1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
zespół żyłu głównej
Autor Wiadomość
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #16  Wysłany: 2011-08-18, 19:56  


drMarta napisał/a:
Jednak ważne jest, aby nie czuł się niepotrzebny i wycofany.

Chciałam się po prostu podopisać pod tymi słowami. To rzeczywiście ważne.
Pamiętam jak ja próbowałam coś tacie zoorganizować a że niestety mimo dobrych chęci nic mi do głowy nie przychodziło (pomysły szybko się wyczerpały) tatko często powtarzał, że czuje się taki niepotrzebny. Strasznie smutno mi było słyszeć takie słowa, omal się nie popłakałam przy nim :-(
manik, jeżeli masz taką możliwość to organizuj mężowi różne zajęcia w miarę jego możliwości...
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #17  Wysłany: 2011-08-18, 20:18  


manik napisał/a:
jest samodzielny, jeździ samochodem (tylko ostatnie 2-3 dni nie) - chociaż ja nie jestem zadowolona.

Mój mąż jest po usunięciu gruczolakoraka z segmentu lewego płuca, po radioterapii i chemioterapii..i teraz w czerwcu/lipcu stwierdzone ma 7 przerzutów do głowy... i też jeździ, czyli prowadzi samochód... i jak na razie jest na 100% sprawny..ale jak długo ten stan 100% sprawności pozostanie..nie wie nikt..no, może tylko "Najwyższy".. Ja siedzę zawsze obok na siedzeniu pasażera..czujna i zwarta.....dziś np. dzięki super refleksowi męża uniknęliśmy zderzenia z piratem szosowym lub jak kto woli "samobójcą" ew. dawcą "narządów" wyjechał pełnym gazem (ok 80 km) z ulicy podporządkowanej, było tylko słychać wizg "palonych gum" obrót 3 samochodów dookoła swej osi... zgrzyt metalu.. a my wyszliśmy bez szwanku.. nie szarpnęły nas pasy bezpieczeństwa, ani nie otworzyły się poduszki..mąż z wyczuciem, delikatnie zahamował...a w samochodzie oprócz nas na tylnej kanapie siedziały nasze wnuki - pięcioletnie bliźniaki...Więc zaufaj mężowi ale bądź zawsze przy nim gdy kieruje samochodem..
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
manik 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 9

 #18  Wysłany: 2011-08-19, 23:34  


Jesteśmy po konsultacji.

Wcześniej, rano odebrałam wyniki z tomografi komputerowej śródpiersia. Zrobilismy ją, gdyż na ostatnim rtg klatki piersiowej napisano "wskazana TK". Sam rtg wykazał pradopodobieństwo progresji.

Tomografia komputerowa klatkimpiersiowej wykonana dwufazowo:
"W górnym śródpiersiu, między tchawicą i łukiem aorty guz o wym. 43x63 mm. Iciska ZŻG.
Do przodu od łuku aorty kolejny guz ok. 37x30 mm.
Oba guzy nie ulegają znamiennemu wzmocnieniu kontrastowemu.
Pakiety węzłowe? Inny charakter guzów?
Wysoko ustawiona prawa kopuła przepony, najpewniej w wyniku porażenia nerwu przeponowego.

W segm. 2 PP konglomerat guzkowyo wym. 22x13 mm.
W segm. 1+2 PP zwapnienie średnicy ok. 11 mm.
Drobne pęcherze rozedmowe w platach górnych obu płuc.
Zmiany włókniste w segm. 5 PP.

Nie stwierdza się zmian zapalnych.
Serce oraz duże naczynia klatki piersiowej prawidłowe.
Nie uwidoczniono powiększonych węzłow chłonnych wnęk płucnych.
Oskrzela drożne, bez cech zwężeń.
Jamy opłucnowe bez cech płynu.
Ściany klatki piersiowej bez widocznej patologii.
Bruzda tchawiczo-przełykowa bez zmian ogniskowych.

Zlecono dożylne podanie środka cieniującego."

Po przedstwieniu dokumentacji nowemu lekarzowi (lekarz prowadzący jest niestety nieobecny z powodu długotrwałej choroby) ten uznał, że najwłaściwsza jest radioterapia - 5 naświetlań. W poniedziałek będziemy mieli ustalony termin. Odradza chemię, z uwagi na to, że ostatnią chemię mąż miał w maju i stwierdził, że guz jest w bardzo krótkim czasie.

Mąż nie czuł się dzisiaj źle. W ciągu dnia generalnie czuje się nieżle. Trochę gorzej czuje się w nocy i wieczsorem, głównie dlatego, że na leżąco czuje ból w klatce piersiowej - prawdopodobnie z powodu ucisku guza - ZŻG.

Ja tylko nie do końca rozumiem te zdania ze znakiem zapytania.
 
billyb 
MODERATOR



Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 532
Skąd: z Europy ;-)
Pomógł: 275 razy


 #19  Wysłany: 2011-08-20, 06:13  


To przypuszczenie, że widziany guz jest zespołem nabrzmiałych zapalnie, metastazujących węzłów chłonnych, który wygląda jak kiść winogron, a nie monocentrycznym guzem w tradycyjnym pojęciu.
 
manik 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 9

 #20  Wysłany: 2011-08-30, 17:36  


W związku z ostatnimi wynikami w tym tygodniu codziennie jeździmy na radioterapię.
Mąż ma zaplanowane 5 naświetlań w tym tygodniu.

Liczymy na dobre efekty.
 
manik 


Dołączyła: 08 Sie 2011
Posty: 9

 #21  Wysłany: 2011-11-18, 23:37  


Nie odzywałam się długo, gdyż walczyliśmy intensywnie. Niestety, mój mąż zmarł we wtorek.
Dziękuję wszystkim za pomoc
 
asia77 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 26 Paź 2011
Posty: 1403
Pomogła: 137 razy

 #22  Wysłany: 2011-11-18, 23:40  


manik wyrazy współczucia ,bardzo mi przykro [*] :(
_________________
Tatulek [*] 12-12-2011 godz 7:50 .Spoczywaj w Pokoju.
 
 
AdArk 
PRZYJACIEL Forum


Dołączył: 30 Sie 2011
Posty: 372
Pomógł: 66 razy

 #23  Wysłany: 2011-11-18, 23:46  


manik, przyjmij wyrazy współczucia ::rose::
 
Anna-nas 


Dołączyła: 28 Paź 2011
Posty: 59
Skąd: Radom
Pomogła: 7 razy

 #24  Wysłany: 2011-11-18, 23:55  


Bądź silna.
Wyrazy współczucia.
_________________
Anna-nas
 
Lideczka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Gru 2010
Posty: 526
Pomogła: 82 razy

 #25  Wysłany: 2011-11-19, 00:38  


Asia przyjmij moje wyrazy wspołczucia ::rose::

[ Dodano: 2011-11-19, 00:41 ]
Przepraszam pomyliłam imię Bardzo przepraszam Manik. Pozdrawiam Cie serdecznie i zyczę wiele siły :littlehs:
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
Johanka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Wrz 2010
Posty: 369
Skąd: Łódź
Pomogła: 112 razy

 #26  Wysłany: 2011-11-19, 00:53  


manik, ::rose::
_________________
NIL DESPERANDUM
 
agni5 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Kwi 2009
Posty: 784
Skąd: Szczecin
Pomogła: 146 razy

 #27  Wysłany: 2011-11-19, 06:43  


Przyjmij wyrazy współczucia...
_________________
agni5
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #28  Wysłany: 2011-11-19, 09:13  


manik, bardzo mi przykro. Przyjmij wyrazy współczucia ::rose::
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #29  Wysłany: 2011-11-19, 12:44  


Z modlitwa...
Niech Pan Bog da Mu Swiatlosc Wiekuista....
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
asereT 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 30 Lip 2011
Posty: 443
Skąd: świętokrzyskie
Pomogła: 89 razy

 #30  Wysłany: 2011-11-19, 18:54  


Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie..
Manik łączę się z Tobą w bólu


__.....)\
__....(,,").......
__...................)
__[▒▒▒▒▒▒]...../(
__[▒▒▒▒▒▒]...(,,").....
__[▒▒▒▒▒▒]__,||,__...)
__[▒▒▒▒▒▒]█████..../(
__[▒▒▒▒▒▒]█████..(,,")

Patrzę na płomień tlący się w zniczu,
Smutek i żal się we mnie budzi.
Spoglądam w niebo i zadaję pytanie:
"Dlaczego Boże, zabierasz dobrych
ludzi?".
_________________
"...Są dni których nie powinno być"
Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. To nie miłość - lecz choroba bliskiej osoby
"Życie jest trudną lekcją, której nie można się nauczyć. Trzeba ją przeżyć" Stefan Żeromski
asereT
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group