Po wycięciu znamienia, czekałam na wynik aż 5 tygodni, a do gabinetu (gdzie mieli udzielać informacji, czy jest już do odbioru) niestety nie dało rady się dodzwonić, zajęte albo nikt nie odbierał. Ale szukałam innego sposobu, drążyłam i dostałam nr bezpośrednio na patologię i tam miła Pani udzielał mi informacji bez problemu i od razu odbierała. Mam nadzieję, że teraz nie będę tak długo czekać po 14 lutego
Dziękuję za wsparcie i rady
[ Dodano: 2013-01-31, 11:18 ]
Szukałam informacji w internecie i na forum "MAM CZERNIAKA" trafiłam na posty Ś.P bajda84 - są posty od samego początku jej choroby, na przełomie dwóch lat, ponad 100 stron na której są posty jej i innych. Jak ona dzielnie walczyła, jest Bohaterką. Nie chce wrzucać linku, bo nie wiem czy mogę, jak ktoś będzie chciał znajdzie w wyszukiwarce wpisując nazwę i jej nick.
W chwilach załamania myślę o Niej, trzeba walczyć , nie poddawać się...