Jak tam Anelia?co Was?Ja dzis z mlodym wrocilam do domku,tatulo juz czekal z czekolada dla mnie;-))) Pytal jak bylo,wiec siedzialam i opowiadalam.Pytal mnie jak to raczysko moze wygladac,czy ma jakis ksztalt?mowil ze jak wyjechalismy to wyplul jakis kawalek,ze byl taki na 2 centymetry i ze to chyba kawalek raka..sama nie wiem co to jest.wiem ze kaszlnal i ze sie oderwalo-tak mowil..ogladal ze mna zdjecia z wyjazdu i prosil mamcie zeby mu usmazyla watrobke..ogolnie dobrze sie czuje,smieje i szyje..mam nadzieje ze ten stan bedzie trwal bo martwie sie...zaraz w marcu minie pol roku
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
iwonko kochana,mam nadzieje zeby tak bylo....dzis zobaczylam ze tatulo ma na plytce paznokcia nie jasny ale taki ciemnawy kolor..wczesniej tez mial,ale wydaje mi sie ze mial jasniejszy.to ze to ta niedokrwistosc to wiem,ale co stosujecie zeby niedokrwistosc sie zmniejszyla oprocz soku z burakow?bo onkolog nic na to nie dal
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
zapytam w srode..my z tatulem cale zycie mamy zimne stopy i dlonie takze u nas to norma..ale te paznokcie mnie zastanawiaja...choc wiem ze to niedokrwistosc,ale jakies tabletki przeciez musza byc...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
iwona2010, polopirynę można jeśli jest się zdrowym. nie dawałabym Tacie Polopiryny, bo rozrzedza krew- nasza onkolog mówiła, że ten lek odpada ze względu na częste przypadki krwioplucia przy raku płuc. Może jakiś krem rozgrzewający do rąk i stóp, z imbirem w składzie? Żeby delikatnie pobudzić.
Gonia, spytajcie lekarza o jakieś leki na anemię. Zależy jaki składnik krwi należy podciągnąć. Najlepiej byłoby zrobić morfologię z rozmazem. Radziłabym nie brać nic na własną rękę.
Musicie zrobić coś z anemią, bo inaczej Tato będzie czuł się słaby i zmęczony.
Bardzo się cieszę, że Tatuś tak dzielnie znosi chorobę...oby tak dalej, trzymam kciuki.
Pozdrawiam.
_________________ "Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
Dziekuje czkaweczko kochana i iwonko,wiem ze chcecie jak najlepiej..cholerka w srode zapytam internisty..na bank trzeba bedzie krew powtorzyc...lepiej tego przypilnowac...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Moj Tatus dzis jakby oslabiony;-(trze oczka jakby go cos bolalo..ale nic nie mowi ze boli,tylko :..wiesz corciu chyba jakas grypa mnie zlapala,bo zimno jakos..wiesz to nie to,na co tam do lekarza jezdzimy" (...)
Zobaczymy jak jutro bedzie sie czul,moze faktycznie slabo sie czuje..w tej chorobie sa lepsze i gorsze dni....trzymajcie kciuki zeby bylo lepiej...
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Ja podczas choroby mojego Taty, która została zdiagnozowana na początku lipca, niejedno przeżyłam. Upadki i wzloty i rzeczywiscie takie słabsze dni również się zdarzają naszym chorym, tak jak u zdrowego człowieka.
Przecież nawet my zdrowi mamy gorsze dni, jeśli chodzi o samopoczucie fizyczne, więc tym bardziej chorzy mogą je mieć, co nie musi mieć nic wspólnego z nowotworem.
Ale bądżcie czujni, bo czasami moze się coś dziać o podłozu chorobowym , co można szybko lekami podreperować, dzięki czemu dalej można iść tą drogą. Mój Tata też miał takie slabsze dni, już raz nam 3 dni leżał i narzekał na bóle brzucha, myślałam, ze niestety juz będzie coraz gorzej, ale Tato się podniósł - okazało sie , ze to jakaś żołądkówka się szerzyła, bo potem moja mama czuła sie jeszcze gorzej niz mój Tato, bo leżała 3 dni w łóżku.
Mam nadzieje ze to jakies przeziebienie,bo ma kontakt z ludzmi na codzien...ja tez podlapalam jakas france dzis,bo cos mnie rozbiera....Buziaki dziewczyny i dziekuje ze mam WAS !!!
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Gonia, W moim wątku często mi pomagasz i wspierasz za co bardzo C dziękuję. Raz napisałaś,że mam uściskać i pozdrowić tatę, oczywiście to zrobiłam, był zaskoczony i z radością kazał podziękować. A dziś ni z tąd ni z owąd mój tatuś zapytał co słychać u mojej "koleżanki" i jego tatusia z forum Czy coś piszecie Pytał jak Twój tata się czuje, jak udaje mu się walczyć z chorobą, jak długo to trwa i wiele innych pytań..... Powiedział jeżeli się odezwiesz to mam Was pozdrowić, a więc POZDRAWIAM Ciebie i tatusia ode mnie i mojego tatusia No i wracajcie do zdrowia ,oby to było tylko lekkie przeziębienie ..........
_________________ Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
Gonia, trzymajcie rękę na pulsie. Tatusia odizolować od zakichanych ludzi, położyć pod kocykiem i zrobić mu ciepłej herbatki. Możliwe, że to zwykła infekcja.....jeśli nie do lekarza.
Ale co ja Ci tu radzę, dobrze wiesz jak zadbać o Tatusia.
Pozdrawiam serdecznie i zdrowia Tatce życzę.
_________________ "Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
Dziekujemy z Tata za pozdrowienia od Ciebie i Twojego Tatusia.Wlasnie przeczytalam mojemu Tacie to co napisalas,ale sie ucieszyl;-) Mowi do mnie ze to przedziwne ze tak sie wspieramy i pytal skad jestescie i o Twojego Tatusia;-) Mowil zeby Was goraco pozdrowic;-))) i zeby Twoj Tatus duzo jadl miesa,zeby byl silny! Najlepiej watrobke!!!Bo jak on je watrobke to lepiej sie czuje!!!Tatulo moj kazal Was goraco ucalowac !!! Nagle zrobil sie jakis taki usmiechniety i ucieszony;-)))
Cudownie ze Jestes na tym forum !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[ Dodano: 2011-02-21, 22:51 ]
Czkawuniu dziekuje ze Jestes i czuwasz ...Co ja bym bez WAS zrobila...moje kochane;-)))))) DZIEKUJE!!!
_________________ Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum