Na chwile obecna dysponujemy tylko zdjęciem badania Tk. Cała reszta w konsultacji. Mogę jeszcze tylko powiedzieć ze miała równiez robione USG jamy brzusznej i stwierdzono przerzuty na wątrobę.
W poniedzialek podobno stanie decyzja czy bedą i kiedy naswietlania. Do chemioterapii sie nie zakwalifikowała niestety. Przynajmniej na razie jest za słaba.
Rozmawialem o ewentualnej operacji ale lekarz obawia się ze stan pacjentki na to nie pozwala w obecnej chwili i jedyne co moga zrobic to rozpatrzec to ponownie po naswietlaniach paliatywnych jesli przyniosą jakis skutek.
Z drugiej strony wytlumaczyl mi ze operacja w tym stadium choroby i z guzem przerzutowym raczej jest niewykonywana za wzgledu na to ze sa male szanse i moze nam dac kilka miesiecy ale rownie dobrze moze przyspieszyc smierc i dołozyc niepotrzebych cierpien. Wyciety guz wczesniej czy pozniej odrosnie.
niestety taka jest specyfika tego nowotworu. Faktycznie zabieg chirurgiczny jest dużym obciążeniem dla organizmu, czasem może spowodować więcej strat niż zysków. W tej sytuacji zostało wam czekać na pozostałe wyniki. trzymamy kciuki aby naświetlania pomogły.
A jak się w ogóle czuje siostra? Dalej przebywa na oddziale?
Nie potrafie dodac zalacznika, moze zalezy to od przegladarki - dlatego wklepałem :
TK KLP:
Badanie klatki piersiowej wykonano przed i po podaniu srodka kontastujacego 55 ml Omnipaque350
Dane ze skierowanie: podejrzenie guza płuca.
W lewej jamie opłucnowej znajduje sie wolny płyn, ktory uklada sie na calej wysokosci pluca tworzac warstwę o grubosci okolo 4 cm. Płyn znajduje sie rowniez w gornej czesci szczeliny miedzypłatowej lewego płuca. W obrebie srodpiersia znajduja sie niepoliczalne powiekszone wezly chlonne, ktore ukladaja sie w pakiety.
Najwieksza z mas wezlowych otacza podzial tchawicy i migruje doogonowo w srodpiersiu tylnym osiagajac wymiary w plaszczyznie poprzecznej 11x8 cm. Opisywane zmiany wezlowe uciskaja obie tetnice płucne. Silnie modeluja tylna sciane lewego przedsionka serca, zwezajac ujscia zyl plucnych, a ukladajac sie w obrebie pluca lewego powoduja rowniez istotne przewezenie lub wrecz zamkniecie oskrzela dolnoplatowego.
Ponaddto w srodpiersiu widoczne sa pakiety powiekszonych wezlow chlonnych wszystkich innych grup ktorych wielkosc waha sie od 20 do 60 mm.
Efektem zamkniecia sie oskrzela dolnoplatowego pluca lewego jest niedodma segmentow plata dolnego tego pluca.
W segmentach 4 i 8 pluca prawego w lacznosci ze szczelinami miedzyplatowymi ukladaja sie 3 tkankowe guzki wielkosci po okolo 6 mm.
Poza tym pluca z cechami nasilonej rozedmy pecherzykowej, ktorej zdecydowanie wieksze zaawansowanie wystepuje w platach gornych pluc. Przelyk silnie ucisniety od zewnatrz przez opisywane wyzej masy wezlowe z cechami zaburzenia droznosci. Proksymalny fragment przelyku poszerzony do okolo 20 mm z zalegajaca masa płynna w jego swietle.
[ Dodano: 2012-11-16, 15:27 ]
Przebywa na oddziale, nie dostała przepustki na weekend.
A czuje sie niestety coraz słabiej. Coraz mniej do mnie mówi. Coraz wiecej spi. Ma tylko chwile ozywienia i wtedy zaczyna wiecej gadać.
Lekarz powiedzial ze jesli dostanie naswietlania to w przyszlym tygodniu. Po kilku dniach wypis i zeby zapisac sie na odzial paliatywny - zarezerwowac miejsce bo moze byc potrzebne. A hospicjum domowe to juz koniecznie. Dzis nawet juz bylem ale warunkiem zapisania jest wypis ze szpitala.
wyniki tomografiii nie są najlepsze;( napisz jakie masz pytania, co chciałbyś się dowiedzieć? Moja wiedza w tym temacie jest puki co zdawkowa, ale myślę że absenteeism oraz osoby wgłębione w ten temat udzielą ci wszelkich informacji w tym temacie
to niestety juz sami wiemy.
Obawiam sie ze stan jest faktycznie nienajlepszy. Sistra widac ze jest bardzo przybita ta informacją. Dziwne jest w tak krótkim czasie zmierzyc sie ze swiadomoscia rychlego konca.
Dziwne w tym wszystkim jest to ze poza bolem w przelyku i klatce piersiowej i problemami z polykaniem nic ja nie boli.
To bardzo dobrze, że nic nie boli. Natomiast nie powinien boleć także przełyk czy klatka - jeśli boli, to znaczy, że leczenie p/bólowe jest nieskuteczne, trzeba je więc zmodyfikować bądź zmienić.
A wynik TK faktycznie wskazuje na zaawansowaną chorobę - masywnie powiększone węzły, płyn w opłucnej, nie wygląda to niestety dobrze.
U siostry specjalnie bez zmian. Trochę słabsza. Dostala wczoraj naswietlanie paliatywne w celu zmniejszenia masy guzow, w sumie ma dostać 4. Pod koniec tygodnia zapadnie decyzja czy podadzą chemię czy wypisza ze skierowaniem do opieki paliatywnej. Nie jest za wesoło.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum