Od jakiegoś czasu znowu się stan M. polepszył. Wychodzi na spacerki apetyt wrócił.
Rano tylko ma kłopoty z jedzeniem bo mówi, że nie chce mu wchodzić i się cofa ale później nadrabia i je wszystko.
Wprawdzie nie wygląda najlepiej ale mówi, że czuje się dobrze.
Spotyka się z kolegami i piwko popija....to znaczy, że się poprawiło.
Nadal jest złośliwy i w słowach potrafi nie przebierać ale ja stałam się głucha w takich momentach.
Jestem bardzo...bardzo zmęczona ale mam nadzieję...ile Mu tam pozostało wytrzymać do końca.
Byłam u naszego lekarza rodzinnego po receptę i pytał o M. jak mu wszystko opowiedziałam to był bardzo zdziwiony, że z takim rozpoznaniem żyje i jest w miarę dobrym stanie. Radził aby prywatnie zrobić rezonans bo może jakimś cudem wszystko się cofnęło....
Szczerze to mnie zatkało bo po co M. denerwować?
Co o tym myślicie?
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
Wow, no takie słowa z ust lekarza... mnie też zatkało.
Lidziu , a kiedy Twój M miał ostatnio robiony TK albo jak radzi lekarz rezonans?
Szczerze... to nie mam pojęcia co o tym myśleć, może rzeczywiście warto coś takiego zrobić by się przekonać, tyle , że gdyby okazało się to tylko złudzeniem mogłoby to tylko podłamać psychike Twojego M.
Sama nie wiem co mam Ci doradzić, przykro mi...
_________________ Asia
„Miarą miłości jest miłość bez miary”
Lidziuniu, tak się cieszę, że u Was lepiej. Radziłabym jednak zaczekać troszkę z rezonansem - z tych samych względów, o których wspomniała Asia. Po co denerwować M.? Jeśli jakimś cudem "dziadostwo" się cofnęło, to prędzej czy później się o tym dowiecie. A póki co, cieszcie się poprawą, bo ona sama w sobie jest już cudem Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję asia 1975, Agnese, za rady....też tak myślę, że nie ma potrzeby stresować M.
Ja jestem realistką i nie słyszałam aby nowotwór sam się cofnął i to w dodatku w takiej fazie.
Lekarz chyba chciał dać nadzieję i tak po prostu palnął......
Nic nie mówiłam M. i nic mówić nie będę.
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
Pani Lidia Bieńkowska, , jest Pani na prawdę wspaniałą żoną:). Sama chciałabym kiedyś taką być.
Jeżeli mogę się wypowiedzieć, to jestem tego samego zdania co Pani (też w cuda nie wierzę).
Myślę, że najlepiej cieszyć się każdą chwilą a nie robić kolejne badania i przez to stresować siebie i męża.
Pozdrawiam Panią bardzo serdecznie i też trzymam kciuki:)
(Zwłaszcza, że już niedługo będę prosić o to samo:)
_________________ Co Cie nie zabije to Cie wk....zdenerwuje...
twój M zdaje sobie sprawe jaką ma cudowną kobietę przy swoim boku
Oj... Romeczko jestem w psychicznej rozsypce bo M. mnie traktuje jak wroga. Wszystkiemu jestem winna. Że nie żyje jak król, że są braki w finansach, że pada deszcz...
Trudne to bardzo.....
Ale Ty dobrze to wiesz bo to przeżywałaś ale dałaś radę i dam i ja.
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
Wiem,wiem Lidziu ze sobie poradzisz,musisz innego wyjścia po prostu nie ma.
Rozumiem Cię doksonale ale szkoda ,ze Ci nasi panowie zbyt pózno to rozumieją lub wcale.
Muszę sobie radzić....teraz syn wziął urlop i zabrał M. na działkę. Są tam od poniedziałku a ja wypoczywam, odpoczywam i ładuję akumulatory.
Gdzieś w mojej podświadomości wyczuwam kłopoty.....instynkt?
A może tylko pobudzona wyobraźnia?
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
Witaj Lidio! Wypoczywaj, ładuj akumulatory i pozostaw sprawy swojemu biegowi, bo jak to mówią- co ma być to będzie. Teraz wypoczywaj!
Pozdrawiam serdecznie, choć nie zawsze piszę, to codziennie jesteście w moich myślach!
_________________ "W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do końca"
Wypoczynek, nam też jest on potrzebny. Wiem co to znaczy-zmeczenie, teraz wiem. Nie przesypiam nocy, budzę sie, i czekam do rana, co będzie. Ja też myślami jestem z tobą. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum