Dziękuje dobrze. We wtorek byłam na badaniach kontrolnych u prof w Warszawie. J. brzuszna ok, węzły nie powiększone. Znamion podejrzanych tez nie ma. Czekanie pod gabinetem dało mi we znaki. Bardzo wzrosło mi ciśnienie krwi. Musze kontrolować swoje nerwy, tylko jak to zrobić. Jest to bardzo ważne bo spodziewam sie dzidziusia. Jestem już w piątym miesiącu. Z dzidziom wszystko dobrze. Tylko to ciśnienie, jak będzie wzrastać, to niestety będę musiała na kilka dni pójść do szpitala