Witam wszystkich!
Tatko wyszedł już ze szpitala wczoraj go odwiedziłam w domku, jest przeszczęśliwy i stale gada. Głos ma dziwny jakiś ale to pewnie pozostałości po bronchoskopii.
W wypisie napisano. Tu pulmonis sin.Stat post operationem propter Ca intestini crassi. Zastosowano leczenie: segmentectomia 6 sin
lymphadenectomia mediastini.
Bronchofiberoskopia
krtań tchawica drzewo oskrzelowe bez zmian patologicznych.
Teraz czekamy jeszcze na wynik histopatologiczny powinien być około 26 lutego.
Wycięliśmy dziada teraz mam nadzieję, że już będzie ok.
Pozdrawiam i 3mam kciuki za Wasze wojny.
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Fragment płuca o wymiarach 8x5,5x2,5 cm z fragmentem tkanki tłuszczowej o wymiarach 8x4x0,5 cm.. miąższ płuca na jednym z brzegów zeszyty szwem mechanicznym na długości 8 cm. Na przekroju znaleziono kremowy, częściowo rozpadający się guz o wymiarach 2,5x2,3x5 cm. Guz makroskopowo dochodzi do jednej z powierzchni opłucnej, lecz jej nie przekracza. Guz oddalony jest minimum 1 cm od linii zszycia szwem mechanicznym. Pozostały miąższ płuca o zwykłym wyglądzie makroskopowym.
Materiał oznaczony:
- węzły nr.5 pakiet węzłów chłonnych o wymiarach 2,1x1x1,4 cm
- węzły nr.7- szary szyfrowy węzeł wielkości 0,8 cm
- węzły nr.10 2 szaro szyfrowe węzły wielkości 0,4 i 0,9 cm
Rozpoznanie histopatologiczne:
guz z opłucną i guz z linią cięcia CARCINOMA PLANOEPITHELIALE G2 PULMONIS
PLEURA NON-INFILTRATA
EXCISIO COMPLETA
pozostały miąższ płuca - FRAGMENTUM PARENCHYMAE PULMONIS NORMALIS
węzły chłonne lymphonoduli anthracotici sine neoplasmate.
pT1 N0 Mx
kurczę o ile dobrze rozumiem to jest nowe ognisko raka płuc a nie jak wcześniej podejrzewano przerzut z jelita grubego, co o tym myślicie?
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Witaj Balbi,
podpowiadam jakie pytania można zadać na wizycie kontrolnej u torakochirurga:
Do badania histpat pobrano 2 węzły wnęki płuca lewego:
Balbi napisał/a:
Histpat:
Materiał oznaczony:
(...)
- węzły nr.10 2 szaro szyfrowe węzły wielkości 0,4 i 0,9 cm
Dlaczego jednak nie pobrano tego węzła? ↓
Cytat:
TK:
widoczne powiększone węzły chłonne
(...)
węzeł zlokalizowany do przodu od dolnego bieguna lewej wnęki płucnej mierzący 21 mm
Kolejna sprawa -
segmentektomię (lub tumorektomię) wykonuje się, gdy operacyjnie usuwa się przerzut (i jest to postępowanie prawidłowe).
Natomiast w przypadku stwierdzenia pierwotnego raka płuca 'złotym standardem' jest lobektomia (a więc usunięcie płata płuca).
Przy tak dużym rozmiarze guza (i jego rozpadzie) trudno mówić o radykalnym leczeniu, gdy wykonano jedynie segmentektomię ;
pytanie jest więc następujące:
czy były jakieś ogólne przeciwwskazania do wykonania lobektomii (np. choroby współistniejące taty)? → Jeśli nie: czy w związku z tym wykonano jedynie segmentektomię ze względu na makroskopowy wygląd guza w trakcie zabiegu (stwierdzono, że wygląda jak przerzut)? → Jeśli tak: jak więc odnieść zakres wykonanego zabiegu do obecnej sytuacji (histopatologicznie, po badaniu parafinowym stwierdza się bowiem nie przerzut, a pierwotnego płaskonabłonkowego raka płuca..)
To tak z najpilniejszych kwestii do wyjaśnienia.
pozdrawiam ciepło.
[ Dodano: 2010-03-02, 01:25 ]
Dodam jeszcze, że o pomyłce w badaniu histopatologicznym raczej nie może być mowy, bowiem rozpoznanie sprzed 3 lat to:
adenocarcinoma tubulare G2 intensini crassi → tłum.: gruczolakorak cewkowy śluzówki jelita grubego
a aktualne:
CARCINOMA PLANOEPITHELIALE G2 PULMONIS → tłum.: płaskonabłonkowy rak płuca
Obydwa o średnim stopniu zróżnicowania (najczęściej spotykanym), jednak to histologicznie dwa odmienne typy raka i raczej trudno byłoby się pomylić. Gdyby w płucu zidentyfikowano również gruczolakoraka, można by się zastanawiać i wykonywać dodatkowe badania immunohistochemiczne, w tej sytuacji jednak nie ma po co, sprawa wydaje się nie budzić wątpliwości.
Dzięki DSS! Sprawa wygląda tak, jak wspomniałaś, w czasie zabiegu śródoperacyjnie stwierdzono przerzut i stąd tylko segment wycięli. Powiedz mi lekarz operator powiedział mi, że mam przyjechać z wynikami 30 marca, (wczoraj nie bardzo miał czas ze mną rozmawiać trochę długo) czy.... ja przesadzam?
Pozdrawiam wszystkich
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Balbi, nie wiem.
Nie wiem, bo nie mam pojęcia czy -zważywszy na stan taty (m.in. sprawy kardiologiczne)- reoperacja byłaby możliwa. Jednak jeśli tak - to faktycznie szkoda czasu.
Ja próbowałabym to wyjaśnić wcześniej, argumentując 'nachodzenie' lekarza zaskakującym wynikiem histpat.
witam wszystkich po długiej przerwie, nie pisałam ale czytałam płakałam i cieszyłam się razem z Wami.
Teraz wracam do historii tatulka. Po operacji oszczędzającej chodziliśmy na kontrole badaliśmy się wszystko ok wyniki i samopoczucie taty super. Niestety w lutym załapał lewostronne zapalenie płuc i od tego czasu jest gorzej. Poprosiłam torakochirurga o TK klatki piersiowej kontrolnie po zapaleniu płuc (co pół roku miał robione RTG, ale zawsze super wyniki, po zapaleniu płuc kontrolne RTG też dobre) ponieważ ostatnie było w 2009.
Wynik:
Stan po częściowej resekcji lewego dolnego płata z powodu zmiany guzowatej w segmencie 6.
Uniesiona lewa kopuła przepony i zmniejszenie objętości płuca lewego.
Zmian guzowatych w płucu nie stwierdza się.
W obu płucach dośc rozległe zwłóknienia podopłucnowe i drobne pęcherze rozedmowe.
Powiekszone węzły chłonne w śródpiersiu szerokości do 1,8 mm za żyłą główną górną i podostrogowo.
W poprzedniem badaniu 2009 węzły do 10 mm
Do 1,4 cm płynu w lewej opłucnej, prawa opłucna wolna od płynu.
Stan po usunięciu guza esicy , na poziomie zespolenia brak cech wznowy. Wątroba prawidłowej wielkości, bez zmian ogniskowych, nie stwierdza się obecości powiększonych węzłów chłonnych zaotrzewnowo ani w zakresie pasm biodrowych.
Drogi żółciowe, naczynia wrotne i śledziona w normie.
Trzustka w normie, nerki i nadnercza prawidłowe. Pęcherz moczowy i gruczoł moczowy w normie.
Patologicznych ognisk kostnych nie widac.
Wn. wznowa w klatce piersiowej?
Wizyta u lekarza dziś badanie PET wyniki za około 10 dni.
Możecie się wypowiedziec?
