1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy - ?
Autor Wiadomość
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #31  Wysłany: 2011-06-25, 22:08  


Dziś rano daliśmy mamie spiranol 0,1 1x1, furosemid 1x1/2 tab.
Po ponad lekko 1h po podaniu tabletek mamusia co pare-parenascie min latała do WC i dość dużo siusiała i między czasie też duuuużo piła.

Taka mała rzecz a tak potrafi ucieszyć człowieka :)
Oby tak dalej zostało i zobaczymy czy obrzęki coś zejdą.
 
olaczek 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Kwi 2011
Posty: 289
Skąd: Górny Śląsk
Pomogła: 37 razy

 #32  Wysłany: 2011-06-26, 12:42  


sylvetta napisał/a:
Taka mała rzecz a tak potrafi ucieszyć człowieka :)

|happy| |oyeah| :brav:
_________________
olaczek
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #33  Wysłany: 2011-07-05, 20:27  


Minął ponad tydzień.. mama nadal często siusia ale mało. Obrzęk brzuszka jednego dnia trochę mniejszy drugiego większy. Pierś nadal nabrzmiała (może mniej niż była, ale i tak jesd duża w porównaniu jaką mama miała normalnienie) Różnica w wadze ok 4-5 kg mniej.
Cieśninie w normie (ze 2 -3 dni kiedy spadło na ok 100 a tak to ok 120-135 się utrzymuje)

Czy nie lepiej kroplówka i z dożylnym odwadnianiem??
Czy jeszcze czekać do skończenia się leków moczopędnych.
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #34  Wysłany: 2011-07-05, 21:25  


Dopóki reaguje na środki doustne to podaje się doustne, jak przestanie reagować nastąpi nagły wzrost wagi powyżej 1 kg w ciągu 1 doby + wzrost ciśnienia wtedy można dożylnie, po pewnym czasie podawania środków moczopędnych wytwarza się równowaga, wtedy płynu ani nie przybywa, ani nie ubywa. Samemu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy ta równowaga jest na poziomie do zaakceptowania czy też zwiększyć leki. Należy pamiętać że tu nie ma tak, że zejdzie i można przestać odwadniać, niestety to jest proces który trzeba cały czas kontynuować. Leki moczopędne są już na stałe. Należy pilnować żeby chora piła. (ograniczenie picia nie poprawi stanu). Przy tym ciśnieniu można jeszcze trochę moczopędnego dodać (ale to już lekarz). Pozdrowienia
_________________
sprzątnięta
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #35  Wysłany: 2011-07-12, 17:26  


Mam pytanie: Jeśli mama teraz ma plastry Matrifen 50 to jeśli są one już za słabe to czy można je łączyć z lekami przeciwbólowymi np. ketanol forte, tramal (mamy tabletki i krople jak mama miała to przepisane przed plastrami).
Jeśli tak to w jakich dawkach?

Czy zamiast leków przeciwbólowych przejść na mocniejsze plastry - kolejne ma mieć transect 70 (nie wiem czy dobrze tą nazwę napisałam)
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #36  Wysłany: 2011-07-12, 21:22  


sylvetta, moim skromnym zdaniem to są pytania do lekarza, a nie do "internetowej poradni".
Jeśli leki / dawki dotychczas stosowane są zbyt słabe, trzeba leki zmienić (zwiększyć) ale o tym musi decydować lekarz.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #37  Wysłany: 2011-10-12, 06:17  


Witam po dłuższej przerwie.
Od ostatniego postu mama była w miarę stabilna. Od ponad miesiąca stan wyraźnie zaczął się pogarszać. Tzn mniej jadła. obrzęk prawej nogi powiększył się i pojawiło się owrzodzenie nowotworowe na prawej stronie podbrzusza (z tej strony jest główny guz). Ale stuacja była jeszcze znośna bo przedewszystkim jadała.

Od soboty tj. 8.10 sytuacja się bardzo zmieniła. Mama przestała zupełnie jeść (pojawił się grzyb w jamie ustnej - na który dr. przepisał leki) a na dodatek wszystko co wypije to i tak wymiotuje.

Czyli jak to określić - pije - wymiotuje - pije wymiotuje i tak jest cały dzień i całą noc (w krótkimi przerwami na drzemkę - w ciągu nocy może ok 1h-2h łącznie (dwie ostatnie noce bo z sobote na niedziele i z niedzieli na pn jeszcze w miare sapała)

Wymioty - po głównie wodzie - wczoraj jeszcze były jaśniutkie - tzn leeeko żółte.
Natomiast po dzisiejszej nocy wymioty po wodzie są brązowej barwy lub zielonej.

