Odnośnie chrapania, wcześniej mu się to nie zdarzało? Lekarstwa niech przyjmuje tak jak zalecił lekarz, tego chyba warto się trzymać aż do następnej konsultacji. I tak, po zaleconych naświetleniach powinno byc zrobione TK i następna konsultacja odnośnie postępów w leczeniu i co dalej.
Pozdrawiam Cię ciepło:)
Nic nie pisałam bo ciągle czekam na swoją odpowiedż od moderatora, u mnie narazie pomału opuchlizna schodzi mu z szyji ale po tej prawej stronie jest wszystko twarde jak beton - węzły chłonne z prawej strony, opuchlizna ciała schodzi pomału , troche ma gardło przepalone, nie ma chrypki , czekamy , muszą minąć te 4 tygodnie.
Pozdrawiam Jola.
_________________ Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
Nic nie jest dobrze , opuchlizna wróciła, węzły chłonne dalej twarde jak kamień , do tego dostał jakiejś wysypki na plecach, dalej bierze dexamethason, nie wiem co sie dzieje a tak już fajnie wyglądał...może prędzej iść do lekarza ? wizyte mamy dopiero za 2 tygodnie, nie wiem co robić?
_________________ Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
Jolciu, co tam u ciebie? Jak się sprawy mają? Daj znać, prosze:)
[ Dodano: 2011-02-11, 21:00 ]
Odnośnie kontaktów z moderatorami, ja przez cały mój watek miałam może 4? Usprawiedliwiam to tym, ze mają bardzo dużo do przeczytania i odpowiadania. Tak czy siak nauczyłam sie, ze nie zawsze sa kiedy ich potrzeba. Ale sa inni, którzy są z tobą w tym cierpieniu. Trzymaj się kochana, pisz, pisz...
Hej dziewczęta!!
dzięki za pamięc , wiecie ta opuchlizna zeszła po prostu zatrzymuje się woda w organizmie, zeszła po 2 dniach i tak bedzie , a dzis znów to samo, moszna opuchnięta okropnie, było pogotowie-ratownicy, podałam mu furosemid, zobaczymy , on jest oporny na tych lekarzy, woli pocierpieć, nie wiem dlaczego? ale taki już jest, lecz już jutro idzie do onkologa, i chyba wiecie pójdę prywatnie bo widze że oni mają nas ....ach szkoda gadać...pozdrawiam -odezwe się jutro, trzymajcie sie ...
_________________ Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
jolcia45, bardzo mądra decyzja o lekarzu prowadzącym.
Powinniście mieć lekarza, który poprowadzi Was przez całą chorobę i będzie miał cały obraz choroby. My też chodzimy prywatnie, bo na fundusz.................
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Hej!
Zaczne od początku , poszliśmy prywatnie do onkologa tego który nas prowadził, bo inaczej miał zajęte terminy, i cóż opuchnięty jest okropnie-tak działa zespół żyły głównej, puchnie sie bo są zapchane żyły niektóre nie mają przepustowości, nawet go nie dotknął żeby zbadać do cholery , popatrzył i powiedział że te naświetleniaco on dał to narazie koniec bo dał duże dawki, pytałąm sie o tą opuchlizne , powiedział że to są opuchnięte tkanki, woda sie zbiera, ale on normalnie oddaje mocz , także nie wiem jak długo utrzyma sie ta opuchlizna , dostaliśmy skierowanie na badania , morfologia i próby wątrobowei nerkowe, i konsultacje do kwalifikacji do CT paliatywne. Dlatego poszedł do naszego rodzinnego -to są prawdziwi lekarze, dała mu na wszystkie badania i nawet usg jamy brzusznej, i całą morfologie-wszystko, do tej pory nie mam przekonania do onkologów , może tylko my trafiliśmy na ...., jestem bezsilna aż szlag mnie trafia , nie tak miało być, , widze jak mój kochany wygląda i wyje w duchu z bólu, pracuje w nocy to sobie popłacze, ( nie widział moich łez jeszcze , jestem silna dla niego )...ale niestety czasami ręce opadają..po jaką cholere ja płace tak duże składki? odłożyła bym to na konto i już bym miała na prywatne zabiegi i badania, uzbierało sie tego, wylewam tu czare goryczy, bo mam dość tej niesprawiedliwości.....:(((
Pozdrawiam mocno ...
_________________ Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
jolcia45,
nie dziwię się,że cisnienie poszło w górę
jeśli lekarz traktuje was w ten sposób na wizycie prywatnej,to ja zmieniłabym lekarza
jestem oburzona
kiedy robicie badania?
naprawdę pomyśl o zmianie
życzę dużo siły
pisz koniecznie jak będą wyniki
ściskam serdecznie
Mój miły dzis robił badania , wiecie dzięki że mnie tak wspieracie , wczoraj całą nocke przepłakałam w pracy, dziś troszke mi lepiej, bo widze że on ma pogode ducha , porobił dziś badania-brat go wozi bo sam nie może ze względu na tę opuchlizne, wyniki będą w poniedziałek, trzymajcie się mocno , pozdrawiam gorąco.
_________________ Będę Cię kochać do końca życia. A jeżeli jest coś potem, będę Cię kochać także po śmierci. Czy mnie rozumiesz?
Nie wiem dlaczego,ale mimo ze jestem juz jakis czas na tym cudownym forum,to nie czytalam tego watku...i nie dobrze.Moj tatulo oprocz prawego pluca ma tez zespol zyly glownej i powiem wam tak,szyja jest napuchnieta raz bardziej raz mniej,a onkolog tylko zbadal i tatus doatal 3 wlewki chemii,nic wiecej..bo zrobila sie niedokrwistosc po chemii..zadnych naswietlen..gdy kaszle to ta zyla wychodzi na wierzch jak zylak..takze wlasnie takich mamy niektorych lekarzy....jak czlowiek nie zapyta albo nie podpowie lekarzowi to sam z siebie....rzadko..ech...do onkologa jedziemy dopiero 31 marca takze troche czasu jest...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Ja również zapoznałam się z Twoim wątkiem. A więc witam. Mój tata ma guz na prawym płucu i do tego też Zespół Żyły Głównej Górnej. Puchnie dość często na szyji i twarzy, jednak nie każdy dzień jest opuchnięty... W tej chwili tatuś jest po pierwszej dawce chemii ,właśnie odebrałam go do domu, czuje się w miarę dobrze i opuchnięcie na dzień dzisiejszy jest mniejsze (jednak nie wiadomo co będzie jutro) A więc trzymię za Was kciuki!!! I życzę wiele siły!!!!!!!!!!!
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum