1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
rak jelita grubego i co dalej
Autor Wiadomość
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #16  Wysłany: 2011-07-14, 14:46  


tramal retard 100 mg 2x1
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #17  Wysłany: 2011-07-14, 14:51  


Do konsultacji z lekarzem - zwiększenie dawki do 400mg na dobę (teraz macie 200mg).
_________________
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #18  Wysłany: 2011-07-14, 15:02  


dziękuję za podpowiedz , ale czy zwiększyć dawkę może taki pierwszy lekarz z przychodni - lekarz pierwszego kontaktu czy musi to być onkolog ??
bo na dobrą sprawę jesli tatę boli to ja nie wiem co powinnan i gdzie przede wszystkim się udać ,
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #19  Wysłany: 2011-07-14, 15:17  


Najlepiej do onkologa prowadzącego, chociaż wskazana byłaby Poradnia Leczenia Bólu/lekarz z hospicjum.

Dawka średnia na dobę Tramalu to 400mg, także myślę że jeśli będą podane 4 tabletki na dobę, np. co 8h, to może coś to pomoże.
_________________
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #20  Wysłany: 2011-07-14, 18:02  


tyle że my nie mamy żadnego onkologa prowadzącego , tata chodzi prywatnie do jednego ale niestety nie mamy z nim za wielkiego kontaktu , poza tym nie dostał już zadnego skierowania na wizytę u onkologa w przychodni na onkologii w bydgoszczy tylko ma skierowanie do chemiologa celem ustalenia chemii , więc nie za bardzo wiem do kogo się zwrócic ,
ale jutro pójdę do lekarza rodzinnego i z nim porozmawiam

[ Dodano: 2011-07-14, 22:31 ]
czytam sobie coraz częściej całe to forum - przeczytałam dziś iż gorączka z dreszczami to efekt rozsiewu czy to prawda ???
kilka dni z rzędu tata miał gorączkę a jak wstawał na chwilę z łózka to dostawał takixh dreszczy ......
mam też pytanie w związku z tym iż tato nie kwalifikuje się już do żadnej operacji tylko leczenie paliatywne wchodzi w grę , czy np jesli wszystko pójdzie zgodnie z planem i tata dostanie chemię czy po niej bedzie miał robiono np tomografię czy rezonans celem zobaczenia co się dzieje w organizmie czy tez już nikogo nie bedzie to interesowało ???
ja jestem bardzo ciekawa co tam dzieje się teraz a co bedzie po chemi - nie dopuszczam do siebie mysli ze jest zle , cały czas zyję nadzieją taką jak tata że chemia zatrzymie choć na trochę rozwój choroby .......
 
ewik 


Dołączyła: 08 Paź 2010
Posty: 159
Skąd: Warszawa
Pomogła: 20 razy

 #21  Wysłany: 2011-07-15, 06:18  


Mój Tato miał podczas paliatywnej chemioterapii regularne badania kontrolne (Tomografię, USG, markery, nawet zakwalifikowali go do PET, z którego już nie skorzystał...).

Kedy macie wizytę u "chemiologa" (czyli lekarza onkologa prowadzącego chemioterapię)? Musicie być pod opieką jakiegoś lekarza, idealny byłby z hospicjum, bo świetnie zna się na pomocy w problemach typowych dla zaawansowanych chorób nowotworowych. Żeby skorzystać z pomocy hospicjum potrzebujesz skierowanie od lekarza (może być od lekarza pierwszego kontaktu). Pamietaj, że skierowanie do hospicjum nie oznacza zakończenia leczenia, Tata moze dalej być poddawany np. chemioterapii!

A ból i inne objawy mogą zamienić życie w koszmar...

ściskam mocno,
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #22  Wysłany: 2011-07-15, 09:23  


tata jedzie w poniedziałek na wizytę w sprawie chemii , dziś zasugerowałam mu ze powinniśmy iśc do lekarza zwiększyć dawkę tramalu , powiedziałam ze czytałam że w chorobie nowotworowej chory nie powinien brac tabletek wtedy kiedy go boli tylko zawsze o stałej porze zeby nie odczuwać bólu a on mi na to że on jeszcze nie ma bólów nowotworowych , że to tylko mu się wczoraj mocno jelita skręcały a dziś jest już ok więc po co on ma brać non stop tabletki - a co ja mam mu w takiej sytuacji powiedziec ?? dziś ładnie zjadł śniadanie , mieszkamy w domku jednorodzinnym , ja na piętrze wiec przyszedł na chwilę do mnie , posiedział w fotelu , czuje się dziś w miarę ale psychika do d...... powiedział że wie ze w jego przypadku nie można nic zrobić i chyba nic innego mu nie pozostało tylko czekać na śmierć .....jak ja mam na te słowa reagować ??? niby wie ale mam wrażenie że nie dopuszcza do siebie tj myśli .....
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #23  Wysłany: 2011-07-15, 09:46  


Ojej, ojej, widzę że Twój Tata to taki sam "Twardziel" jak moja Mama :)

Najgorzej z lekami, np. któregoś dnia przywiozłam morfinę w tabletkach,
pod jakąś tam inną nazwą producenta, myślałam że przejdzie,
no ale... moja Mama zapragnęła przeczytać ulotkę i stwierdziła,
że chyba mnie i onkologowi "odbiło"...,
że to nie bóle nowotworowe, tylko schudła i dlatego jest obolała,
albo od leżenia, no i tabletek nie wzięła, nawet nie spróbowała, tylko się męczyła.

