1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Czerniak guzkowy Clark V Breslow 15mm
Autor Wiadomość
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #1  Wysłany: 2016-04-26, 21:29  Czerniak guzkowy Clark V Breslow 15mm


Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=


Witam

Na forum jestem pierwszy raz i proszę o pomoc.
W lutym tego roku wycięto mi guza ściany pochwy. Wynik histopatologiczny czerniak złośliwy Clark V Breslow 15mm. W marcu TK miednicy bez zmian ogniskowych,RTG klatki piersiowej również bez zmian. Kwiecień USG brzucha narządy bez zmian ogniskowych, w przestrzeni zaotrzewnowej powiększony węzeł chłonny o wym. 43x16mm .USG dopochwowe przerzuty do trzonu i szyjki macicy.

Leczę się w CO w Warszawie,w 29.05 planowana histerektomia radykalna.
Lekarze mówią w prost że rokowania mam złe, ja natomiast zdając sobie sprawę z tego iż jest to nowotwór umiejscowiony w bardzo rzadkim i nietypowym miejscu, wierzę że będzie dobrze.

Proszę o poradę jakie mogłabym podjąć kroki by zwiększyć swoją szansę na wyzdrowienie..
 
Rafus 



Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 151
Pomógł: 28 razy

 #2  Wysłany: 2016-04-26, 21:54  


CO Warszawa to jeden z najlepszych ośrodków jeśli chodzi o czerniaki. Jest to taki typ nowotworu, który jest trudny do leczenia naświetlaniami lub chemioterapią. Wydaje mi się, że mogłabyś zapytać swojego lekarza prowadzącego czy możliwe jest ewentualnie podanie Tobie Zelborafu-nowego leku na czerniaka. Podanie tego specyfiku jest możliwe jeśli jest tzw. mutacja BRAF w Twoim czerniaku. By stwierdzić tą mutację trzeba przeprowadzić badania histochemiczne wycinka Twojego guza. Wycinki te powinny być w CO w formie bloczków parafinowych. Porozmawiaj otwarcie i odważnie ze swoim lekarzem prowadzącym na temat dalszego leczenia.
 
Misia1982 


Dołączyła: 03 Lut 2016
Posty: 80
Pomogła: 5 razy

 #3  Wysłany: 2016-04-26, 22:16  


Witaj
Przykro mi ze do nas dołączyłaś. W Twoim przypadku liczy się czas. A termin majowy to dość odległy. Dlaczego od lutego zwlekałaś? Czy było wykonywane poszerzenie dociecia blizny?
Rozumiem ze w pierwszym badaniu nie było przezutow?
Pisz do Prof. Rutkowskiego w trybie pilnym potrzebujesz konsultacji i leczenia.
Trzymam kciuki i walcz... działają kiedy nie zmarnuj żadnego dnia ...
Ściskam :) :)
_________________
Misia
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #4  Wysłany: 2016-04-26, 22:34  


Rafus napisał/a:
CO Warszawa to.................


Rafus dziękuję za odpowiedź, odnośnie kliniki zgadzam się że jestem w najlepszych rękach. Onkolodzy poinformowali mnie że leczenie chemio i radioterapią nie będzie miało żadnego sensu. Co do wycinków,jestem z Rzeszowa i bloczki były wypożyczane tylko w celu potwierdzenia wyniku hist.i na chwilę obecną zostały odesłane do mojego miasta. Czy w związku z tym powinnam na własną rękę prosić o przeprowadzenie badania w celu zbadania mutacji BRAF ? Co do lekarza prowadzącego to takiego nie mam ponieważ na każdej z dwóch wizyt konsultacyjnych był inny lekarz..od razu dostałam skierowanie na szpital w celu w/w histerektomi, przyznam że na każde moje pytania otrzymywałam zdawkowe odpowiedzi...

[ Dodano: 2016-04-26, 23:46 ]
Misia1982 napisał/a:
Witaj
Przykro mi ze do nas dołączyłaś........


Przepraszam za pomyłkę w pisaniu, termin histerektomi mam na 29.04 a nie maj, czyli w najbliższy piątek :)
W lutym został usunięty guz, ponad 4 tygodnie czekałam na wynik histo gdyż patolog prosił o konsultacje z patologiem krajowym. W marcu byłam już wysłana do CO w Warszawie, niestety onkolog który mnie przyjął na pierwszą konsultację podważył wyniki i wystawił rewers na bloczki w celu powtórnego zbadania. Toteż niestety 3 tygodnie stracone i kolejne 2 na kolejną wizytę..
Odnośnie Prof.Rutkowskiego konsylium skierowało mnie do kliniki Nowotworów Narządów Kobiecych a nie do Tkanek Miękkich i Czerniaków. Jutro jadę do Szpitala i będę napierać na lekarzy czy oby na pewno na odpowiednim dziale się znajduję ;)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-04-27, 06:17 ]
Proszę nie cytować całych postów, niepotrzebnie zajmują miejsce. Dziękuję.

 
Rafus 



Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 151
Pomógł: 28 razy

 #5  Wysłany: 2016-04-27, 08:24  


Też uważam, że powinnaś umówić wizytę z prof. Rutkowskim. Przyjmuje on też prywatnie. Załatw proszę przed wizytą dostęp do bloczków i weź proszę absolutnie wszystkie wyniki badań. Możliwe, że już miałaś przeprowadzane wszystkie badania immunohistochemiczne i jest już informacja odnośnie mutacji BRAF.
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #6  Wysłany: 2016-04-27, 11:42  


Moi drodzy

Udało mi się porozmawiać drogą @ z Prof.Rutkowskim, niestety na okres mojego pobytu w szpitalu niestety nie będzie mógł się ze mną skonsultować gdyż idzie na urlop, ehhh no tak majówka :)
Szybciutko pożyczam bloczki , zwarta i gotowa pojadę do CO, by jeszcze przed piątkową operacją prośic o skierowanie na badania immunohistochemiczne. Może uda mi się na oddziale dowiedzieć czegoś więcej.

Tymczasem życzę Wam słonecznej majówki i trzymajcie kciuki niech haratają mi to dziadostwo ;)
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #7  Wysłany: 2016-04-28, 15:37  


Kochani forumowicze

Po konsultacjach z Profesorami na tutejszym oddziale podjęto decyzję o wstrzymaniu się z operacją i w trybie cito badają próbki na mutację BRAF , zamierzają wystartować z jakimś nowym lekiem. Jestem pełna uznania dla tutejszych lekarzy, za szybkość w działaniu.
Jedno mnie niepokoi że mam dostać chemię, powiedziano mi że w formie osłony. Czyżby już leczenie paliatywne ? :-(
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #8  Wysłany: 2016-04-28, 16:08  


Jeżeli w formie osłony to znaczy że zabieg wycięcia odbędzie się później kiedy już chemioterapia podziała i w teorii (bo nikt tego nie jest w stanie sprawdzić) zniszczy krążące w organizmie komórki nowotworowe. To jeszcze nie paliatywne.
_________________
sprzątnięta
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #9  Wysłany: 2016-04-28, 18:36  


gaba napisał/a:
Jeżeli w formie osłony to znaczy że zabieg wycięcia odbędzie się później kiedy już chemioterapia podziała i w teorii (bo nikt tego nie jest w stanie sprawdzić) zniszczy krążące w organizmie komórki nowotworowe. To jeszcze nie paliatywne.


Gaba Dziękuję za wytłumaczenie, bardzo dodało mi to otuchy :*
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #10  Wysłany: 2016-05-27, 21:31  


Cześć dziewczęta i chłopaki ;)

Mam pozytywnego i dającego nadzieję newsa, nie mam mutacji BRAF, na chwilę obecną jestem w trakcie kwalifikacji do badań klinicznych opdivo + yervo , jest nadzieja że będzie git :)
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #11  Wysłany: 2016-06-09, 08:42  


wczoraj miałam pierwszy wlew opdivo+yervoy , czuję się świetnie. Kolejny wlew za 3 tygodnie. Nadmienię że ostatnie TK wykazało 2 zmiany przerzutowe w przestrzeni zaotrzewnowej, no ale co tam, z taką obstawą leków tą wojnę wygram JA :)
 
jaddy7 


Dołączyła: 20 Sie 2012
Posty: 56
Skąd: miami usa
Pomogła: 9 razy

 #12  Wysłany: 2016-06-09, 15:04  


Ciesze sie , przytulam cie do serca ja wiem ze wygrasz !!!

[ Dodano: 2016-06-09, 10:15 ]
Jesli masz pytania to pisz jestem tutaj i bede ci kibicowac Mam na imie jadwiga mam 52 lata pochodze z lodzi Ja nie mialam zadnych dolegliwosci poza zmeczeniem troche bule glowy i biegunka Na samym poczatku moj goz na nodzie znacznie sie powiekszyl pamietem ze bolalo mnie kolano tak jak gdyby to roslo i rozpychalo moje kosci w nodze ale jak zadzialalo to zaczelo wszystko znikac poprostu prze noc az trudno uwiezyc ze nasz organizm ma taka sile
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #13  Wysłany: 2016-07-22, 11:39  


W 2 dni temu miałam 3 wlew, czuje się w porządku,po za epizodami bólu guza i miejsc przerzutu. Czasem odczuwam skutki uboczne przewidziane przez producenta tj. zmęczenie, bóle mięśni i głowy, apetyt mam bardzo dobry. Niepokoje się ponieważ wyskoczył mi jeden malutki podskórny guzek obok skroni, lecz onkolog nie zmartwił się mówiąc żeby obserwować, ale nic z tym nie robić, argumentując że lek powinien go zmniejszyć
 
arawis 



Dołączyła: 05 Lis 2015
Posty: 676
Pomogła: 68 razy

 #14  Wysłany: 2016-07-25, 19:25  


syla127, syla127, jeśli tak mówią lekarze w W-wie, to trzeba ich słuchać ;) Dawaj znać na bieżąco, co u Ciebie, jak działa lek. Pozdrawiam serdecznie.
 
syla127 


Dołączyła: 26 Kwi 2016
Posty: 113
Pomogła: 13 razy

 #15  Wysłany: 2016-07-27, 18:29  


no i jak to mówią " nie chwal dnia przed zachodem słońca" zaraz po moim ostatnim wpisie dopadły mnie bardzo silne bóle brzucha, promieniujące do pleców, nerek, pęcherza, które trwają do dziś i są nieprzechodzące nawet po silnych lekach opioidowych. Byłam na SORze, po znacznej liczbie leukocytów w moczu stwierdzono zapalenie pęcherza i przepisano antybiotyk. Martwię się ponieważ biorę go od dwóch dni a od wczoraj mam gorączkę, czuję się mega sponiewierana, brak sił na cokolwiek plus nudności, moje pytanie brzmi czy to możliwe że aż tak zapalenie pęcherza mogło by mi dawać w kość? Oczywiście nie pominę faktu o moich najczarniejszych obawach że lek nie działa i to naciek nowotworu na pęcherz a nie tak bolesne zapalenie. Dziewczęta wypowiedźcie się proszę bo nigdy nie miałam doświadczenia w tym temacie
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group