proszę o pomoc w następującej sprawie - u mojej mamy - 45 lat zdiagnozowano guz w głowie trzustki:
KT JAMY BRZUSZNEJ Z KONTRASTEM (badanie wykonano przed i po podaniu kontrastu) wykonane 28-08-2012r
Wątroba prawidłowej wielkości bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe opwodowe wewnątrzwątrobowe nieposzerzone. Śledziona niepowiększona, struktura miąższu jednorodna. Nerki prawidłowej wielkości, warstwa miąższowa prawidłowej grubości, zarysy regularne. Układ zbiorczy obu nerek nie wykazuje cech zastoju. Węzły chłonne jamy brzusznej niepowiększone.
Guz głowy trzustki śr 33mm o nieregularnych zarysach, wzmacnia się niejednorodnie po kontraście. Guz nacieka wyrostek haczykowaty, t. krezkową górną i żyłę krezkową górną z zamknięciem jej światła.
Przewód trzustkowy poszerzony 0 3 mm (niestety jest tak napisane, jak przepisałam), PŻW 11 mm, przewody wątrobowe prawy i lewy śr. do 5 - 6mm.
Widoczna infiltracja okolicy prfzedodźwiernikowej żołądka oraz naciek przyśrodkowej ściany dwunastnicy praz części poziomej poniżej zgięcia dolnego.
Prawdopodobnie zmiany zakrzepowe przyścienne w żyle głównej dolnej bez całkowitego zamknięcia światła.
USG z dnia 27-08
Watroba o prawidłowych obrysach i jednorodnej echostrukturze (bez zmian ogniskowych). Pęcherzyk żółciowy duży z poziomem zagęszczonej żółci. Drogi żółciowe wewnątrzwątrobowe nieposzerzone, poszerzony PŻW w granicach 11mm.
W rzucie mogącym odpowiadać głowie trzustki widoczna zmiana hipoechogeniczna, w przekroju strzałkowym 52 mm w przekroju czołowym średnica 25 mm. śledziona prawidłowa.
Zarysy, wielkość i echostruktura obu nerek bez odchyleń. Węzły chłonne, zaotrzewnowe niepowiększone. Duże naczynia jamy brzusznej bez odchyleń. Pęcherz moczowy prawidłowy.
Tumor capitis pacreatis susp.
Mocz - nie mogę dokładnie rozczytać: lekko mętny, moczany bezp. dość liczne, PH 5,0, nabłonki płaskie nieliczne, leukocyty 3-5.
Białko całkowite 6,9
CRP 1,13
TSSH (nie moigę rozczytać) 1,95
GASTROSKOPIA z dnia 24-08
Przełyk, wpust, opuszka dwunastnicy, dalsze odcinki dunastnicy - bez zmian.
Żołądek: błona śluzowa: w antrum i trzonie rumień, śluzówka miejscowo inkrustowana żółcią,; treść w żołądku: żółciowa, podatność ścian: dobra
Badanie radiologiczne płuc z 17.08
Płuca bez zmian (niewielki płat żyły nieparzystej). Sylwetka serca w rzucie p-a bez odchyleń
Mama od miesiąca wymiotowała - schudła ponad 10 kg. Po badaniach krwi - wszystko było w normie - poza cukrem. Internista stwierdził cukrzycę, przepisał tabletki i wysłał do domu. Stan się pogorszył, bo po tabletkach zaczęła się biegunka - trafiła do szpitala 24.08. Wyniki jakie już dostałam - powyżej (większość pisana ręcznie - mogłam coś pomylić, nie mam też norm, bo to wszytko ksera karty szpitalnej).
Pytanie - czy po tych wynikach stwierdzić można, że to rak?
Co dalej - czy koniecznie biopsja?
Jaki ośrodek najlepszy?
jakie rokowania?
Pytanie - czy po tych wynikach stwierdzić można, że to rak?
Jednoznacznie - nie, ponieważ nie był badany wycinek, w związku z czym pewnej diagnozy postawić nie można.
Jednak sam obraz TK - guz, wzmacniający się po podaniu kontrastu, naciekający naczynia - może faktycznie sugerować nowotwór złośliwy.
nie - na razie wydarłam lekarzowi ksera badań opisanych powyżej i jutro jadę z tymi wynikami do onkologa. Szczerze nie wiem co dalej robić, gdzie itp. Sugeruje się Poznań, Wrocław Gliwice lub Kraków.
dziwi mnie fakt, że 30-07 ten sam lekarz robił usg i nie widział guza a teraz taki duży ....
[ Dodano: 2012-08-29, 22:57 ]
jeszcze jedno - mama zawsze miała niskie ciśnienie - jak ja: 80/50, 90/60. A teraz ciśnienie jej podskoczyło - 170/120 itp.
skoki ciśnienia nastąpiły zanim poszła do szpitala. Nie wiem, czy coś jej podają, bo nic nie chcą mówić. Jedynie, że konieczna będzie wizyta u onkologa i przy wypisie otrzyma skierowanie. Ponieważ nie wiem, kiedy wychodzi - sama załatwiłam konsultacje u lekarki, która opiekowała się naszym dziadkiem (zmarł w tym roku po 3 latach walki z nowotworem).
Łącznie z Waszą - 4 niezależne konsultacje i 4 potwierdzenia - nowotwór złośliwy, nieoperacyjny.
Na razie mama wybrała Gliwice, pomimo, iż w Poznaniu wydaje mi się, że jest lepsza klinika.
Nie chce chemii - tylko radioterapię.
Czy po radioterapii też są jakieś powikłania i skutki uboczne jak po chemii?
o mojej mamie pisałam jakiś czas temu. teraz jest po pierwszej dawce lamp. Z czego wynika, że lekarze odmówili chemii na rzecz naświetlań??
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-10-30, 08:14 ] Jeśli pisałaś już kiedyś na Forum, to dalsze informacje dot. danego pacjenta, choroby, leczenia najlepiej umieszczać w tym samym wątku, co poprzednio.
Część posta przeniesiona.
potrzebuję pilnie informacji na temat odżywiania przy raku trzustki.
U mamy zdiagnozowano raka (ale nie było jeszcze biopsji, jest tylko po 10 naświetlaniach). Wszystkie badania poza wątrobą w normie, nie ma bóli.
Po pierwszej dawce naświetlań przytyła w ciągu miesiąca 4 kg. Teraz w ciągu 2 tygodniu schudła te 4kg.
Trzyma się diety trzustkowej, bo każde odstępstwo powoduje wymioty (np. w święta spróbowała kawałeczek karpia bez panierki).
Potrzebuję informacji co zrobić żeby przytyła z uwzględnieniem diety trzustkowej??
Jakieś pomysły? Doświadczenia?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-12-27, 20:56 ] Regulamin Forum, cz. I, pkt 3. Post scaliłem.
Z rozpoznaniem raka trzustki, pacjenci powinni włączyć zdrową dietę i plan żywieniowy, opracowany wspólnie z onkologiem lub dietetykiem. Dietetycy są ekspertami w rozwiązywaniu problemów żywieniowych. Lepiej stosować dietę pod kierunkiem specjalisty, bo w przeciwnym razie można wyrządzić więcej szkody niż pożytku.
Dołączę link dotyczący odżywiania w chorobach trzustki..
Wizyta u dietetyka medycznego (a jednocześnie i onkologa) pobudowała mamę i jakiś lekki efekt kilka dni po wizycie jest.
Wrzucam kontrolne TK mamy (po pierwszych naświetlaniach) i proszę o pomoc w zrozumieniu opisu:
MIEDNICA: - po prawej strony miednicy między macią a odbytnicą widoczna jest otorbiona (średnicy 44 mm) przestrzeń płynowa z brzeżnym kulistym 9mm zwapnieniem - płyn w jamie Douglasa? (znak zapytania jest na opisie), niewielka ilość płynu między pętlami jelit w miednicy.
Odbytnica o bardzo rozdętym świetle. Poza tym struktury miednicy bez zmian. Nie wykazano powiększonych węzłów chłonnych. zmiany zwyrodnieniowe układu kostnego.
(dodam od siebie, że parę lat temu mama miała wszczepianą taśmę na nietrzymanie moczu)
JAMA BRZUSZNA:badanie kontrolne, stan po radioterapii, zespolenie omijające.
Aerobilia, gaz w pęcherzyku żółciowym.
Głowa trzustki o średnicy 35mm, o nieregularnych zarysach, niejednorodnym wzmocnieniu pokontrastowym, z rozpadem wewnątrz, widoczne naciekanie XII-cy (pogrubiała ściana na poziomie brodawki Vatera), tkanki tłuszczowej, przyleganie do ścian naczyń.
Trzon i ogon trzustki niepowiększone, przewód Wirsunga poszerzony do 5mm. Obraz KT trzustki stabilny, nieznaczne zmniejszenie nacieku na tkanki otaczające z powstaniem włóknistych zmian bliznowatych.
Wątroba o prawidłowej wielkości, w S6 przy koniuszku widoczny jest około 25mm nieregularny obszar o obniżonej gęstości, mogący odpowiadać meta - poprzednio nieobecny.
Śledziona nie powiększona.
Nerki, nadnercza w KT bez zmian.
Nie wykazano powiększonych węzłów chłonnych.
Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa.
Nadprzeponowe segmenty płuc objęte zakresem badania - bez zmian w KT.
Przepraszam, ale tylko to forum pozwala nam jakoś normalnie funkcjonować i dlatego pozwolę sobie upuścić tu trochę żółci. Boże co to za lekarka !!!
Wczoraj zawieźliśmy mamę z żółtaczką na chirurgię. Onkologowie z Gliwic mówili, że trzeba będzie odbarczać znowu drogi żółciowe. Na chiriugii w Rawiczu jakaś kretynka (bo to inaczej nie można nazwać) - bez badań, bez usg czy tomografii stwierdziła, że już nic nie da się zrobić, bo to koniec. Stwierdziła to tylko na podstawie oględzin mamy i wyniku bilirubiny (bo to badanie mama zrobiła na szybko prywatnie) Ktoś mi powie, na jakie podstawie tak powiedziała?
gabik, spokojnie, choć wiem że krew i żółć dosłownie zalewa.... Mnie też dobija niekompetencja niektórych lekarzy, zła organizacja, szkoda słów. Niestety trzeba trafić na specjalistę by nie popełnić błędu z naszymi bliskimi. Jakbyś potrzebowała pomocy to mam namiary na dobrych lekarzy od protezowania dróg żółciowych we wro. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum