1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Guz płuca prawego.
Autor Wiadomość
ma_ka 



Dołączyła: 14 Sty 2011
Posty: 233
Skąd: Człuchów/Miastko

 #181  Wysłany: 2011-02-23, 12:09  


Odnośnie kontaktów z Panią doktor to jest to dla mnie zupełnie nie zrozumiałe. Próbuj telefonicznie, jak podpowiedziały kubanetka i czkawka. Ja też miałam telefon i maila do onkologa prowadzącego przypadek taty. W każdej chwili mogłam zadzwonić, i tak tez robiłam, jak miałam jakieś pytania. Nie było z tym problemów, choc doktor był z Gdańska, prawie 200 km od nas. Próbuj i ty, nie masz nic do stracenia. Pozdrawiam cie serdecznie.
_________________
Kamila
 
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #182  Wysłany: 2011-02-23, 18:28  


Gonia u Nas ok. Tatuś czuje się w miarę dobrze,tylko ta wysypka ciągle jest. Dziś tatuś wyszedł mimo tej mroznej pogody odwiedzić Swojego znajomego :) A co tam u Was ?

[ Dodano: 2011-02-23, 18:29 ]
Mam pytanie,co do jakiś leków na odporność. Wiele tu mi pisało o Tabletkach z oleju wątroby rekina. A więc czy mogłabym to tacie kupić ,bez wcześniejszego skontaktowania się z Panią (nieuchwytną) Doktor ???
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #183  Wysłany: 2011-02-23, 19:43  


Fajnie że tatulo dobrze się czuje po chemii I dobrze że wyszedł sobie kolegi.A co do leku skontaktuj się może z rodzinnym,on też może doradzić.Pozdrawiam
 
ilka_wanilka 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 76
Pomogła: 7 razy

 #184  Wysłany: 2011-02-23, 20:19  


ja myślę, że ten olej z wątroby rekina możesz podać spokojnie Tacie, skoro lekarze go polecają pacjentom onkologicznym. Lepiej niech profilaktycznie nawet bierze, niż ma mieć słabą morfologię przed następną chemią.
_________________
co zesłał los trzeba będzie zwalczyć!
 
kama 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 14 Gru 2010
Posty: 537
Skąd: Poznań
Pomogła: 87 razy

 #185  Wysłany: 2011-02-23, 20:42  


Anelia,
zgadzam się z ilka_wanilka, ten olej mozna podać,szkody nie na robi,na forum jest bardzo polecany
pozdrowionka
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #186  Wysłany: 2011-02-24, 13:35  


Witaj Anelio.Co tam u was jak tatuś?
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #187  Wysłany: 2011-02-24, 17:50  


No to kupię tatusiowi , a co polecacie ??? Dziś tatuś czuł się dobrze. Nawet nie jest tak mocno opuchnięty.Odżywia się dobrze. Ma tylko dziwne skurcze w dłoniach :( W Poniedziałek jedziemy na kontrolę.
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #188  Wysłany: 2011-02-25, 18:03  


Witaj Anelio.Jak tatuś.Kupiłaś te tabletki Ogólnie to powiedz mi na co one są? ;)
 
Anelia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 27 Gru 2010
Posty: 2959
Skąd: Wlkp
Pomogła: 466 razy

 #189  Wysłany: 2011-02-25, 18:14  


iwona2010, chciałam tacie kupić coś na odporność. Dużo mówi się tu o oleju z wątroby rekina. Tabletek nie kupiłam. W poniedziałek jedziemy na kontrolę to zapytam się p. Doktor czy mogę to tatusiowi kupić. A tata czuje się w miarę dobrze (jednak wydaje mi się,że coś mu jest ,często jest smutny i zamyślony ale nic nie wyrzuca z siebie...) Tata miał dziś dziwny głos i nie wiem czym jest to spowodowane :( Czy są to skutki po chemii ,czy może jakieś przeziębienie dopadło tatusia?!! Ogólnie je dużo (ale nie przybiera na wadze :( ) ,pije również soczek z buraków ,który mu zrobiłam, no i dziś zrobiłam mu dodatkowo sok z wielu owoców (gruszka,jabłko,kiwi,pomarańcza, grejpfrut) ...

[ Dodano: 2011-02-25, 18:16 ]
..... zapomniałam dodać,że mówił ,że w noc obudził go straszny,nieustający kaszel. Trwało to dłuższy czas. Powiedział abym kupiła mu ACC MAX (nie wiem czy mogłam, ale kupiłam)
_________________
Anelia
Jeśli wiara czyni cuda,trzeba wierzyć,że się uda !
 
ilka_wanilka 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 76
Pomogła: 7 razy

 #190  Wysłany: 2011-02-25, 19:25  


Witaj Anelio :)
ja myślę, że Tata Twój zamyślony przez chorobę, może nic Go nie boli, tylko zwyczajnie myśli o tym swoim skorupiaku... mój Tata przez pierwszy dzien, kiedy usłyszał diagnozę taki własnie był, później chwilami też, ale już się z tym oswoił.
Dziwny głos tzn jaki? mój Tata miał chrypkę, wydawało nam się, że to nic takiego zanim jeszcze Go zdiagnozowano, a okazało się, że to od nacieku na sródpiersie, który naciska jakieś struktury przy tchawicy i strunach głosowych. Po pierwszej chemii chrypka zniknęła, chociaż chwilami się pojawia, ale zobaczymy jak będzie. Może u Twojego Tatusia to skutek chemioterapii, nie wiem, nie umiem powiedzieć. Zresztą mój Tata po powrocie do domu ze szpitala też miał głos jakby przeziębiony, ale choroba żadna go nie złapała, nie wiem czemu tak się dzieje...
Piszesz, że zrobiłaś soczek owocowy to bardzo dobrze! nie wiem czy w każdym przypadku tak jest, ale nam Pani doktor powiedziała, że grejpfrutów po chemioterapii nie powinno się jesć, ani soków z niego pić. Nie wiem, może to zależy od rodzaju chemii, najlepiej też dopytaj Waszej lekarki. A i niewskazane są też pomidory, więc o to może też zapytaj pani doktor.
a co do ACC MAX to się niestety nie wypowiem, bo nie wiem :/

uściski dla Ciebie i Tatusia, pozdrawiam!
_________________
co zesłał los trzeba będzie zwalczyć!
 
Katarzynka36 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 23 Cze 2010
Posty: 2253
Skąd: Poznań
Pomogła: 393 razy

 #191  Wysłany: 2011-02-25, 19:39  


Witaj Anelio
KOchana nie wiem jak to jest przy schemacie chemii Twojego taty (czy dotał takich kilka stron ksero o skutkach ubocznych w szpitalu- bo każdy pacjent dostaje), ale u nas był zakaz spożywania soków z grejprutów i pomarańczy - moga podrażnić błony śluzowe czy coś takiego - mielismy to napisane w takiej informacji ze szpitala...

pozdrawiam:)
_________________
Katarzynka36
 
 
Gonia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 06 Sty 2011
Posty: 1090
Skąd: Warszawa
Pomogła: 125 razy

 #192  Wysłany: 2011-02-25, 20:47  


Anelia
Moj tatus po chemii mial zmieniony glosik,wczesniej byla tzw chrypa,a pozniej juz jakos przeszla.Nie martw sie,Tatus pewnie mial dzis przemyslenia...Moj tez czasami tak ma ze siedzi patrzy w okno i mysli.Widzi jak jestes caly czas obok i wie ze razem walczycie!!!Pozdrow Tatula goraco od nas,powiedz Mu ze musi byc silny bo moj Tatus powiedzial ze Im(tzn Twojemu i mojemu) sie uda !!! Tata mowi co Dwoch to nie jeden;-) !!!
Co do sokow po chemii,to my nie dostalismy zadnej kartki co mozna a co nie.Tatus moj pil soki,jadl pomarancze(no nie od razu jak zszedl z lozka i odlaczyli kroplowke) Raz byl zly na mnie bo kupilam wode i byla chlodna.Podczas chemii popijal i potem bolalo go gardlo.noi bylo ze przeze mnie bo jak moglam mu dac zimna wode;-)))
Jak bylismy na chemii to powiedzieli ze nawet wino czerwone mozna pic i coca-cole odgazowana,ze ponoc czlowiek lepiej sie czuje..no ja z winem nie ryzykowalam;-)))Takze badz dobrej mysli Kochana

[ Dodano: 2011-02-25, 20:49 ]
Co do ACC MAX to moj tatus uzywa w syropie
_________________
Kocham Cię Tatulo !!! Ty Tylko Go poprowadz,Tobie powierza swa droge..Panie moj.
 
czkawka 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 07 Cze 2010
Posty: 912
Pomogła: 217 razy

 #193  Wysłany: 2011-02-25, 22:03  


Dziewczyny czytam jak zapoznałyście swoich Tatusiów ze sobą i aż mi się serducho raduje.
Dobrze, że mają takie wspaniałe córki. Los doświadczył Ich okropną chorobą i dobrze, że w tym wszystkim nie zostali sami.

Anelia na tę odporność to olej z wątroby rekina jest dobrym rozwiązaniem, dobrze by było zapobiegawczo podawać Tacie też Rutinoscorbin- prócz odporności dodatkowo wzmacnia żyły, co przy chemii ma ogromne znaczenie.

Pozdrawiam serdecznie.
_________________
"Ludzkość! Jaka ona szlachetna! Jakże chętna do poświęcenia...kogoś innego."
S. King
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #194  Wysłany: 2011-02-26, 11:52  


Witaj Anelio.Wiesz mój tatulo też dostał taką kartke czego nie wolno po chemii i stara się tych owoców unikać.Jedynie nie może sobie odpuścić pomidorów i nic mu nie po nich,a my też mu nie zabraniamy.Pozdrowienia dla tatusia ;)
 
iwona2010 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 07 Paź 2010
Posty: 746
Pomogła: 120 razy

 #195  Wysłany: 2011-02-27, 10:12  


Witaj Anelio.Jak tam u was na polu walki?Jak tatuś?

[następne komentarze]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group