Wyniki są jakie są, bardziej martwi mnie tata, zawsze pełen życia energii jeszcze w lutym śmigał niczym małolat, nawet lekarze mówili, że taki pacjent to skarb, a teraz zrobi 3 kroki i musi odpocząc. Odkąd zachorował pierwszy raz powiedział, że czuje się źle, nigdy wcześniej ani po wylewie, ani po jednym czy drugim raku tego nie mówił zawsze czuł się wyglądał świetnie. Czy to możliwe, że czuje się źle po przebytym zapaleniu płuc? Czy jednak wznowa jest prawdopodobna? Przez 10 dni zwariuję.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2015-07-30, 10:17 ]
Hej,
nie daje mi to spokoju muszę czeka na wyniki PET, ale powiedzcie mi proszę czy istnieje chociaż cień szansy, że zmiany w obecnym TK są powikłaniami po zapaleniu płuc?
Pozdrawiam
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Wiem, że muszę czekac na wynik PET, ale czy płyn w jamie opłucnowej i powiększone węzły śródpiersia muszą oznaczac wznowę? W sumie jak patrzę na tatę jak się męczy chodzeniem, jak dyszy...., ale nadzieja umiera ostatnia więc naiwnie wierzę, że to powikłania po zapaleniu płuc.
Pozdrawiam
wszystkich walczących
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Duże osłabienie i złe samopoczucie podczas normalnych wysiłków które zmusza pacjenta do odpoczynku po kilku krokach z powodu duszności może być spowodowane również innymi przyczynami niż onkologiczne !
Przede wszystkim chorobami serca i płuc : niewydolność serca, zaburzenia rytmu, choroba niedokrwienna serca, nieleczone lub żle leczone nadciśnienie, zatorowość płucna, choroby śródmiąższowe płuc. To wszystko może doprowadzić do takich objawów.
Czy Tata jest otyły? pali? ma cukrzycę? nadciśnienie? Przewlekłą obturacyjną chorobę płuc?
Proponuję wizytę u kardiologa :ekg, echo serca i inne badania które zaleci, oraz diagnostykę wydolności płuc -spirometria, saturacja itp.
Tato waży 72 kg nie pali nie ma cukrzycy nie choruje na nadciśnienie ani chorobę płuc. Ma napadpwe migotanie przedsionków. Natomiast w obazie TK, który zacytowałam ma płyn w lewej opłucnej i powiększone węzły śródpiersia radiolog we wnioskach podejrzewa wznowę w klatce piersiowej.owa
Mógłbyś przeczytac to co napisałam wczoraj i spróbowac odniesc sie do wyników TK, ocenic je swoim okiem i napisac swoje wnioski?
Pozdrawiam
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Przykro mi ale nie moge Cię uspokoić na 100% jeśli tego oczekujesz.
Nie da się jednoznacznie stwierdzić ze zmiany są pozapalne.
Musicie zaczekać co wykaze Pet.
jestem realistką niepoprawnie optymistyczną. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie wygląda to dobrze.
Poprzednio mogłam reagowac dośc szybko, teraz muszę czekac na wyniki, dobrze wiem, że bez nich nie wiem do końca z czym mam do czynienia, więc też nie mogę walczyc.
Trudno ma jeszcze 8 dni na pozbieranie się do walki do obmyślenia strategii.
Pozdrawiam cieplutko
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Witam wszystkich,
odebrałam dziś wynik badania PET porównanie z TK kl. piersiowej z dnia 01.07.2015
Badanie przeprowadzono po 60 min od podania F-FDG(226MBg) Wykonano obrazowanie PET oraz TK niską dawką jedynie w cwlu korekcji pochłaniania i korelacji w zakresie od podstawy oczodołu do 1/4 bliższej ud. Glikemia przy podaniu radioznacznika wynosiła 109 mg/dl.
Cel badania:
Ocena wznowy
Opis badania:
Głowa i szyja:
Obraz metabolizmu glukozy prawidłowy.
Klatka piersiowa :
W śródpiersiu i wnękach płuc minimalnie pobudzone metabolicznie (tylko nieco powyżej poziomu tła naczyniowego, SUV max do 3,3; MBPS 2,8), w części umiarkowanie powiększone węzły chłonne grup 2R, 4R, 4L, 5, 6, 7, 10 oraz przymostkowy lewy w poziomie żebra III (ima109); największy należy do grupy 4R i mierzy 20x18 mm, SUV max 2,9 (ima 116) - najpewniej odczynowe/ zapalne.
Poza tym obraz metabolizmu glukozy prawidłowy.
W płucach:
- w seg. 6 prawego płuca guzek 7x5 mm (ima 134)
- w seg. 4 prawego płuca guzek podopłucnowy wym. 5x3 mm (ima 140);
- obustronnie nieliczne drobne zwapnienia
- obustronnie liczne zwłóknienia podopłucnowe;
- obustronnie nieliczne subcentymetrowe pęcherze rozedmowe;
- w jamach opłucnowych płyn: w prawej warsztwa do 16 mm, po lewej do 26 mm.
Śródpiersie w części przedniej przeciągnięte ku lewej o 36 mm (ima125). Stan po segmentoktomii seg. 6 lewego płuca, widoczny szew. Obraz klp jak poprzednio za wyjątkiem płynu w jamach opłucnowych, którego obecnie jest więcej.
Jama brzuszna i miednica:
Obraz metabolizmu glukozy prawidłowy, w tym także w nadnerczach.
Nerki o pozaciąganych zarysach - najpewniej zmiany pozapalne. Niewielka ilośc płynu wokół jąder, zwłaszcza lewego.
Inne:
Silne uwapnienie ścian tętnic. Wygojony uraz żebra V i VI lewego. Zmiany zwyrodnieniowe stawów kręgosłupa. Poza tym kościec bez ogniskowych zaburzeń metabolizmu glukozy.
Wnioski:
Obraz PET, w granicach czułości metody, nie przemaia za obecnością aktywnego metabolicznie procesu rozrostowego o wysokim poziomie przemiany glukozy z zastrzeżeniem dyskretnie pobudzonej limfadenopatii śrópiersia - najpewniej bez związku z podstawowym procesem rozrostowym, najbardziej prawdopodobna etiologia odczynowo/zapalna.
W seg. 6 płuca prawego guzek, który nie wykazuje istotnego pobudzenia metabolicznego - do dalszej obserwacji.
Poza zwiększeniem ilości płynu w jamach opłucnowych obraz morfologiczny jest stabilny w porównaniu z poprzednim badaniem TK.
Uwagi:
ocena metabolizmu w/w guzka może byc niedokładna ze względu na małe rozmiary.
W czwartek wybieram się do lekarza z wynikami Tk i PET proszę podpowiedzcie mi o co mogłabym go zapytac? Wiem, że z całą pewnością o płyn w jamach, ale czy o ocenę tego guzka też?
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie, tata nadal bardzo się męczy, ciężko mu oddychac
- może powinnam odwiedzic specjalistę nie związanego z nowotworami?
Pozdrawiam i dziękuję
[ Dodano: 2015-08-10, 14:35 ]
Może kardiologa?, w związku z tym co jest napisane o tętnicach? Chciałabym jakoś ulżyc tacie, ale nie wiem jak? Tato zażywa Polocard 0,75 mg właśnie od kardiologa, ale ten jest o ile się nie mylę na migotanie przedsionków.
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Nie wytrzymałam do czwartku, byłam u onkologa ,powiedziała mi, że wyniki wyglądają dobrze, chociaż osobiście mnie martwią nadal, nieważne.
Jutro jadę do pani onkolog z tatą powiedziała, że ściągnie mu wodę z płuc może da jakąś kroplówkę. tylko czy w WCO będzie miała warunki, że by to zrobic?
Nie trzeba hospitalizowac pacjenta przy ściąganiu płynu?
Aha jeszcze jedno pytanie czy ilości płynu jakie ma tata są duże czy nie bardzo?
Czy tylko mnie (nie lekarza) martwi fakt, że płyn zwiększył objętośc dwukrotnie w ciągu 28 dni?
Pozdrawiam
proszę spróbujcie odpowiedziec na moje pytania
_________________ W życiu ważny jest nie triumf , lecz walka , istotą rzeczą jest nie zwyciężać lecz umiejętnie toczyć rycerski bój.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
