, że raczysko sie zmniejszylo i wyznaczyli mi termin. 25 listopada ( w dzien urodzin 😉) mam sie zglosic do szpitala na operacje. JUPI 😀. Życzę wszystkim takich dobrych wiadomości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum