To co jest 'normalne' czy 'nie-normalne' dla danego pacjenta, to zależy od pacjenta
. Mnie jest trudno odpowiedzieć na to pytanie. Niektórzy mają takie stany jako 'normalne'.
Czy Tata ma dreszcze? Jeśli TAK, to dobrze skontaktować się z lekarzem.
10 dni po chemii - to już może być tzw. 'dołek', czyli stan, w którym parametry krwi są obniżone, a przede wszystkim wartości krwinek białych, które są odpowiedzialne za odporność organizmu.
Czy Tata miał robioną morfologię krwi? Dobrze byłoby znać poziom białych krwinek.
U mnie w szpitalu, jeśli ktoś ma temperaturę do ok. 37,4 , to określają jako stan podgorączkowy i za specjalnie się tym nie przejmują. No chyba, że pojawiają się dreszcze. Oraz obserwowanie temperatury, jeśli rośnie, to podają antybiotyki.
Ale niech wypowiedzą się inni, co znają się lepiej.