Justynko - cieszę sie, że miałas chęci i czas, żeby pójsc na to spotkanie
Będziesz miała swój udział w zmianie tych wyobrażeń i schematów
A jeśli mówisz/opowiadasz tak jak piszesz /a tak jest / to ja już widzę sukces w zmianie świadomości u wielu, wielu ....
Pozdrawiam piątkowo
_________________ spontanicznie carpe diem - ale banał, nie???
Chabrowa, dzięki
Mówię i piszę tak jak myślę. Także być może jakąś malutką cząsteczkę włożyłam.
Pozdrawiam już grudniowo
[ Dodano: 2011-12-02, 10:21 ]
Sprawa ze stroną internetową Fundacji Chora Krew wyjaśniania jest z informatykiem.
Jeśli coś będę wiedziała, to będę informować.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
AdArk, dzięki
I chyba nie chcę nadużywać 'gościnności' forum .
Poza tym przeczytam jeszcze raz regulamin z dużą wnikliwością.
Nie mogę się powstrzymać, aby u siebie nie zalinkować piosenki, którą wkleiłam do wątku marjanny.
Ale swojej paskudzie białaczkowej w miły sposób mówię: wyp.. aj
Witaj Justynko Pewnie nic odkrywczego nie napiszę, jak większość tutaj czytuję każdy wątek z różnymi emocjami- ciesząc się z dobrych wyników, wspólnie przeżywając jakieś załamania, dołki, czy po prostu złe wyniki. I jestem bardzo dumna, że istnieje tutaj Twój wątek- mimo że to jedno z najtragiczniejszych "miejsc" w Internecie cieszę się, gdy czytam Twoje mądre i optymistyczne wypowiedzi. To forum jest taką naszą docelową grupą bliskich nam osób, wchodzimy tu po to, żeby podzielić się z bliskimi nam ludźmi- poprzez złe doświadczenia- informacjami. Bardzo, bardzo się cieszę, że u Ciebie jest dobrze, że Ty masz wspaniałe, godne podziwu nastawienie do swojej choroby. Ciężko ludziom chorym zrozumieć chorobę (zrozumieć, nie pogodzić się z nią...), więc tym bardziej podziwiam, że Ty rozumiesz swoją chorobę i walczysz tak, jakbyś robiła to od zawsze Pozdrawiam Cię serdecznie i jak tylko będę w stanie jakoś pomóc to na pewno się nie zawaham. Ps. dzięki Tobie postanowiłam coś zmienić w swoim życiu, oczywiście pozytywnie, jak się uda to się podzielę
[ Dodano: 2011-12-02, 14:29 ]
Cytat:
Choroba moim nauczycielem, nie panem. Myśli moje myślami pokoju, a nie udręczenia.
A to zdanie jest niesamowite, jest potwierdzeniem tego wszystkiego, co napisałam wyżej i tego, jak Ty podchodzisz do choroby..
asiu19, bardzo dziękuję za dobre słowa i że czytasz oraz że to co piszę jakoś pomaga .
asia19 napisał/a:
Ps. dzięki Tobie postanowiłam coś zmienić w swoim życiu, oczywiście pozytywnie, jak się uda to się podzielę
Życzę jak najwięcej pozytywnych zmian w życiu i czekamy na 'raporty' .
Wiem, że niektóre zmiany, zwłaszcza te wypływające ze zmiany naszego nastawienia na świat mogą trwać długo. Samo dojrzewanie do zmian może trwać długo. I czasami może to być bolesne. Ale warto!
Niestety znów jestem przeziębiona i kuruję się u Mamy. Gdy jestem u Mamy, to mam 'gorszy' internet.
Pozdrawiam Was weekendowo i udanej niedzieli.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Justynko, dziś po raz pierwszy zajrzałam w Twoje "okienko". Jesteś wspaniałą Kobietą. Masz w sobie dużo siły i wiary. Podziwiam Cię. Trzymam kciuki za Twoją Rodzinę i przede wszystkim za Ciebie.
( Nawet nie wiesz, jak wiele teraz nauczyłam się od Ciebie. WIELKIE DZIĘKI!)
Ucałowania i wiele uśmiechu
czyli szansa że Mama Cię podtuczy troszkę
jak zdrówko?
u mnie starsza jakąś grypę żołądkową przytargała.... czekam czy mnie weźmie czy też niekoniecznie....
Tak, boczki rosną
Zdrówko powoli wraca , ale jeszcze cały czas katar i kaszel. Teraz (przy tej odporności) wyjście nawet z przeziębienia trwa co najmniej dwa razy dłużej niż u człowieka z dobrą odpornością.
Ty też dbaj o sobie. Miejmy nadzieję, że Ciebie grypa nie rozłoży, to bo zawsze jakieś obciążenie dla organizmu, a poza tym, aby chemia się nie przesunęła.
Pozdrawiam Cię, pozdrawiam Was wszystkich poniedziałkowo
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Mapa forum
Formularz kontaktowy
FAQ
Grupy
Album
Rejestracja
Zaloguj
/ to ja już widzę sukces w zmianie świadomości u wielu, wielu ....
. Nie podejrzewałabym (patrząc na login) 
