[jo_a]

[Gazda]

No więc w najbliższy piątek, czyli jutro, szykuje nam się spotkanie sekcji górnośląskiej regionu południowo-zachodniego Fundacji DSS. Proponuję obrady odbyć w klubie "Piwnica" w Chorzowie przy ulicy Wolności O której godzinie Wam pasuje??

[erin29]

Powodzenia Gazda - Trzymamy z piwożłopem kciuki , za spotkanie na szczycie również

[jo_a]

Knajpa znajduje się "w lochach piwnicznych" restauracji Piccolo w Chorzowie (okolice starego "Domu Handlowego", który nazywał się "Dom Dziecka" to dla tych, którzy znają Chorzów).

Kontakt:
Piccolo - Restauracja
41-500 Chorzów, ul. Wolności 27a
śląskie
Tel.: 322415466

Wkleję link ale nie wiem czy znów czegoś nie skopię:
http://www.firmy.net/rest...colo,9DW9V.html

Ciekawe czy to jest krótki czy trochę dłuższy link.
Sprawdziłam na podglądzie, u mnie się otwiera.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2011-09-08, 16:16 ]
Link w porządku
Richelieu chodziło o to, że skopiowałaś kiedyś linka z posta na forum - a w postach długie linki wyglądają tak, jak ten powyżej. Nie widać całości adresu, są kropki " ... ". Zaznaczając treść posta, w tym linka, kopiujesz go w takiej formie, w jakiej go widać w poście, a nie w formie, w jakiej go umieszczono, czyli jako adres www.
Przy kopiowaniu adresu z paska przeglądarki nie ma problemów ze złym wklejeniem - skrypt sam sobie go skraca i umieszcza w poście.

[granda]

Prosimy o protokół z obrad

[Berta]

Szerokiej drogi Gazdo.Jedź ostrożnie bo ja wczoraj wylądowałam na SORze po kolizji jaką zafundował mi szanowny mąż.Trzymam mocno kciuki.

[Gazda]

[Nika2]

Gazda,
Trzymam kcuki za powodzenie
Pozdrawiam

[Gazda]

Jestem wzruszony Przyjaciele, naprawdę...

[jusia]

jo_a, pilnuj Gazdy, żebyście w tej knajpce nie spłynęli -może bujać bardziej niż Poprad.

[olaczek]

jusia napisał/a:

jo_a, pilnuj Gazdy, żebyście w tej knajpce nie spłynęli -może bujać bardziej niż Poprad.

No nie wiem, czy jo_a sprawdzi się jako opiekun Gazdy
obawiam się, że tak , jak mi powiedziała, podda się nurtowi chorzowskiej rzeki ...
....
na szczęście moje matczysko dopilnuje i będzie " nie gadamy, wiosłujemy"

[ Dodano: 2011-09-08, 19:09 ]

Gazda napisał/a:

spotkanie sekcji górnośląskiej regionu południowo-zachodniego Fundacji DSS.

cudne Gazdo Ty to masz łeb

[jo_a]

jusia,

jusia napisał/a:

żebyście w tej knajpce nie spłynęli -może bujać bardziej niż Poprad.

Poddamy się falom i damy się unieść


Jeżeli ktoś chciałby dojechać samochodem, to może go zostawić:
- pod Chorzowskim Centrum Ped iatrii i Onkologii, przy ul. Truchana,
- na ul. Żeromskiego,
- na ul. Sobieskiego (to moim zdaniem jest najlepsza opcja, bo jest najbliżej).
Knajpa jest po tej samej stronie co dochodząca do Wolności ulica Sobieskiego.

harpiatoja wpadniesz?

[Gazda]

Dobra... to ja idę się kąpać i spać... Na koniach dzisiaj byłem i trochę jedzie ode mnie stajnią... Jutro muszę być jak to mówią: "malczyk jak walczyk"... Nie mogę się spóźnić jutro... I w tym momencie przypomniała mi się pewno historyjka o spóźnieniu... Będzie ona z morałem:

Opowieść z morałem

Proboszcz pewnej małej wioski świętuje 25-tą rocznicę święceń kapłańskich. Na specjalnie wynajętej sali zebrało się pokaźne grono miejscowych znakomitości. Proboszcz, siedzący za specjalnym stołem na podwyższeniu, zwraca się do przybyłych parafian:
-Kochani moi!... Nie łatwo jest osobie takiej jak ja, mówić o rzeczach nie związanych z naszą wiarą. Dlatego potraktujmy to spotkanie na wesoło! Gdyby nie "tajemnica spowiedzi" mógłbym was tutaj rozbawić, zacznę jednak poważniej. W pierwszym dniu po przybyciu tutaj, zmuszony byłem zadać sobie pytanie: gdzie ja trafiłem? Pierwszą osobą, którą wyspowiadałem był młody mężczyzna, który wyznał, że zdradza żonę z jej siostrą. Wyznał również, że zaraził się chorobą weneryczną od sekretarki swojego szefa. Jednak z upływem czasu nabrałem przekonania, że mieszkający tutaj ludzie są dobrzy i uczciwi, a to co przedstawiłem to był tylko incydent.
Po 20 minutach na salę wchodzi zdyszany wójt, który bardzo przeprasza za spóźnienie. Siada na miejscu obok proboszcza i poprawiając wąsa zaczyna mówić:
- Doskonale pamiętam dzień, w którym nasz dostojny jubilat zawitał do naszej parafii. Zresztą nie będę się chwalił, ale miałem zaszczyt być pierwszą osobą, którą nasz proboszcz wyspowiadał !!!


MORAŁ:
Kto się spóźnia, niech się lepiej nie odzywa....

[JustynaS1975]

[cleo33]

Chyba nie jestem w temacie
Co to za spodkanie w Chorzowie?