Bardzo prosimy o jakąś opinię??
wg. lekarza z hospicjum domowego mamy nie ograniczać picia wody (mimo że po wypiciu od razu to wymiotuje - bo jak twierdzi czuję gorycz i jej wtedy ulży jak zwymiotuje)

chciałyśmy jej podawać często ale po trochu wody natomiast mama na tyle się upiera że wypije całą szkapinę i praktycznie od razu sięga po miskę i to wymiotuje.

Bardzo prosimy o jakąś opinię. Może ktoś spotkał się z podobnym przebiegiem i jakieś pomocne wskazówki udzieli.

Dodam że mama dostaję od poniedziałku dożylnie 3 razy dziennie (do motylka na ręce) lek przeciwwymiotny.
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #38  Wysłany: 2011-10-12, 08:28  


sylvetta, dzisiaj pierwszy raz przeczytałam Twój i Mamy wątek.

Jeżeli chodzi o nawadnianie Mamy - dopóki może niech pije, ale tak jak piszesz powoli, małymi łyczkami, z przerwami, około 6-8 szklanek dziennie płynu, może być zupka, woda, herbata, obojętnie co, żeby piła.

Jeżeli chodzi o jamę ustną to Mama dostała jakąś miksturę (antybiotyk), która dodatkowo Jej zaszkodziła. W sumie nic przez wiele tygodni Jej nie pomagało. Dopiero jeden z lekarzy podpowiedział mi taki specyfik do płukania, w ampułkach, 60 amp. w opakowaniu (około 150 zł/opak.), nie pamiętam nazwy, ale tylko to pomogło, po prostu złagodziło, zlikwidowało zaczerwienienie, obrzęk i ból, już po kilku pierwszych płukankach. Mama, gdy już nawet była w bardzo złym stanie, chciała tylko to zażywać, bo naprawdę przynosiło ulgę.

Myślę, że ktoś poda nazwę.

Obserwujcie mocz, czy nie ma jakiegoś krwistego zabarwienia, akurat wiem co znaczy pozostawiony naciek na pęcherzu :uuu: w warunkach domowych nie do opanowania.

Wymioty zabarwione, bo już nie ma czym wymiotować, prawdopodobnie to żółć.

Każde wymioty, mdłości i rwanie osłabiają dodatkowo organizm i odwadniają, nie wiem czy jeżeli nie przyjmuje płynów, tzn. od razu je wymiotuje, pomimo leków, nie warto włączyć kroplówek i płukanek do ust. Najlepiej ponownie porozmawiać o tym z lekarzem. Spróbujcie jeszcze tymi małymi łyczkami.

Trzymajcie się!
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #39  Wysłany: 2011-10-12, 08:48  


"Jeżeli chodzi o nawadnianie Mamy - dopóki może niech pije, ale tak jak piszesz powoli, małymi łyczkami, z przerwami, około 6-8 szklanek dziennie płynu,..."

6-8 szklanek to nam wychodzi na jakaś 1h - przypuśćmy co kilka minut woła pić i co te kilka minut wymiotuje to. Wczoraj to w ciągu dnia poszło 6-8 ale butelek wody - jak nie więcej (nicka nie pzrespana i ta sama sytuacja).
Moje osobiste odczucie patrząc na sposób wymiotowania - to dla mnie tak jak w większości momentach je sama prowokowała - bo czuje gorycz i jak zwymiotuje to ma ulgę - jak to twierdzi mama.

"Obserwujcie mocz, czy nie ma jakiegoś krwistego zabarwienia, akurat wiem co znaczy pozostawiony naciek na pęcherzu :uuu: w warunkach domowych nie do opanowania."

To bardzo ciężko w tym momencie zaobserwować bo nie chce (nie ma siły wstać do wc) i siusia pod siebie (tzn twierdzi że jej się nie chce ale podpaska (duża jest mokra) a pampersa nie da sobie założyć :(

[ Dodano: 2011-10-12, 09:51 ]
Dodam że do płukania jamy sutnej mama dostała:
- Eludril
- i syrop do picia - Flumycon
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #40  Wysłany: 2011-10-12, 09:20  


sylvetta napisał/a:
i syrop do picia - Flumycon
- to lekarstwo przeciwgrzybicze.
Skoro Twoja Mama wymiotuje, to czy coś skutkuje??? :?ale??:
sylvetta napisał/a:
Moje osobiste odczucie patrząc na sposób wymiotowania - to dla mnie tak jak w większości momentach je sama prowokowała - bo czuje gorycz i jak zwymiotuje to ma ulgę - jak to twierdzi mama.

Coś w tym trochę jest. Z tym, że po zwymiotowaniu jest odczucie ulgi. Jest trochę ulgi na jakiś (zazwyczaj) krótki czas. Niestety w buzi jest (delikatnie pisząc) mało przyjemnie zwłaszcza po wymiotach żółcią (to żółte, zielonkawe). Ja płukałam buzię ciepłą przegotowaną wodą, aby troszkę zniwelować tę gorycz.
Jednak pić trzeba. I tak jak pisze Zebra małymi łyczkami. Ja piłam ciepłą przegotowaną wodę, ciepły lekki napar z rumianku - dla mnie to picie dawało choć na trochę odczucie ulgi na żołądku, lekką poprawę samopoczucia na żołądku.
Niestety gdy się wymioty 'rozkręciły' to też było tak, że piłam i wymiotowała, piłam i wymiotowałam. [nooo]
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
majówka 


Dołączyła: 20 Maj 2011
Posty: 10

 #41  Wysłany: 2011-10-12, 11:06  


Wymioty mogą tez być spowodowane niedrożnością przewodu pokarmowego. Zwłaszcza jeżeli nie było też wypróżnień. Czy lekarz brał to pod uwagę i wykluczył?
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #42  Wysłany: 2011-10-12, 11:08  


Wypróżnienia są - dziś już 2 razy, wczoraj też było..
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #43  Wysłany: 2011-10-12, 11:22  


sylvetta napisał/a:
(tzn twierdzi że jej się nie chce ale podpaska (duża jest mokra) a pampersa nie da sobie założyć :(
- rozumiem.

Spróbujcie po malutku, jeżeli takie wzmożone wymioty będą nadal trwały, warto skontaktować się z lekarzem, po prostu zapytać się czy wymioty co kilka minut są normalne...?

[ Dodano: 2011-10-12, 19:29 ]
Ten płyn to Caphosol http://www.biomedical.pl/...phosol-497.html

[ Dodano: 2011-10-12, 19:33 ]
"Caphosol jest doskonale tolerowanym elektrolitowym płynem służącym do płukania jamy ustnej
od 4 do 10 razy dziennie. Jego zaletą jest neutralny smak i łatwość użycia. Skutecznie przynosi kojącą ulgę, pomaga pozbyć się zalegającego uciążliwego śluzu, nawilża i czyści jamę ustną, umożliwiając mowę, przełykanie i prawidłowe odczuwanie smaku. W skład Caphosolu wchodzą jony fosforanowe będące głównym budulcem nabłonka śluzówki, utrzymujące prawidłowe pH w jamie ustnej oraz chroniące przed infekcjami. Drugim ważnym elektrolitem są jony wapnia, które odgrywają terapeutyczną rolę w procesie kaskady krzepnięcia i regeneracji tkanki."

Żałuję, że po kilku tygodniach nieudanych prób i męki zostało nam to polecone, przez kolegę...
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
sylvetta 


Dołączyła: 07 Kwi 2011
Posty: 28

 #44  Wysłany: 2011-10-12, 18:38  


Zebra bardzo dziękuję za nazwę. Jutro rano ma być pielęgniarka lub/i lekarz z hospicjum domowego i dopytamy to ten leka.

Gdyż po dzisiejszej rozmowie bardzo ważna będzie noc / najbliższe godziny / dni :(

-----------------
Nadzieja umiera ostatnia!
 
Zebra 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 553
Skąd: Gdańsk
Pomogła: 52 razy

 #45  Wysłany: 2011-10-12, 19:14  


sylvetta,
Nie wiem czy Twoja Mama może wstać z łóżka i np. usiąść obok łóżka na krześle. Są bowiem takie krzesełka z wc, moja Mama tak jak Twoja nie miała już siły przejść do łazienki, a o pampersie nie było mowy i wtedy kupiłam to krzesło, przydało się tylko na 1 dzień, ale było wielką wygodą i radością :)
Widziałam też takie w hospicjum, więc myślę, że można wypożyczyć.

Tak się jeszcze zastanawiam co z praktycznych rzeczy można Mamie zaoferować... jak coś wymyślę będę dopisywać.
_________________
"Bywają rozłąki, które łączą trwale."
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group