Lekarz mi sugerował, żebym je jakoś "przemycała" w jedzeniu,
napojach, ale ja dobrze wiem, że nie z Nią takie numery... :|

Z bólu robiła się biała, omdlewała, ale uparła się i tabletek nie chciała...,
ani moje złoszczenie, ani tłumaczenie, ani błaganie, nic!

Zaczęła smarować się maścią Ketonal i stwierdziła, że to Jej najbardziej pomaga :roll: połykała Ketonal, Tramal(czy Tramadol), plastry z fentanylem (przy plastrach musiałam Ją przekonać, że to takie specjalne, żeby nie niszczyła żołądka - przeszło)
- tylko nie morfina!
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #24  Wysłany: 2011-07-15, 11:27  


chyba tacy ludzie podświadomie boją się , bo dla nas a przynajmniej dla mnie to jest takie myślenie że jak ktoś już dostaje morfinę to już jest koniec - i oni chyba tak samo reagują .....ale dziś jestem szczęśliwa - tata się bardzo dobrze czuje , nic go nie boli - wypiliśmy razem herbatkę :) ))
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #25  Wysłany: 2011-07-22, 20:28  


byłam z tatą u pani onkolog , całą drogę mu marudziłam że ma powiedziec żeby mu zwiększyła dawkę tramalu , no i wyobrazcie sobie że tata jej powiedział że często go boli brzuch - tak jakby mu się jelita skręcały i ma odruchy wymiotne , kobieta sama się go zapytała czy zwiększyć mu dawkę leku a on na to że jeszcze nie !!!!! a ja potem patrzę w domu jak on cierpi , tata ma skierowanie na 2 sierpnia do szpitala na chemię - kobieta powiedziała że w dniu przybycia do szpitala rano pobiorą krew i zrobią tomografię i na podstawie badań i wyników podejmą decyzję jaka bedzie podana chemia , ale tata ma się liczyć z tym ze moze spędzić w szpitalu nawet 3 tygodnie
tata się załamał bo tak bardzo nie chciał już iść do szpitala a tu jeszcze perspektywa tak długiego leżenia .....
domyslacie się może jak może to być chemia ???
i jeszcze jedno pytanie
tata jak lezy to boli go bardzo kręgosłup - waży 120 kg i to też jest niekorzystne dla kręgosłupa
w domu ma wygodny materac i leży mu się ok ale ostatnio w szpitalu bardzo się męczył , po operacji dali mu materac przeciwodleżynowy i też było dobrze
czy teraz jak tata bedzie leżał na chemii to czy jest szansa ze można by było załatwić na czas jego pobytu taki materac - nawet go wynająć odpłatnie ?
ktoś się moze orientuje ?? chodzi mi o CO Bydgoszcz
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #26  Wysłany: 2011-07-24, 19:16  


dziś tata dobrze się czuł, przyszedł wieczór i narzeka na ból brzucha no i ...dodatkowo mówi ze cały czas boli go nerka lewa ..... juz się denerwuje
tata maproblemy z pęcherzem , jezdzimu do urologów , co pół godziny oddaje mocz i do tego jest koloru brunatnego , ale lekarze tylko zapisują leki i czekamy na efekty , czy ten pęcherz może mieć coś wspólnegoz nerką???
tak bardzo się boje że są przeżuty ......
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #27  Wysłany: 2011-07-24, 20:20  


Od kiedy ten brunatny mocz? Czy przy oddawaniu moczu Tata może ma wrażenie, że idzie powietrze? Czy słychać jakieś świsty?
Lekarze wiedzą o brunatnym moczu?

Obserwujcie to, nawet niech nasiusia do słoika i sprawdźcie czy nie ma tam jakichś brudów?

Jak gorączka?
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #28  Wysłany: 2011-07-24, 20:40  


tata ma wielkie parcie na mocz a odda kilka kropel to tak jakby miał zapalenie pęcherza , nie ma wrazenia że idzie powietrze ....lekarz na prywatnej wizycie zapisał mu furagin , w srodę byliśmy prywatnie u urologa z CO , zapisał leki , wie o barwie moczu , zrobił usg , no niby nic nie ma ,
a dziś tata cały dzień narzeka na ból nerki
gorączki już nie ma ,
mam pytanie - jak juz wspomniałam tata nie chciał zwiększenia dawki tramalu a dziś tego żałuje , w mojej miejscowości nie ma CO
czy mogę jutro iść do lekarza pierwszego kontaktu i poprosić o zwiększenię dawki , czy lekarz może mi odmówić ???
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #29  Wysłany: 2011-07-24, 20:47  


Furagin - ok, badanie moczu było?

Co do Tramalu to u nas każdy lekarz, który był akurat pod ręką kombinował, aby nie bolało (lekarz pierwszego kontaktu też).
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
krado 


Dołączyła: 02 Lip 2011
Posty: 128
Pomogła: 7 razy

 #30  Wysłany: 2011-07-24, 20:49  


no własnie się zdziwiliśmy że lekarz nie skierował na badanie moczu , teraz 29 mamy w CO wizytę państwową u urologa , moze on zleci badanie moczu , tata mu powie o tej nerce i moze coś poradzą
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group