Wczoraj pielęgniarka stwierdziła że jest odwodniona i podała 2 kroplówki,nawadniającą i odżywczą.Po nich jest dużo gorzej,całą noc wymiotowała \fusami\.Już nie wstaje,wymiotuje na leżąco.
U nas było podobnie, po podłączeniu glukozy Mama stała się bardzo niespokojna, miała ciężki oddech. Kidy przyjechał doktor z eRki stwierdził, że dobrze zrobiłam , że ją sama odłączyłam.
Tak będzie najlepiej i najwygodniej
Pamiętam jak chciałam Mamcię posadzić na basen - wyła z bólu bo kości wbijały się w skórę .
Później sama poprosiła o pampersa .
_________________ " Złapać wiatr , pokonać strach i być ..."
Moja Mamcia 01.10.1954 - 06.04.2012
Co z tym nie trzymaniem moczu ?musieliśmy założyć pampersa.
Pampersy są częsciowo refundowane, lekarz rodzinny może wystawić zapotrzebowanie ,mają takie druki w gabinetach , idziesz z tym do NFZ , załatwisz od ręki ,
Mam nadzieję ze link ktory ci poleciłam wyjaśnił dlaczego kroplówka, nie tylko mamie nie pomoże ale zaszkodzi
nic nie możesz już zrobić, niestety
zadbaj żeby nie cierpiała
jesli coś dzieje się nowego ,zwiększa ból , dzwon do hospicujm i proś o przyjazd lekarza
na pewno przyjedzie
bądż z mamą cały czas
_________________ Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem, nie trać nigdy światła nadziei.
Tak,przeczytałam wszystko.Dziękuję za rady.To forum dużo pomaga.
[ Dodano: 2013-08-01, 19:52 ]
Witajcie,był dziś lekarz zlecił kroplówki codziennie,uważam że to za często ale lekarz to lekarz...Mama załatwia się w łóżku,jeszcze wczoraj doprowadziliśmy ja do łazienki a dziś już nie...Czy to kolejny etap tej choroby?
Tak,przeczytałam wszystko.Dziękuję za rady.To forum dużo pomaga.
[ Dodano: 2013-08-01, 19:52 ]
Witajcie,był dziś lekarz zlecił kroplówki codziennie,uważam że to za często ale lekarz to lekarz...Mama załatwia się w łóżku,jeszcze wczoraj doprowadziliśmy ja do łazienki a dziś już nie...Czy to kolejny etap tej choroby?
Witaj
U mojej Mamy niestety był to kolejny etap przez kilka dni przed odejściem prowadzałam ją do łazienki, aż niestety przyszedł taki moment, że się już nie dało. Jak teraz sięgam pamięcią to nawet Mama miała problemy aby siedzieć.
Piszę to jak u nas wyglądało, ale czasem medycyna to nie 2+2=4, bo już w czerwcu mojej mamie jedna taka lekarka ( nie onkolog) powiedziała , a właściwie to mnie a nie jej, że już lepiej nie będzie....a było i to blisko rok czasu.
jonskae,
A jakie kroplówki lekarz zlecił, ile na dobę i jaką drogą podania? Dożylnie? Podskórnie?
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum