Hmm. Niestety z lekarzami, to już tak chyba jest, że niewiele mówią. Gdybym wcześniej miał takie informacje (z tego forum), to zwróciłbym uwagę lekarzom na pewne kwestie.
Inna sprawa, że początkowo pacjentka była leczona w małej miejscowości powiatowej (20 kilka tysięcy mieszkańców). No i trochę to tak wygląda, że u lekarzy w mniejszych miejscowościach można leczyć tylko grypę. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem, ale może tak jest, że lekarze nie zdają sobie sprawy ze stopnia zagubienia ludzi w takich sytuacjach.
Jeszcze jedna sprawa, która ostatnio się pojawiła w kwestii samej chemioterapii. Ciocia ma zaplanowaną chemioterapię od 2 do 6 stycznia. Bedzie dojeżdżać codziennie 80 km (ma chorobę lokomocyjną w dodatku heh). W rozmowach z innymi pacjentami można usłyszeć (rak piersi), że dostają chemie co dwa tygodnie i tak 4 serie. Czy chemioterapia od 2 do 6 stycznia może oznaczać, że ze względu ma wiek (72 lata) cała dawka pierwszej chemii będzie rozdzielona na kilka dni? czy jak?
Chemioterapia w raku piersi jest zupełnie inna niż w raku jelita grubego (rodzaje substancji, częstotliwość podawania), więc nie ma co tego porównywać.
Morfologia z dzisiaj
WBC 5,89 G/L
MPV 10,2 fl
LYM2,83 G/L
NEU 38.8%
NEU 2,28 GL
MON 11,5%
MON 0,68 G/L
EOS 1,4%
EOS 0,08 G/L
BASO 0,3%
BASO 0,02G/L
RBC 4,27 T/L
HGB 6,9 mmol/L
HCT 0,335L/L
MCV 78,5fl
MCH 1,616 fmol
MCHC 20,6 mmol/L
RDW 17,2%
PLT 248 G/L
LYM 48%
Rozpoznanie: c18.3 zasadn.
Schemat:
5Fu+LECOVORIN (LF1)L adiuwantowo
Przez pięć dni flouorouracilum 1,V bolus po 700, folinian disodu 1,V bolus po 18
Kolejne serie 30.01 i 27.02.
Dodatkowo leki na pleśniawki, luźny stolec - odwodnienie itp.
Co można powiedzieć o wynikach krwii zastosowanym leczeniu. Jakie szanse i zagrożenia żeby nie powiedziec plusy i minusy
Czy jeszcze jakieś badania powinny być zrobione? coś można lekarzowi prowadzącemu zasugerować?
Po prostu obawiam się spadku po chemii - jeśli już przed chemią mamy wynik poniżej normy (norma 7,2 - 10 mmol/l ;
tu: 6,9 mmol/l), to po chemii może być gorzej, trzeba to więc koniecznie skontrolować jakiś tydzień - półtora po wlewach.
Załączam wyniki jeszcze wyniki badań wykonanych 2 stycznia. Prosiłbym o interpretacje, tak jak zawsze. Czyli na co należy zwrócić uwagę, czy robić jakieś badania dodatkowe. Rozmawiałem z ciocią i nikt nic nie mówił kontrolnych badaniach krwi tydzień po podaniu chemii w związku z dość niską hemoglobiną. Zrobić je? Dodam, że została zapisana seria zastrzyków zakrzepowych. Rozumiem, że chodzi o to potężne odchylenie jednego z wyników. O co tu konkretnie chodzi? Zgodnie z harmonogramem została zakończona została pierwsza seria chemii. Na razie pacjentka nie ma odczuwa wielkich doelgliwości. Odczuwa tylko zmęczenie.
Pozdrawiam i z góry dziekuję za odpowiedź.
Rozmawiałem z ciocią i nikt nic nie mówił kontrolnych badaniach krwi tydzień po podaniu chemii w związku z dość niską hemoglobiną. Zrobić je?
Ja bym zrobiła, dla własnego spokoju.
denisber napisał/a:
Dodam, że została zapisana seria zastrzyków zakrzepowych. Rozumiem, że chodzi o to potężne odchylenie jednego z wyników. O co tu konkretnie chodzi?
Chodzi Ci o wynik D-dimerów? Tak, oprócz tego że podwyższony poziom D-dimerów występuje często w chorobie nowotworowej, to może też wskazywać na chorobę zakrzepowo - zatorową i stąd leki p/zakrzepowe.
Witam
Niestety efekty chemii zaczynają się potęgować. Wysypka, popękane wargi oraz w buzi coś tam się dzieje - uczucie podobne to bolącego gardła itp. Dlatego w poniedziałek (9 stycznia) konsultacja z lekarzem rodzinnym miała miejsce. Ciocia dostała zastrzyk na wysypkę. Nie wiem jaki, ale niby teraz w tą dolegliwością lepiej. Przy okazji zrobione zostały badania krwi.
Czy można z nich coś ważnego wyczytać?
Leukocyty 4,1 tys/??l ??-nie moge odczytać tej litery chyba p, q,u tak mi się zdaje
Erytrocyty 4,3 mln/??l
Hemoglobina 7,1mmol/l
Hematokryt 0,351
MCV 81,6 fl
MCH 1651,1amol
MCHC 20,22 mmol/l
Płytki krwi 143 tys/??l
Limfocyty % 41,1 %
Inne (Eo, Bazo, Mono) % 4,2%
Neutrofile % 54,7%
Limfocyty 1,7 tys/??l
PDW 12,4fl
MPV 10,6fl
P-LCR 0,303
Płytki są niskie, na razie jeszcze w dolnej normie, ale trzeba uważać.
Generalnie wszystko jest w "dołach", ale to raczej nic zaskakującego przy chemii.
jakieś tabletki na przyrost płytek krwi? domowe sposoby?
Nie ma.
Na wzrost płytek tylko toczenie płytek. Płytki toczy się, gdy poziom płytek jest ok. pon. 20tys./mm3.
143tys./mm3 to jest troszkę poniżej normy. (tzn. domyślam się, że mm3). Nie jest drastycznie nisko. Ja ostatnio na co dzień żyję z płytkami na poziomie ok. 90tys./mm3.
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
A czy jest jakaś tendencja jeśli chodzi o płytki? Np. po podaniu chemii przez kilka dni jest niżej, a później lepiej. Czy nie ma tu żadnej reguły? Jak te ostatnie wyniki mają się do tych sprzed chemii? Bo jakoś nie umiem ich porównać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum