1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Gruczolakorak trzustki G3
Autor Wiadomość
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #16  Wysłany: 2015-11-03, 21:36  


basik85,
Trzustka wygląda podejrzanie, może to jest przyczyna blokady, może też coś się dzieje na styku trzustki i dwunastnicy, w okolicy tzw.brodawki Vatera
http://www.google.pl/imgr...CFQN1cgodNCEC-A
Ad1. Nie wiem czym jest to "przejaśnienie". Niemniej objawy u Mamy nie nakierowują na zapalenie trzustki.
Ad2. Do najdokładniejszego obrazowania dróg żołciowych nadaje się http://www.gastromed.pl/i...ultrasonografia
lub http://mojadiagnostyka.pl...zolciowych_mrcp
Ad3. http://www.gastroenterolo...-wytyczne.html/
Trzeba z bliska zobaczyć, co blokuje drogi żółciowe, gdzie dokładnie, ewentualnie pobrać wycinki. Jeśli technicznie wprowadzenie protezy będzie możliwe, to zabieg się odbędzie. Być może sytuacja zastana w trzustce/drogach żółciowych będzie oceniona w endoskopii jako zdecydowanie operacyjna - wówczas odstępuje się od protezowania na rzecz pełnego zabiegu operacyjnego.
Więcej nie da się na razie napisać.
Pozdrawiam serdecznie.
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #17  Wysłany: 2015-11-03, 21:46  


Bardzo dziękuję za odpowiedź i przydatne linki. Jak tylko poznamy wyniki gastroskopii dam znać.
Pozdrawiam serdecznie

[ Dodano: 2015-11-04, 14:45 ]
Słowa Ordynatorki z dzisiaj :

"Protezowanie nie powiodło się. Podejrzenie guza trzustki. Nacisk jest tak duży że endoskopem nie mogli się "przebić" dalej. Będą ponawiac próbę w przyszłym tygodniu. Jeśli się znowu nie uda to dadzą skierowanie na chirurgie"

Co o tym myślicie ?

I zaskoczyło mnie stwierdzenie Jej że chcieli zaprotezować te drogi żeby zolc zeszła żeby mieć więcej czasu na diagnostykę. To oznacza że szybkie narastanie żółtaczki może nawet doprowadzić do najgorszego ???

Wszędzie czytam że przy nowotworze trzustki pojawienie się żółtaczki to już bardzo późny objaw ?

I czy istnieje szansa że jest to np jakaś torbiel ?
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #18  Wysłany: 2015-11-04, 17:32  


Jeżeli guz usadawia się w pobliżu wspomnianej przeze mnie brodawki Vatera, to akurat żółtaczka jest często tym pierwszym objawem.
Co do niebezpieczeństwa związanego z rosnącą bilirubiną - tak, nasilająca się żółtaczka oznacza zatrucie organizmu i w konsekwencji, uszkodzenie mózgu.
Niezwykle istotne jest ustalenie priorytetów- jeżeli poziom bilirubiny jest niebezpiecznie wysoki, to oczywiście trzeba odbarczać. Co tomografia mówi na temat reszty jamy brzusznej? Czysto? Wątroba ok?
Trzeba możliwie szybko ustalić co jest w trzustce i czy jest to zmiana resekcyjna. Poczytaj tutaj:
http://www.onkologia.zale...pokarmowego.pdf od str.140
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #19  Wysłany: 2015-11-04, 18:10  


Dziękuję za odpowiedź.

Dzisiaj ordynatorka kończyła już pracę i nie mogła Nam poświęcić więcej czasu natomiast jutro chce zapytać o pozostałe narządy i czy robili może markery nowotworowe z krwi.

Ja mam ciągle nadzieję że fakt że Mama jest po usunięciu kamieni może spowodowało nawrót tego i jakąś torbiel...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #20  Wysłany: 2015-11-04, 18:55  


basik85,

Raczej nie stawiałabym na jakąś torbiel, zresztą w badaniach obrazowych nikt nie potwierdził, że takowa występuje.
Tak jak napisała missy, wzrost bilirubiny może spowodować najgorsze.

U mojego męża protezowanie pomogło, wycofało żółtaczkę, bilirubina spadła. Przy wysokim poziomie bilirubiny mój mąż dość, że był żółty to całymi dniami spał, był bardzo słaby, nawet przejście paru kroków do łazienki było niesamowitym wyczynem i kompletny brak apetytu.

Musicie czekać na wyniki i ponaglać lekarza, żeby jak najszybciej poznać diagnozę i zacząć leczenie.

Pozdrawiam.
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #21  Wysłany: 2015-11-04, 20:59  


Jak ponaglac jeśli dr mówi że przed druga próba trzeba odczekać ????

To mnie właśnie najbardziej denerwuje że na wszystko trzeba czekać...
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #22  Wysłany: 2015-11-04, 22:22  


basik85,

Można byłoby poprosić lekarza żeby przenieść mamę na chirurgię ale wiem że niełatwe są takie rozmowy. No nic trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać na wyniki.

pozdrawiam
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #23  Wysłany: 2015-11-05, 11:34  


Witam,

Przed chwilą rozmawiałam z lekarka i będą chcieli dzisiaj powtórzyć zabieg. Jeśli znów się nie uda to w przyszłym tygodniu będą chcieli nakluc trzustke i pobrać komórki do badania ?!

Billirubina nie rośnie w okolicach 10 jednostek.

Pozostałe organy na TK w porządku i bez zastrzeżeń.


Moje pytanie :

1. Jak wygląda zabieg naklucia trzustki ?

2. Czy jest sens dzień po dniu powtarzać to badanie ? Bardziej bym się spodziewała że podadzą coś przeciwzapalnego żeby ewentualny obrzek ustąpił i wtedy ponowia próbę...

Pozdrawiam
 
missy 
MODERATOR



Dołączyła: 05 Paź 2014
Posty: 5198
Skąd: Trójmiasto
Pomogła: 1336 razy


 #24  Wysłany: 2015-11-05, 11:59  


1. Zapewne chodzi o biopsję trzustki w trakcie EUS albo przezskórną.
2. W przewodach żółciowych lub raczej w ich pobliżu jest przeszkoda, dlatego nie udało się protezowanie. Nie obrzęk czy jakaś opuchlizna, którą można potraktować farmakologicznie. Teraz pewnie będą próby protezowania z nacinaniem problematycznych tkanek.
Cóż, moim zdaniem przy takiej bilirubinie priorytetowe powinno być określenie poprzez biopsję co tam jest i operacja. Albo i operacja bez biopsji, histpat pooperacyjny da pełną odpowiedź. Piszę tak zdecydowanie, ponieważ napisałaś, że lekarze sami postawili podejrzenia guza trzustki.
 
Rafus 



Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 151
Pomógł: 28 razy

 #25  Wysłany: 2015-11-05, 12:59  


Ja myślę, że zabieg chirurgiczny w pierwszej kolejności jest niezbędny, bo trzeba przede wszystkim obarczyć drogi żółciowe. Mamę powinno się przenieść na chirurgię.Musicie porozmawiać dobitniej z lekarzami. Wiem, że to nie jest proste. Ja mogę doradzić by mówić konkretnie rzeczowo, podsuwając fakty, że przeprowadzenie biopsji wydłuża cały proces a objawy żółtaczki niezależne od wyników krwi narastają. Potrzebna jest zatem szybka bardziej rozległa interwencja niż biopsja mająca charakter diagnostyczny.
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #26  Wysłany: 2015-11-05, 14:56  


Dzisiaj powtarzali zabieg i protezowanie się powiodło :)

Wycinkow nie udało się pobrać. Dlatego dostanie skierowanie na biopsje i do chirurga bo trzeba będzie wyciąć guza. Od chirurga będzie zależało czy będzie czekał na wyniki biopsji czy bez tego wytnie.

Jeśli Mama będzie się dobrze czuła to jutro Ją wypisza.

Tyle mi powiedziała lekarka. Dodała że są bardzo zadowoleni że udało się włożyć protezę bo to byl "taki strzał" tak to określiła
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #27  Wysłany: 2015-11-05, 17:41  


basik85,

Miejmy nadzieję, ,że protezowanie zahamuje żółtaczkę i bilirubina wróci do normy. Teraz trzeba jak najszybciej zdiagnozować z czym mama się zmaga żeby można uruchomić konkretne leczenie. Jak najszybciej załatwiajcie chirurga.


Pozdrawiam.
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #28  Wysłany: 2015-11-05, 18:05  


Koleżanka brata (pielęgniarka) ma znajomego chirurga w klinice w Katowicach. Wcześniej się oferowała że postara się pomóc więc liczymy mocno na Nią :)
 
marzena66 
MODERATOR



Dołączyła: 13 Lip 2014
Posty: 9836
Skąd: gdańsk
Pomogła: 1765 razy


 #29  Wysłany: 2015-11-05, 18:21  


basik85,
Czasami żeby coś przyśpieszyć trzeba uruchomić znajomości. W sumie tak nie powinno być ale jest jak jest a my walczymy o swoich najbliższych więc różne chwyty dozwolone ;)
 
basik85 


Dołączyła: 28 Paź 2015
Posty: 127
Pomogła: 6 razy

 #30  Wysłany: 2015-11-05, 20:17  


To jest bardzo przykre. Mama poszła prywatnie na wizytę do gastroenterologa , bo z nfz miała termin na...czerwiec 2016 ! (Dodam że na skierowaniu napisano PILNE)
[ Dodano: 2015-11-06, 13:31 ]
Hej. Załączam wyniki wszystkich badań z dzisiejszego wypisu.
Rzucicie okiem ? Bardzo proszę




[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-11-06, 13:48 ]
Zamieszczając zdjęcia, skany wyników badań b. proszę o usuwanie danych lekarzy i pacjenta.

[ Dodano: 2015-11-06, 18:31 ]
Z jednej strony lekko podwyższone ca19-9 nie świadczy o guzie nowotworowym ? Czy jestem w błędzie ?

Z drugiej strony martwi mnie stwierdzenie "naciekajacy"...tzn że wyszedł poza trzustke ?


20151106_124819.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2544 raz(y) 942,15 KB

20151106_124859.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2280 raz(y) 792,36 KB

20151106_124838.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2378 raz(y) 975,88 KB

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group