witam Kochani słonecznie, poweekendowo w ten paskudny, pochmurny dzień
weekend był całkiem , całkiem. pomimo pogody. Grilla nie było bo jak się okazało znajomy ma usunięte całe jelito grube jest na diecie... co ja się musiałam nagimnastykować z jedzeniem

nic smażonego, tłustego, żadnych wzdymających warzyw, mleka, śmietany, jak najmniej błonnika itd...
kurcze jak dobrze jest móc wszystko jeść....

i pić
[ Dodano: 2012-06-04, 20:48 ]
Muszę jeszcze coś dodać... o ile bardzo chciałabym uniknąć samej choroby, o tyle nie chciałabym stracić tego co choroba mi "dała"... siłę, wiarę, i pewność, że moja rodzina to najlepsze co mogło mnie spotkać w życiu
ps. przepisy w moim wątku mile widziane...
[ Dodano: 2012-06-04, 20:51 ]
ps2 : Asia 77 - przecież życie mimo wszystko jest piękne...czasem tylko ciężko to zauważyć... lub żeby to dostrzec trzeba poczekać... rozejrzeć się wkoło...