Witaj Krzysiu.
Z wielką przyjemnością przeglądam Twój wątek, piszesz o swoich stronach z pasją i miłością, pokazujesz swój region tak jak ja chciałbym umieć to zrobić.
Patrząc na Ciebie czuję, że nie mam prawa mówić że ja też kiedyś tam urodziłem się, że mieszkałem... jestem teraz jak wygnaniec z raju, tam już nie należę, tu nie czuję się u siebie.
Podziwiam Twoją wiedzę, wrażliwość, wielkoduszność.
Dobrze, że są na świecie takie Bliźniaki
"piszesz o swoich stronach..." o naszych stronach ziomku kochany, choć " teraz jak wygnaniec z raju..." jak się sam nazywasz Bliźniaku drogi.
Tak przyjacielu, trudno się przesadza stare (wybacz) korzenie, bo wspomnienia z dzieciństwa, młodych lat na zawsze pozostają w pamięci, dlatego rozumie Twoje przemyślenia. Nie tak dawno jedna z pań z pojezierza prosiła mnie usilnie o zrobienie kilku zdjęć z Jugowa ( nieopodal mnie) bo jako dziecko była tu na koloni. "I bardzo proszę o zdjęcia szkoły i takiej pięknej alejki brzozowej, która do niej prowadziła..."; to jej słowa. Czasem takie proste, miłe obrazki zostają w nas na całe życie i do nich wracamy w pamięci. Miło mi będzie jeśli i Ty Romku masz taki obrazek w pamięci i chętnie go zobaczysz. To tak jak Zoja62 ma obiecaną Polanicę Zdrój. Jak tylko się u nas zazieleni (a jesteśmy tu zawsze 2 tyg. do tyłu) Jej pragnienie i nagroda za Góry Stołowe się pojawią. Miło, że można tu na forum spełniać i takie pragnienia, które mogą nam dać wiele radości i uśmiechu. Czekam na miłe zamówienia fotek z Kotliny Kłodzkiej. Ja też bardzo jestem ciekaw np jak zmienił się Żegiestów od 1978 roku...Pozdrawiam radośnie i wiosennie choć za oknem "jak w garncu...".
Krzysztof
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
Zawsze marzyłem, że jak będę miał czas...
Teraz mam czasu aż za dużo, obiecałem sobie że w wakacje w zależności od stanu zdrowia pojadę w ostatni już objazd "po rodzinie"
Zaplanowana wycieczka ma dosyć bogate 'menu", bo rodzinę mam stosunkowo liczną i na dosyć dużym obszarze.
Poczynając od Barda, Niemczy, Bolkowa i Szklarskiej Poręby, przez Bolesławiec, Kożuchów, Nową Sól, Pniewy, Wałcz, Barlinek, Miasteczko Krajeńskie do Słupska Torunia i wreszcie do domu.
Podróż sentymentalna, nie wiem czy ma sens, ale nie wszystko musi być mądre, rozsądne... dlatego niekiedy sięgam do starych albumów...
warto dla tych chwil, które wracają na kilka ulotnych wspomnień
Niekiedy wydaje się, że to było tak niedawno..
Pozdrawiam Krzysiu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum