SiZarEloo97 z wyników (nowe przerzuty - w opisie meta do opon) wynika że choroba niestety dalej się rozwija. Trudno mi powiedzieć czy lekarz zdecyduje się na kolejną operację czy może tylko naświetlanie.
Napisz jak wyszła wizyta, co postanowiono.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Witam . Na konsultacji pani onkolog przepisała leki na ciśnienie w mózgu , oraz zapisała mamę na badanie PET które będzie za około dwa ,trzy tygodnie (zależy jak mamę wcisną w listę) , po tym jeśli będzie jeden guz robiona będzie chemia , chyba że będą wskazania do radio lub operacji to wtedy pójdzie się tą drogą
Witam ponownie , mama miała mieć robioną radioterapię stereotaktyczną guza ale pokazało się że niestety jest za późno , guz jest na tyle duży że zrobiona była radio całego mózgu. Niestety nie mam teraz wyników rezonansu głowy ponieważ nie zrobiono opisu(?), taką informację dostałem przy wypisie... Dlatego nasza onkolog podobno ma sama 'ogarnąć' te wyniki. Wizyta 1 sierpnia. Teraz mam dla was pytanie. Mama teraz słabiej chodzi. Tak jakby przewracała si e o własne nogi. Ćwiczy codziennie. Twierdzi ze to jej pomaga. Masaże codzienne jej pomagają. Bierze ze dexametason , leki przeciwbólowe. Stwierdziłem że jest już czas na HD i cały czas czekam na telefon od nich . Co jeszcze polecicie na zmniejszenie efektów radioterapii. ( Wszystkie wyniki jeśli będę je miał podeślę wam). Mama cały czas wierzy że wyzdrowieje. Ja wiem że tak nie będzie .
Czy mama bierze jakiś steryd, który działałby przeciwobrzękowo?
Mama bierze Pabi-Dexamethason 4 mg rano i 4 wieczorem. Co tydzień ma brać jedną tabletkę mniej. Lekarz dzwonił do nas ale niestety nie mogliśmy być w domu bo mama była w szpitalu. A można jakoś przewidzieć te napady padaczkowe. Mama jak narazie bierze leki przeciwdrgawkowe. Ale co będzie dalej to nie wiem . Czy można powiedzieć ile będzie to wszystko trwać ?
Zapomniałem powiedzieć że badanie PET z przed miesiąca nic nie wykazał. TK płuc z kontrastem nic nie wykazało.jeet tylko lub aż ta jedna zmiana w oponach. Napad padaczki był jeden przyjechała karetka i dali relanium i tyle po ich interwencji. Ale to było przed radioterapią. Mamą teraz bierze leki przeciwobrzekowe i przeciwpadaczkowe. Jakie badania teraz można zrobić ? Z tego co wiem na badania głowy trzeba poczekać po radio ale ile ..
SiZarEloo97,
To, że PET nie pokazał innych zmian to dobra informacja. Leki powinny dać sobie radę i wcale mama tych ataków padaczki nie musi mieć ale trzeba być czujnym bo oczywiście mogą wystąpić mimo przyjmowania leków.
SiZarEloo97 napisał/a:
Jakie badania teraz można zrobić ? Z tego co wiem na badania głowy trzeba poczekać po radio ale ile ..
Teraz trzeba będzie zrobić TK czy MR głowy, co lekarz zleci ale po radioterapii musi mama trochę odczekać bo zbyt wcześnie zrobione badanie nie pokaże efektów a zbyt późne może pokazać nawrót choroby jeśli by radioterapia nie zadziałała. Średnio pa radioterapii najlepszym okresem do skontrolowania efektów jest 6-7 tygodni po zakończeniu radioterapii.
SiZarEloo97 Warszawa - tu masz link: http://www.gammaknife.pl/...-nerwowego.html - wykonuje operacje usuwania guzów przerzutowych mózgu metodą Gamma Knife - może tam sie skonsultujecie?
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Witam was. Powiedźcie mi jak to możliwe że moja mama posiadająca przerzuty do mózgu , chodzi jak osoba przy kuli u nodze - nie dostała się do Hospicjum Domowego . Lekarz stwierdził że mama jest w bardzo dobrym stanie i się nie nadaje... Mama jest zadowolona z tej nowiny 'bo jeśli lekarz stwierdził że jest za zdrowa na HD' to nic jej nie jest... Co mogę z tym zrobić ?
SiZarEloo97,
Mama obecnie jest w jakiś sposób leczona? jak to lekarz opiekujący się mamą ocenia?, leczenie paliatywne?, zakończono leczenie?
Od tego zależy objęcie opieką przez HD albo leczenie paliatywne albo zakończone leczenie i jeśli macie takie skierowanie z taką informacją to muszą mamę objąć opieką. Może tylko być tak, że stan mamy jest na tyle dobry, że nie potrzebne są zbyt częste wizyty ale wtedy kiedy będziecie ewentualnie ich potrzebować jakby z mamą coś się działo albo ustalone wizyty przez lekarza ale z dłuższym terminem, czyli nie raz na tydzień/dwa tylko powiedzmy raz w miesiącu.
Witam ponownie, mam pytanie. Mama 7.09 przestała chodzić , od tamtej pory w nocy cały czas wstaje , śpi prawie cały dzień z przerwami na toaletę i jedzenie oraz prysznic. Teraz mama przyjmuje takie leki:
- rano : Dekapine Chrono 300 x 1 , Poltram Combo 37.5 x 1, Pabi Dexamethason x 1. + Nystatyna
- południe Poltram Combo 37,5 + Relanium 5 mg + Pabi Dex. x 1
- po południe : Deapine Chrono + Poltram Combo 37.5 + Pabi dex. x 1 + (ibuprom max jeśli chce) + Rapacholin
- wieczór: Poltam Combo 75 + Relanium 5 mg
- na noc: Nasen jak nie może zasnąć.
Tak ja wspominałem wcześniej mama co chwilę w nocy wstaje i się kładzie powiedzmy tak do 1-2 w nocy.. później śpi do 11-12. Jutro przyjeżdża lekarz rodzinny ją zbadać. Jutro także skontatuje się z hospicjum aby przyjeżdżał lekarz (wcześniej stwierdził że nie ma takiej potrzeby). Wiem że koniec się już zbliża . Co możemy zrobić aby mamie pomóc...
Kontakt w dzień z mamą jest w miarę dobry , ale na wiezór i w nocy to tragedia. Nie wiemy o co jej chodzi. Mówi bardzo niezrozumiale...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum