[marzena66]

Jeżeli byłby to naczyniak na wątrobie to raczej biopsji nie powinno się robić.

pozdrawiam

[maxdata26]

Tatę dzisiaj wpisali do domu. Wynik biopsji za 2 tyg. Wyniki GGTP 1108 norma (7-50), ALT 103 norma (7-56), ALT fostataza alkaiczna 1897 norma (38 -126).
Czego można się spodziewać? Czy tata będzie miał jakieś bóle czy zaśnie? Jak to może być?

[marzena66]

maxdata26,
Tak jak już Ci pisałam wyniki wątrobowe kiepskie ale może protezowanie coś pomoże.

maxdata26 napisał/a:

Czy tata będzie miał jakieś bóle czy zaśnie? Jak to może być?

Poczekajmy na wynik biopsji, na razie nie myśl o tym najgorszym.

[MisiekW]

Cholestaza jak się patrzy. Tato nie ma świądu skóry? Zobaczymy za dwa tygodnie...

[maxdata26]

Nic go nie swędzi.

[maxdata26]

Czekamy na wynik biopsji. Tata źle się czuje. Ciągle ma gorycz w ustach. Jest bardzo wyniszczony i schorowany. Jutro przyjdzie do domu pielęgniarka pobrać krew. Wyniki będą też jutro.

[inkkkkkkka]

Trzymam kciuki

[maxdata26]

Dzięki! Przyda się, bo ja straciłam nadzieję

[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2018-01-10, 09:29 ]

[marzena66]

maxdata26 napisał/a:

Ciągle ma gorycz w ustach.

Może jakieś leki zobojętniające kwas z żołądka, nawet w formie płynu czy też Ranni, Ranigast.

maxdata26 napisał/a:

bo ja straciłam nadzieję

Na pewno sytuacja jest poważna ale musisz wykrzesać z siebie siłę i wiarę a przede wszystkim zrobić wszystko żeby tato nie cierpiał a to już bardzo dużo i tyle możesz w tej chwili zrobić.

[maxdata26]

Wyniki z wczoraj (10.01.2018) ALT 33, ASP 47, Bilirubina 4, Mocznik 2, Kreatynina 2, Płytki krwi 135, Potas i Sód norma,
Hemoglobina 7,2
W moim zapyziałym mieście i szpitalu powiatowym robią problem z przetoczeniem krwi. Dr ze szpitala wyzwał moją mamę i odesłał po 15.01 jak wrócą z wizyty w W-wie. Czy hospicjum domowe może podać krew? Wczoraj była u nas w domu pani pielęgniarka i pobrała tacie krew do badań. W przychodni lekarze i pielęgniarki ok, a w szpitalu tragedia. Dr z przychodni dał skierowanie do szpitala na podanie krwi, a w szpitalu chamstwo do potęgi "n-tej".
W W-wie bez problemu podadzą, ale trzeba ojca wieźć 140km w jedną stronę.

[ Dodano: 2018-01-11, 10:08 ]
Dzwoniłam do hospicjum, ale dr jest na bloku operacyjnym i po 14.00 kazał dzwonić.

[ Dodano: 2018-01-11, 10:11 ]
W Szpitalu Powiatowym dr Morka twierdzi, że krew przetacza się jak jest hemoglobina poniżej 6,5. Tak jest napisane w książkach!

[missy]

maxdata26,
Toczenie krwi ( obojętnie czy KKCz, czy płytki, czy inny skladnik) odbywa się w szpitalu. To nie jest drobny zabieg pozbawiony ryzyka.

[MisiekW]

Poniej 7 się przetacza. Jest na granicy w tym monencie, ale to na pewno spadnie i za 5 dni będzie 6.8...

[maxdata26]

Dr z przychodni wystawił drugie skierowanie na inny oddział. Jutro to załatwią na chirurgii. Tam normalni mili lekarze.
Pierwszy raz spotkaliśmy się z takim przedmiotowym traktowaniem człowieka przez lekarza. Inni lekarze chcieli pomóc, ale się bali tego ordynatora. To nie pierwszy wybryk tego typa. Nawet nie zobaczył dokumentacji medycznej. Nic. Jaki przykład dla młodych lekarzy?

[ Dodano: 2018-01-11, 12:21 ]
Dziękuję za info.

[ Dodano: 2018-01-12, 10:16 ]
U nas słabiutko. Tata ledwo się ubrał, mama pomagała. Zawieźli go na krew, ale jest bardzo słaby i bez sił. My odbierzemy wynik biopsji z guza wątroby, bo podejrzewam, że i tak nic z tym nie da się zrobić Podróż do Warszawy to kawał drogi i najpierw trzeba zapytać czy jest sens go męczyć i ciągać po szpitalach. Choroba postępuje bardzo agresywnie.

[JustynaS1975]

Po przetoczeniu krwi Tata powinien lepiej się poczuć.
Pozdrawiam

[maxdata26]

Tylko i aż tyle można zrobić. Dziękuję