iwona2010, Jak na dzisiaj dobrze.tatulo nie ma boli,normalnie sie porusza,zjada posilki.W piatek jedziemy do lekarza na umowiona wizyte.nie mamy skierowania ani na krew,rtg,czy tk klatki piesiowej.pewnie na miejscu po wizycie nas skieruja.dziwne to bo mial to naswietlenie a po tym na wizyte to juz chyba powinnismy z jakimis badaniami jechac.no zobaczymy co lekarz zaleci...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Napisalam Ci kochana na priv wszystko
Ogolnie kochani wszystko dobrze,jak narazie.mamy kolejne naswietlenie 8 czerwca..co prawda nic nie rozumiem,bo lekarz orzekl nastepne naswietlenie bez żadnych badan(rtg i tk zrobilismy po wizycie)Wydaje mi sie ze to naswietlenie pod katem ZŻG
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Gonia, i oby tak dalej ! Goniu cieszę się, że u Was jest dobrze! Goniu jakie były wogóle taty ostatnie wyniki TK ? Wy w środę naświetlenia a my TK główki. Trzymam za Was kciukasy !
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Anelia, teraz jak pojedziemy bede wiedziec jakie byly wyniki..albo nic nie bede wiedziec bo nie idziemy do lekarza tylko prosto na naswietlenie.tam lekarz przyjdzie i bedzie naswietlal a potem wyznaczy termin wizyty..
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
tatus dzis ma zostac w szpitalu.Bedzie mial sciagany plyn z pluca.potem po sciagnieciu ma odpoczac i naswietlania..takze zostanie dzis juz w szpitalu..
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Tatulo od soboty w domku.sciagneli mu 1,5 ml wody z pluca..troszke go boli w miejscu sciagania..we wtorek jedziemy do lekarza moze bedzie naswietlanie...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
dzis bylo duzo pacjentow i tatulo zostal pozno przyjety.lekarz stwierdzil ze rtg trzeba zrobic i do domu..ze pluco musi odpoczac i mamy byc w piatek.jak bedzie ok to dadza naswietlenie..
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Dzis piatek.Bylismy w szpitalu..moze mi ktos wytlumaczyc to zdarzenie ktore zaistnialo?bo ja nie rozumiem lekarza..kazal nam dzis przyjechac bo mialo byc naswietlenie..a wiec jedziemy,czekamy wchodzimy do gabinetu ok 14 (bylismy juz na 7 rano)a pan doktor pyta tate:jak pan sie czuje?tata mowi ze dobrze.wiec lekarz mowi przyjedzcie 22 czerwca,bedzie naswietlenie.gdy pytam dlaczego nie dzis skoro podczas ostatniej wizyty lekarz powiedzial ze dzis bedzie..to odpowiedzial mi:pluco musi odpoczac.to tydzien temu tego nie wiedział? Moze to przykre co pomyslalam ale tu napisze..Niestety mam wrazenie ze lekarz dziwi sie ze choroba nie postepuje i uwaza ze w kazdej chwili natychmiastowo moze byc progresja..a wtedy powie no coz pacjent za slaby na radioterapie..co mam robic..jesli nastepnym razem pojedziemy na naswietlenie a lekarz znow je odwola mimo dobrych wynikow.Tzn w tej chorobie ciezko nazwac jakie wyniki sa dobre..ja mam na uwadze mowiac ,,dobre wyniki"ze choroba nie postepuje i stoi w miejscu.czy moz mi ktos cos pomoc?doradzic?
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Moim zdaniem sam nie jest pewny co z tym płynem i czeka aż się wyklaruje w jedną lub w drugą stronę, ale się nie przyzna że nie bardzo wie co robić i tak każe odpoczywać. To taka sobie teoria. Może być i tak że znowu coś zepsute i robią selekcję kto jeszcze może poczekać.
Dlaczego jesteście na miejscu od 7, każą Wam tak? I dlaczego czekaliście do 14, była taka kolejka, czy lekarza nie było?
gaba, plyn juz sciagneli.Pisalam we wczesniejszym watku...bylismy rano zeby wczesniej wyciagnac numerek,bo pozniej karta jest wczesniej u lekarza..ale on i tak przyjmuje pacjentow jak siegnie po karte...i jaka wypadnie..czekalismy tak dlugo bo lekarz robil sobie przerwy po kilku pacjentach,a pozatym weszlam zapytac sie czy jest karta.zapytal jakie nazwisko,podalam i..poczekalam..tak juz bylo nie jeden raz..pacjenci mowia ze lepiej nie pytac bo pozniej wchodzi sie na koncu...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum