tronca33, Kochana ! Co ja Ci mogę powiedzieć, wiem że żadne słowa nie pomogą, uwierz że wiem co czujesz ! Tak dzielnie walczyliście , tak szkoda że i Wam się nie udało, to po prostu straszne... Jedyne co pociesza to myśl , że on już nie będzie cierpiał, tak jak mój tata już nie cierpi.... a nie ma go już prawie 2 miesiące. BARDZO Wam kibicowałam, mimo , że nie pisałam, nie wiedziałam co... Podziwiam naszych moderatorów, że każdemu starają się pomóc, odpisać, cokolwiek, są Aniołami . Trzymajcie się jakoś, dużo spokoju życzę
Moj kochany Tatko,podpora mojego zycia odszedl Dzis w moich I mamy ramionach do Krolestwa Niebieskiego....
Dziekuje Wszystkim za te 3 lata wsparcia I pomocy....
tronca33, Trzymajcie się, przyjmijcie wyrazy współczucia . Nie wiem co napisać naprawdę. Twój Tatuś był taki dzielny , mój też taki był tak patrzę na rocznik, mój Tata był 1961 :( pisz jak będziesz potrzebowała, może Nasi Tatusiowie są gdzieś teraz razem i patrzą na swoje kochające córki :(
Przyjmij moje wielkie wyrazy współczucia. Trzymaj się, choć wiem, że będzie Ci ciężko. Solidaryzuję się z Tobą. Twój tatuś jest przy Tobie.
Miesiąc temu odeszła moja mamusia. Nie przytulałem jej, siedziałem po prostu obok, bo tak się męczyła. Dręczyło mnie to, że jej nie przytuliłem... Dzisiaj w nocy, w moje urodziny, śniło mi się jak ją przytuliłem...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum