1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wpust ..
Autor Wiadomość
atthedisco 



Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 300
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 14 razy

 #406  Wysłany: 2012-05-01, 18:23  


Witam, Tata i Mama pojadą na miesiąc do mojej siostry (na szczęście) i wróca badania krwi i wizyte u lekarza.. Mam wątpliwoście ze Tata dostanie chemie bo chyba znowu schudł, a nawet napewno bo je juz o wiele mniej, bo wmówił sobie ze jak zje to bedzie wymiotowac, zacznie go boleć itd Nieststy, nasze rozmowy dalej nie daja efektów.
Dzisiaj był lekarz z hospicjum na wizycie domowej. Dowiedzieliśmy się ze te guzki na rekach i nogach to tłuszczako-włókniaki i że one niekiedy bolą i pojawiaja się w miejscach gdzie boli przy poruszaniu się, zagadka rozwiazana ;) Nieststy męczy dalej Tate czkawa, juz nie cały dzien ale niekiedy, co jakiś czas, lekarz zostawił dalej Fenactil i ma Tata brac go 3x5kropli i stopniowo zwiększać dawke do 10 i potem do 15, dostał Tata także recepte na Doxepin i mam wielka nadzieje w tych tabletkach, jutro podskocze równiez do hospicjum aby umówić Tate na wizyte u Kapelana lub Psychologa aby ktoś z zewnatrz porozmawiał z Tata..
Mam nadzieje że Tata zacznie jeść.. Mama już płacze, denerwuje sie, siostra i ja tak samo.. Jutro przyjedzie druga siostra z dziećmi i w sobote przyjedzie szwagier i zabiorą rodziców do siebie, a ja odetchne na tym wyjeździe miesięcznym..
Mam także wielka prośbe, czy jest tutaj ktoś z Sosnowca kto mógłby przyjsc do Nas do domu i także porozmawiac z Tata? Chodzi mi o osobę która pomimo choroby walczy o życie..
Z góry dziękuję za odpowiedź.

[ Dodano: 2012-05-01, 22:09 ]
Widze że nikt nie odpowiada juz od dłuższego czasu a ja nie wiem co robic.. Tata ma gorączke 38,9 nie wiemy co robic.. meczy go co jakis czas czkawka, teraz śpi..
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
sonia21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Lip 2010
Posty: 2735
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 198 razy

 #407  Wysłany: 2012-05-01, 21:29  


Witaj atthedisco,
pisałaś że był dzisiaj lekarz z hospicjum czy tata miał wówczas gorączkę ? jeśli nie to w każdej chwili możecie zadzwonić do hospicjum mają obowiązek przyjechać :/pociesza:/
_________________
Bije zegar godziny , my wtedy mówimy: '' Jak ten czas szybko mija '' - a to my mijamy .
Stanisław Jachowicz
 
atthedisco 



Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 300
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 14 razy

 #408  Wysłany: 2012-05-02, 09:33  


Witam, zgłaszaliśmy ze Tata ma gorączke, w nocy to było 38.9 teraz 37.9 więc spadło przez noc, Tata jest bardzo słaby, wczoraj dzwoniłam pod jeden z trzech numerów które dostałam od Pani w hospicjum i dowiedziałam sie tylko yle że mam podac peralgine i tyle.. Dzisiaj Tata jest bardzo słaby, nie ma siły wstać, czekam na telefon od pielegniarki z hospicjum w sprawie kroplówek dla Taty.

[ Dodano: 2012-05-02, 19:53 ]
Witam, jestem w szoku bo pielęgniarka przyjechała juz 20 minut po moim telefonie, może nawet mniej niż 20 minut, czuje że trafiliśmy w dobre ręce. Tata dostał kroplówke, oraz antybiotyk na infekcje, własnie dałam Tacie ten antybiotyk, 30 minut temu dałam Tacie osłonową tabletke, Potem dostanie peralgine, przykleimy pierwszy plaster Transtec, dostanie tabletek na wymioty i krople na czkawke oraz tabletke na poprawę samopoczucia .. dużo tego no ale musimy zwalczyc to wszystko. Jutro tez przyjedzie pielęgniarka podać Tacie drugą kroplówke które siostra kupiła w aptece, i w piątek także dostanie. Mam nadzieje ze czkawka nie wroci i ze wszystko bedzie dobrze, Tata ma dużo pić bo jest wyszuszony jak Sahara jak to uznała pielegniarka, jesteśmy zadowoleni z opieki hospicjum, inni lekarze np. lekarz rodzinny ma to wszystko gdzies i ma problem aby wypisac jakiekolwiek leki.. Niestety, rodzice nie pojada do siostry na miesiac bo wolą być w Sosnowcu aby miec hospicjum blisko i ludzi z niego także.. Ale siostra przyjedzie na chemie Taty o ile Tata ja dostanie ze względu na wage.. I przyjedzie także 14 aby jechac z Tata na badania krwi, żeby druga siostra została z Mama w domu.. Mimo to martwie się tym wszystkim, i strasznie żałuje decyzji która podjełam w tamtym roku o wyjeździe moim na miesiac do Włoch.. Chyba to kwestia zaufania do rodziny ze sobie nie poradza, ze nie zaaopiekuja się Tata tak jak ja..
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
atthedisco 



Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 300
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 14 razy

 #409  Wysłany: 2012-05-15, 21:19  


Buongiorno z niezbyt ciepłych Włoch! Przesyłam Wszystkim forumowiczom dużo uśmiechu!
Dzisiaj rozmawiałam z rodzina jak codziennie od ponad tygodnia na skype, dowiedziałam sie ze Tata był z sisotra dzisiaj na wizycie prywatnej u chirurga który operował Tate, i przepisał skierowanie na TK, gastroskopie i coś jeszcze i ma Tata isc do szpitala zrobic te badania, aby wykluczyc przerzuty (których nie ma) poniewaz Tate boli w przełyku jak zje wieksze kawałki, jest niedożywiony i odwodniony i powinien dostawać dziennie 4 kroplówki a dostaje 1.. I maja te badania pokazwac, zwłaszcza gastroskopia co sie dzieje w przełyku, bo być moze ten przełyk jest zbyt waski, lub zespolenie itd itd popłakałam sie z tego wszystkiego bo juz nie mogłam wytrzymac, na szczescie mam przy sobie przyjaciółki a o powrocie do domu nie mam co myślec bo to niemożliwe.. Także znowu panikuję, ak zawsze, hemia została odwołana bo Tata nie ma na nia siły.. Tata dostaje także sterydy itd itd dużo tego i nie wiem jak co sie nazywa bo dostał niektóre leki jak ja juz byłam we Włoszech.. Także panika znowu zawitała w moim życiu na nowo..
Pozdrawiam Wszystkich i mocno całuje!
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
ela1 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 27 Lut 2010
Posty: 2479
Pomogła: 516 razy

 #410  Wysłany: 2012-05-15, 21:31  


atthedisco, to dobrze, że tata będzie w szpitalu zrobią wszystkie badania i będzie wiadomo co i jak, a Ty bedziesz spokojniejsza, bo tam będzie miał dobrą opiekę.
Chyba już miną tydzień jak wyjechałaś, widzisz już niedługo bedziesz wracała :/pociesza:/
_________________
"Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
 
atthedisco 



Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 300
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 14 razy

 #411  Wysłany: 2012-05-16, 06:40  


taak, w sobote minał tydzień, zostały juz prawie 3.. z jednej strony się ciesze, a z drugiej boje ze coś tam może byc w tym przełyku .. uspokaja mnie to ze w lutym nic w TK nie było, i markery wyszły bardzo dobrze, a potem była chemia i naświetlania.. w jakiś sposób to mnie pociesza, ale nie wiem na jak długo..

[ Dodano: 2012-05-16, 19:16 ]
Witam, własnie rozmawiałam z siostra na skejpie i dowiedziałam sie ze Tate wzieli do szpitala bo zaczał sie dusic niedługo po wzieciu zawiesiny na infekcje gardła i krtanii, wzieli Tate bo akurat dzisiaj jest dżur laryngologa.. dowiedziałam sie także ze chirurg który operował Tate powiedział ze jeśli beda jakieś przerzuty to juz nic nie beda robic.. i z jak coś miało pomoc to pomogło.. ale czy to normalne ze Tata przy połykaniu wiekszych kawałków odczuwał ból w klatce piersiowej? Ja nie wiem co mam robic, jestem tyle kilometrów od domu, nie mam możliwosci wcześniejszego powrotu, strasznie sie boje.. chyba sie zabije jesli cos wyjdzie w badaniach ktore maja zrobic jak zejdzie opuchlizna z krtani..
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
atthedisco 



Dołączyła: 13 Paź 2011
Posty: 300
Skąd: Sosnowiec
Pomogła: 14 razy

 #412  Wysłany: 2012-05-31, 07:31  


Tata zmarł dzisiaj o 7 rano, stan sie nagle pogroszył od 3 dni, wczoraj było juz bardzo źle, nie wiemy czemu Tata umarł.. wzieli Tate do szpitala.. nie pożegnałam sie z Tata nawet, dzisiaj mam wczesniejszy lot do domu.. nie dam rady.. prosze, pomodlcie sie za mojego Tate..
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #413  Wysłany: 2012-05-31, 07:55  


Bardzo mnie przykro ::rose::

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
kam 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 15 Gru 2009
Posty: 349
Skąd: Warszawa
Pomogła: 35 razy

 #414  Wysłany: 2012-05-31, 08:05  


::rose::
bardzo mi przykro :-(
 
Berta 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Maj 2011
Posty: 1352
Skąd: Kraków
Pomogła: 170 razy

 #415  Wysłany: 2012-05-31, 08:12  


::rose::
_________________
Wszystkie bitwy naszego życia czegoś nas uczą, nawet te, które przegraliśmy.
— Paulo Coelho
 
ana7 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Lis 2009
Posty: 871
Pomogła: 122 razy

 #416  Wysłany: 2012-05-31, 09:58  


Zaglądam do Ciebie athhedisco i wiadomość powaliła mnie z nóg....

Modlę się za Twojego Tatę....

Składam wyrazy współczucia i łączę się w bólu z Wami...
 
 
gabi30 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Kwi 2010
Posty: 562
Pomogła: 206 razy

 #417  Wysłany: 2012-05-31, 10:21  


strasznie mi przykro |uscisk| ::rose::
 
zagubiona1974 



Dołączyła: 25 Paź 2011
Posty: 149
Skąd: Ruda Śląska
Pomogła: 25 razy

 #418  Wysłany: 2012-05-31, 11:33  


::rose:: ::rose:: ::rose::
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Agnieszka Rz 


Dołączyła: 28 Kwi 2012
Posty: 28
Skąd: dolnośląskie

 #419  Wysłany: 2012-05-31, 11:57  


Twój wątek na tym forum prześledziłam jako pierwszy, może z racji tego, ze u mojej Mamy również wykryli raka wpustu. Cały czas trzymałam mocno kciuki, aby się udało pokonać to choróbsko.
Strasznie mi przykro.
Wyrazy współczucia
_________________
Agnieszka
 
Monika2012 


Dołączyła: 07 Mar 2012
Posty: 63
Skąd: kraków
Pomogła: 7 razy

 #420  Wysłany: 2012-05-31, 12:15  


::rose::
_________________
Monika - Mama [*] 14.04.2012
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group