Witam, mój ojciec ma raka płuc z naciekiem na serce. Lekarze stwierdzili że nie nadaje się do jakiegokolwiek leczenia. Strasznie wychudł. Nie mam w tej chwili wyników badań. Ojciec jest po niedawnym zawale i zapaleniu płuc. Dwa tygodnie temu nie poznawał mnie teraz nagle wszystko kojarzy i jakby polepszyło mu się tyle że teraz nie może jeść i jest osłabiony sam nie może zrobić kilku kroków. Czy to jeszcze długo potrwa?
Bardzo mi przykro z powodu Twojego taty,sama to przechodzę.
Jeżeli tata nie ma apetytu spróbuj mu dać kaszkę dla dzieci na mleku,także dla dzieci. Są one bardzo odżywcze. Mi zalecił to lekarz jak tata nie chciał jeść. Spróbować zawsze możesz.Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum