Dziękujemy Wszystkim, którzy byli przez ten czas z nami!!!! I życzę wszystkim dużo wiary i siły, którzy zmagają się z tą straszną chorobą... Myślę, że jeśli tylko czas na to pozwoli będę śledzić Wasze wątki i jak tylko się da będziemy pomocni !! Jak narazie minął tydzień od śmierci mojego tatusia- dopiero zaczynamy się orientować, że tatuś nie wróci.... Po śmierci bieganie za załatwieniem wszystkich formalności z ostatnim pożegnaniem, dopiero na grobie taty zdaję sobie sprawę, że odszedł... Walczył do końca chciał być z nami, ale Bóg wezwał go do siebie, odszedł z uśmiechem, nie wiem co zobaczył, ale wiem że się nie bał... Odszedł w ciszy przy swojej kochanej żonie trzymając ją za rękę.. Jest smutek i żal, wspomnienia nigdy nie wygasną,ale przeżyłam z nim 27 pięknych lat i wiem, że jeszcze się zobaczymy...
_________________ W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum