A to jak oddycha się po burzy nie da się porównać z niczym znanym, może we wczesnej młodości, kiedy chodziłem na randki tak się czułem...
ja bym to porównała do czegoś innego Romku ale to forum ,więc nie wypada
Burza to jakby nie patrzył-adrenalina niesamowita,a ten kto się nie boi (sorry Romku,Czkawko) to po prostu nie przeżył horroru burzowego .
I nie życzę nikomu takowego .
Burza to jakby nie patrzył-adrenalina niesamowita,a ten kto się nie boi (sorry Romku,Czkawko) to po prostu nie przeżył horroru burzowego .
Agamaz nie przepraszaj, ja nie boję się burzy, ale czuję ogromny respekt przed tym żywiołem. Masz rację, nie przeżyłam żadnych nieprzyjemności związanych z burzą...i niech tak pozostanie
Pozdrawiam "błyskawicznie"
_________________ "Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
Dzień dobry Asiu ,witam Twoich gości.
Widzę,że nie tylko u mnie zimno brr.
Tez myślę o jakimś jedzeniu .I nagle eureka będzie świeża ryba-dorsz.
Uderzam do portu po rybę.Będzie ryba+surówka z młodej kiszonek kapusty (już takowa jest podobno ). Co Wy na takie menu?
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry Asiu ,witam Twoich gości.
Widzę,że nie tylko u mnie zimno brr.
Tez myślę o jakimś jedzeniu .I nagle eureka będzie świeża ryba-dorsz.
Uderzam do portu po rybę.Będzie ryba+surówka z młodej kiszonek kapusty (już takowa jest podobno ). Co Wy na takie menu?
Pozdrawiam serdecznie
ja zazdroszczę świeżej rybki
u mnie kalafior, jajeczko sadzone , młode ziemniaki z koperkiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum