Teściu po pierwszej kontroli. PSA spadło - z 2000 do 400. Zalecenia pozostały te same, następna kontrola pod koniec marca.
Niestety hemoglobina ciągle spada. Po ostatnim przetoczeniu było 9.1, tydzień temu 8,4, dzisiaj 7.8. I teraz nie wiemy, co robić, bo u nas na wsi krew pobierana jest tylko w poniedziałki, teraz przez dwa tygodnie nie będą tego robić, bo najpierw Wigilia, później Sylwester. Pielęgniarka powiedziała, że ewentualnie może pobrać krew w czwartek po Wigilii. Nie będzie za długi odstęp czasu? Czy mamy już teraz coś działać ze szpitalem i ponownym przetaczaniem krwi? Tylko nie chcielibyśmy na Święta teścia w szpitalu zostawiać.
Rozumiem, że w jednostkach mg/dl (tak na marginesie, proszę podawać jednostki, jest to dość istotne).
Jeśli jest 7,8 mg/dl to do toczenia krwi.
W moim przypadku w związku z przetoczeniem krwi były pobyty 3-dniowe (ale to wynikało z 'polityki szpitala'). Dość często to jest to pobyt 1-dniowy w szpitalu.
Jeśli tylko toczenie krwi, to też nie będą chcieli pacjenta w szpitalu na Święta zostawiać zostawiać.
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Czyli ten poziom już sie kwalifikuje do toczenia krwi?
Tak. Krew się przetacza, gdy poziom hemoglobiny jest poniżej ok. 8 g/dl (piszę ok, bo gdy miałam 8,2 g/dl i była tendencja spadkowa, to przetaczano mi krew).
agmar napisał/a:
Ostatnio teścia trzymali w szpitalu 10 dni, dlatego się obawiamy tego pobytu.
Na temat zostawienia pacjenta w szpitalu, to nie potrafię odpowiedzieć. (wróżką nie jestem i nie znam 'polityki Waszego szpitala' oraz nigdy nie wiadomo jaki będzie 'odzysk' z toczenia).
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Pisalas wczesniej, ze tesciu mial PSA wyjsciowe ok 100, a teraz piszesz ze 2000. To spora roznica. Wiec jak to z tym jest?
Bo tak miał napisane w wypisie ze szpitala z 31 października - tam było PSA > 100.
Później u urologa w CO 6 listopada podajże PSA było 2000. W szpitalu, kiedy miał jedynie podejrzenie raka prostaty, nie napisali, jak widzisz, dokładnej wartości, tylko że większe od 100 i był problem z wyciągnięciem dokładniejszych wyników, a jako że już 6 listopada miałą byc wizyta, to dalismy sobie spokój i skupiliśmy się na CO. Niestety nie był to szpital pierwszej jakości.
Hexe, a z hemoglobiną co mamy teraz robić?
W szpitalu mogli miec malo czuly sprzet. Jest zasada, ze badanie PSA robi sie zawsze w tym samym osrodku i dam ci dobra rade, nie czekajcie 3 miesiace a robcie badanie chocby prywatnie raz w miesiacu. Rak prostaty mozna ujarzmic, ale jest on przeciwnikiem, ktory tylko czyha na wasza nieuwage. Aby nie przeoczyc hormonoodpornosci i wkroczyc z hormonoterapia drugiego rzutu, nalezy czesto badac PSA.
Przy tak wysokom PSA spadek hemoglobiny moze byc spowodowany zaatakowaniem szpiku kostnego przez nowotwor. Dopoki PSA spada , moze nastapic jakas poprawa, jezeli nie , to pozostaje przetaczanie krwi. Czy istnieje jakas inna metoda na hemoglobine, to musialby sie wypowiedziec ktos bardziej zorientowany.
Lekarz na razie zarządził kontrolę hemoglobiny, dziś i tuż po świętach, i wtedy się okaże, czy jeszcze przed końcem roku trzeba teścia znów do szpitala dać.
Hexe napisał/a:
Dopoki PSA spada , moze nastapic jakas poprawa
Czy to oznacza, że hemoglobina powinna wolniej spadać, albo w ogóle powinna stać w miejscu?
Najwazniejsze jest PSA wyjsciowe, czyli przed hormonoterapia, bo to swiadczy o stopniu zaawansowania choroby. Teraz bedzie spadac, bo hormony powoduja spadek testosteronu, ktory jest pozywieniem dla raka. Do czasu az komorki rakowe "naucza sie" same produkowac testosteron i wtedy PSA znowu bedzie roslo i to bardzo szybko. Dlatego wazne jest aby szybko tez wychwycic ten moment i zmienic hormon, aby komorki rakowe "oglupic".
Jak szybko nastapi hormonoodpornosc, na to pytanie nikt ci nie odpowie. Jest roznie, czasami kilka miesiecy, a czasami kilka lat. Duzo zalezy od stopnia zlosliwosci. U was jest Gleason 7, wiec sredniozlosliwy. Badajcie PSA raz w miesiacu. Gdyby cos sie dzialo, to oczywiscie nie musicie czekac do wyznaczonej wizyty w CO.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum