Witajcie.
Dawno nie pisałam, wiec w skrócie opisze co i jak. Przeszłam 2 brachy ,23 naświetlania i 4 chemie. kontrola w listopadzie ok. Teraz miałam kontrolę w marcu i też niby ok.
Wszystkie badania tz:USG jamy brzusznej, morfologia, OB ,CRP w normie.
Mnie jednaki niepokoi wynik markera SCC
Przed operacja miałam 0,9 , po 5 miesiącach po operacji 1,2. A teraz po 10 miesiącach mam 1,6.
Mój lekarz niby nic na to nie powiedział tylko wyznaczył mi następną wizytę za 2 miesiące w celu skontrolowania tego markera bo jest jak powiedział ,,na granicy normy,,
Jednak mnie zaniepokoiło to troszkę , liczyłam na to że marker raczej po operacji będzie utrzymywał się lub nawet spadał, a on jednak rośnie.
Co sądzicie ?
Pozdrawiam.