Witaj,
Przede wszystkim bardzo się ciesze, ze Twój tatko tak fanastycznie się trzyma i ze choroba póki co odpuściła
natomiast uważam, ze musicie mieć ręke na pulsie przez te minimum 5 lat po operacji, bo to paskudne raczysko niestety nie śpi i lubi dawać o sobie znac. Tzrymam kciuki, żeby już nigdy się u was nie pojawiło
dużo zdrówka i kontrolujcie się regularnie
alice