1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: missy
2016-11-14, 12:58
Rak jelita grubego z przerzutem do jajników
Autor Wiadomość
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #1  Wysłany: 2014-08-26, 20:19  Rak jelita grubego z przerzutem do jajników


Witam

u mojej mamy wykryto (na jednym napisano guz na drugim struktura )lita niejednorodna
z przegrodami plynnymi wymiary 12 cm na drugim jajniku podobnie tylko ze mniejsze.

co to znaczy czy to rak
mama w szpitalu czeka na operacje nic wiecej nam nie mowią .

jestesmy przeraźeni
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #2  Wysłany: 2014-08-26, 20:25  


Łodzianin, witaj
spokojnie, w tej chwili nic nie wiecie, trzeba czekać na operację i wyniki badań. Lekarze też nie mają możliwości powiedzieć nic więcej - z pewnością zmianę trzeba usunąć i przebadać pobrane tkanki.

Czy mama miała wykonane badania markerów CA 125 i HE4? Przytocz pełne wyniki wykonanych badań obrazowych.

[ Dodano: 2014-08-26, 21:26 ]
Dodaj jeszcze ew. opis niepokojących objawów u mamy - zakładam, że przy tak dużej zmianie jakieś były.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #3  Wysłany: 2014-08-26, 20:42  


Jesli chodzi o jakies wyniki to nic nie wiem mama wczoraj o 17 d8wiedziala sie o guzie a dzis o 8 rano juz lezy w szpitalu.na razie pobrali jej krew . Od 2 miesiecy troche pobolewal ja brzuch ale brala nospe i bylo ok nie byly to wielkie bule . Mama jest szczupla malo je a brzuch nie chcial jej zmalać to wszystkie objawy
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #4  Wysłany: 2014-08-26, 20:45  


Czyli czekamy na wyniki badań i operację. Dobrze, że mama została przyjęta do szpitala tak szybko. I jeszcze raz - staraj się o spokój, Twoje nerwy udzielają się z pewnością mamie, a teraz trzeba ją wspierać :)
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #5  Wysłany: 2014-08-26, 20:46  


Lekarz powidzialpodczas operacji beda wiedziec co to jest i co oprócz guzacstruktury jeszcze jej wytną.pytanie z innej bajki dlugo sie dochodzi po takiej operacji bo mój ślub za 18 dni
 
Ptaszenio 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2014
Posty: 1239
Skąd: Wrocław
Pomogła: 277 razy

 #6  Wysłany: 2014-08-26, 20:48  


Różnie, zależy od zakresu operacji, "tolerancji" na narkozę, stanu ogólnego, chorób towarzyszących, także osobowości pacjenta. Miejmy nadzieję, że mama szybko dojdzie do siebie, ale czy na tyle, żeby przetrwać wesele - nikt nie da gwarancji.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #7  Wysłany: 2014-08-26, 20:50  


Ciezko nam wszystkim bo nie wiemy co to jest czy to juz mozna nazwac nowotworem rak u nas w rodzinie zawital juz mojej mamy mama tak trzustki,kuzynka rak piersi
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #8  Wysłany: 2014-08-26, 21:03  


lodzianin88 napisał/a:
wczoraj o 17 d8wiedziala sie
lodzianin88 napisał/a:
oprócz guzacstruktury
lodzianin88 napisał/a:
Ciezko nam wszystkim bo nie wiemy co to jest czy to juz mozna nazwac nowotworem rak u nas w rodzinie zawital juz mojej mamy mama tak trzustki,kuzynka rak piersi

Jeśli liczysz na rzeczową i przydatną pomoc z naszej strony, popracuj nad formą swoich wypowiedzi.
Jeśli nie wiesz dlaczego - bardzo proszę:
1. http://www.forum-onkologi...orum-vt6223.htm
2. http://www.forum-onkologi...iedz-vt3595.htm

lodzianin88 napisał/a:
nie byly to wielkie bule .

Bronek ?! |wht?!| O rety, to Ty ? U nas na forum ?? :?ale?:
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #9  Wysłany: 2014-08-26, 21:14  


Wiem przepraszam piszę szybko i na telefonie
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #10  Wysłany: 2014-08-26, 21:39  


lodzianinn88,
w tej chwili trzeba się skupić na tym aby operacja się udała i aby mama w miarę szybko doszła po niej do siebie. O zakresie operacji dowiesz się po niej, lekarze bedą widzieć podczas operacji co to jest, ale i tak decydujący będzie histpat. Nie ma miejsca teraz na panikę, tak jak pisze Ptaszenio - mamie potrzebne jest wsparcie, także postaraj się uspokoić.

Napisz po operacji, co powiedzieli lekarze.
 
 
janna 


Dołączyła: 01 Maj 2013
Posty: 253
Skąd: Dolny Śląsk
Pomogła: 20 razy

 #11  Wysłany: 2014-08-26, 22:10  


Operację powinien wykonać doświadczony chirurg onkolog, w szpitalu, w którym będzie można wykonać badanie śródoperacyjne, jest to bardzo ważne.
pozdrawiam
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #12  Wysłany: 2014-08-26, 22:14  


Dziękuję za słowa wsparcia .Oby nie było to o czym myślimy i wirzę ze po operacji szybko dojdzie do siebie i zatańczy na moim weselu.A o wynikach będę pisał na bieżąco

[ Dodano: 2014-08-26, 23:23 ]
A skąd mamy wiedzieć czy lekarz jest dobry chyba nie będzie to student . Z prywatnej kliniki dostaliśmy skierowanie do szpitala o którym my mało wiemy, i tam się udaliśmy tym bardziej ze tak szybko ją przyjeli. Myślicie ze jak przyjdą pierwsze wyniki przed operacją należy je jeszcze skonsultować z kimś innym

[ Dodano: 2014-08-27, 21:41 ]
Witam.Dziś po rozmowie z ordynatorem dowiedzieliśmy się tylko tyle że to nowotwór, operacja wyznaczona na piątek.Do usunięcia oba jajniki i macica.Dalsze badania powiedzą czy nowotwór był złośliwy.Chyba nie pozostaje nam nic innego jak czekać.Jak to bywa w realu czy to może być nic groźnego czy należy się przygotować na najgorsze.
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #13  Wysłany: 2014-08-28, 14:42  


Wynik markerów 28 czy to o czymś świadczy pozytywnym.? Podczas operacji będzie lekarz specjalista który stwierdzi czy nowotwór jest złośliwy i jak dużo organów należy wyciąć.Tyle się dziś dowiedziałem
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #14  Wysłany: 2014-08-28, 18:34  


lodzianin88 napisał/a:
Wynik markerów 28 czy to o czymś świadczy pozytywnym.?

O niczym, ani pozytywnym, ani negatywnym.
Choćby z tego względu, że nie wiadomo jakich markerów ani czego 28.
A ponadto: http://www.forum-onkologi...t=markery#77044
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
lodzianin88 


Dołączył: 26 Sie 2014
Posty: 190
Skąd: Łódź

 #15  Wysłany: 2014-08-28, 19:20  


Dziękuję Panu za odpowiedź, już teraz wiem że to inaczej wygląda niż myślałem.No nic jutro operacja oby wszystko poszło dobrze i skończyło się tylko na wielkim strachu i stresie którego mamy już i tak za dużo

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2014-08-28, 21:30 ]
Tego Wam życzę.

[ Dodano: 2014-08-29, 16:38 ]
Już po operacji operacja się udała nie chcieli powiedzieć ile organów wycięli jedynie co to powiedzieli ze na 99 procent nowotwór był złośliwy na wyniki mamy czekać ok 3 tygodni żeby dowiedzieć jakie to stadium. Świat nam się zawalił nie wiemy co dalej
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group