dokładnie...jest mądra.... Zapytała mnie dzisiaj podczas rozmowy " Mamusiu a dlaczego jesteś chora?"
Po powrocie czeka mnie kolejna rozmowa, że mamusia jest po operacji... a może zostawię to Tatusiowi...
W każdym razie jest przygotowana, że idę do szpitala i trochę mnie nie będzie. Przygotowane dziecko lepiej znosi trudności, rozłąkę itd...Pewnie będzie tak, że ona sobie poradzi lepiej niż ja
dzisiaj posiałyśmy bazylię, oregano, pietruszkę, lubczyk, koperek, szczypiorek więc będzie miała o co dbać
ufff to dobrze wyobrażam sobie , że nie była to łatwa rozmowa dla Ciebie ... ale dałaś radę Zresztą Ty akos6, we wszystkim z tego co widzę dajesz sobie świetnie radę
akos6 napisał/a:
No i za długo rozmawiać nie mogłam bo ryczeć mi się chciało
akos6 napisał/a:
Tylko tyle, że muszę iść żeby być zdrowa
Tylko tyle i aż tyle, bo przecież zdrowie jest najważniejsze !
akos6, jutro wyjeżdżasz ?
Chcę abyś wiedziała, że ja bardzo mocno trzymam kciukaski za Ciebie !
Dzieci sobie poradzą i Ty też
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Dziękuję Kochani.
Jadę za 3 godzinki do Poznania. Także zaraz uciekam. Jeszcze obiad naszykuję na dzisiaj
Internetu nie będę miała- nie biorę laptopa bo ciężki. A w telefonie ciężko chodzi. Zresztą chętnie nadrobię zaległości książkowe
Ale telefon mam i tym, którym mogę dam znać co i jak.
Operacja pewnie we wtorek także proszę Was o magiczne kciuki, ciepłe myśli, moc pozytywnej energii , modlitwę (no tak... jak trwoga to do Boga....) ....
Wracam niedługo...:mrgreen:
A gada mam nadzieję zostawić w słoiku i mocno zakręcić
Pozdrowienia i buziaki dla Wszystkich... będzie mi brakowało forumowego życia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum