Pozostaje pytanie
- jak to nazwać?
Walka termin zaczerpnięty przede wszystkim z wojskowości. Gdzie na przeciw siebie ustawione są dwa obszary, strony ( różnie to można nazwać), atak i obrona.
Rak mnie zaatakował, tak ? - doszło do rażenia mojego ciała i psychiki.
Pełna mobilizacja. Podejmuję zdecydowaną <walkę>
. Bo wiadomo, że sytuacja jak na polu walki jest dynamiczna i nieprzewidywalna. I albo ja pokonam raka albo on mnie. Wiadomo trudny przeciwnik...
Pewnie dlatego utarło się to określenie ( walka) obrazujące pełną determinację chorego i jego rodziny ( mocne wewnętrzne przekonanie i siła woli).
PS. Śliczne widoki na dołączonych fotkach.