Dziadku, czy to w czasie wojny urwało ci rękę?
- Tak, wnusiu
- A w jaki sposób?
- Próbowali mnie do wojska zaciągnąć.
----------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:
- Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży.
Aptekarz zwraca uwagę Jasiowi:
- Po pierwsze, o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie: to nie jest dla dzieci. Po trzecie: niech ojciec sobie sam przyjdzie, a po czwarte: są różne rozmiary.
Jasio wkurzył się i mówi:
- Po pierwsze: w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie: to nie jest "nie dla dzieci", tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie: to nie dla ojca, tylko dla mamy. A po czwarte: mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.
--------------------------------------------------------------------------
Stara babcia przegląda stare fotografie i z rozrzewnieniem wspomina:
- Temu dałam, temu dałam, temu dałam... A temu nie dałam... Żona za bardzo go pilnowała.
--------------------------------------------------------------------------
Polak pyta Chińczyka:
- Ile zdołasz zrobić pompek w ciągu jednej minuty?
- Dwie do roweru i jedną do piłki.
----------------------------------------------------------------------------
Mąż niespodziewanie wraca do domu. Żona otwiera okno i mówi do kochanka:
- Skacz!
- Coś ty, przecież to trzynaste piętro!
- Skacz, nie czas na przesądy..
-----------------------------------------------------------------------------
Rozmawiają trzy przyjaciółki. Jedna z nich mówi:
- Czy wy wiecie, że jak kocham się z moim Józkiem, to on ma bardzo zimne jajka?
Na to druga:
- No, mój Staszek też ma zimne jajka podczas kochania.
Na to trzecia:
- A ja to nawet nie wiem, ale sprawdzę.
Na drugi dzień spotykają się, a ta trzecia ma podbite oko. Koleżanki pytają:
- Co ci się stało?
- Kocham się z moim starym, chwytam go za jajka i mówię: "Stary! Ty masz tak samo zimne jajka jak Józek i Staszek".
----------------------------------------------------------------------------
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje kelnerkę:
- Poprośże tego inwalidę.
- Jakiego inwalidę?- pyta zdziwiona kelnerka.
- No, tu przecież pisze - Tatar z jednym jajem.
--------------------------------------------------------------------------------
Kolega spotyka kolegę:
-Stary, a kto ci wybił zęby?
-Żona.
-Jak to żona? Przecież mówiłeś, że jest w sanatorium.
-Bo tak mówiła.
---------------------------------------------------------------------------------
-Misiu - mówi mąż do żony - zaprosiłem kolegę na kolację.
- Co? Czyś ty zwariował?! W domu jest bałagan, nie poszłam na zakupy, naczynia są brudne, ja wyglądam jak straszydło i nie zamierzam gotować kolacji!
- Wiem.
- To po co zaprosiłeś kolegę na kolację?!
- Ponieważ biedaczek myśli o żeniaczce.
-----------------------------------------------------------------------------------
- Panie doktorze, wampir mnie ukąsił!
- Pan wypije szklankę wody.
- A to pomoże?
- Nie, ale sprawdzę, czy szyja panu nie przecieka.
-----------------------------------------------------------------------------------
MĘŻCZYZNO!!!!!!!
Że jesteś dobrym kochankiem dowiesz się wtedy, gdy kobieta, z którą spałeś, cały czas łazi za tobą z materacem.
-------------------------------------------------------------------------------------
Pewien facet miał podejrzenia, co do wierności swojej małżonki. Wynajął prywatnego detektywa i oprócz pisemnych raportów, zażyczył sobie dostawać dokumentację video. Detektyw raźno zabrał się do roboty i po tygodniu zjawia się u klienta z paczką nagranych kaset. Usiedli obaj i oglądają kolejno nakręcone scenki:
- żonka uśmiechnięta spaceruje z facetem po parku
- szaleńcza jazda na diabelskim młynie
- urocza kolacja przy świecach w knajpce na molo
- dancing i szampańska zabawa do rana ...
Facet wreszcie nie wytrzymał, zacisnął łapy na oparciu fotela i wysapał:
- Nie wierzę!.. Wprost nie mogę uwierzyć!...
- Ech panie, przecież tu wszystko jest na taśmie - judzi go detektyw.
- Nie o to chodzi, nie mogę uwierzyć, że moja żona to taka fajna babka!..
------------------------------------------------------------------------
Cztery przyjaciółki obmawiają swoich mężów.
- W jego kieszeni znalazłam list miłosny -powiedziała pierwsza.
- A ja fotki porno -powiedziała druga.
- Haaa - A ja znalazłam prezerwatywę i zrobiłam w niej dziurę...chwali się trzecia...
Wtedy czwarta zaczęła straszliwie płakać...
------------------------------------------------------------------------
Pewna gazeta ogłosiła konkurs z następującym pytaniem dla panów:
"Siedzisz w eleganckiej restauracji z bardzo piękną kobietą. Masz pilną potrzebę wyjścia do toalety. W jaki sposób powiesz o tym towarzyszce w najbardziej kulturalny sposób?"
Wygrała odpowiedź:
"Bardzo panią przepraszam, ale muszę wyjść na chwilę, by pomóc przyjacielowi, z którym zapoznam panią nieco później."
-----------------------------------------------------------------------------
- Roman, muszę ci coś wyznać.
- Tak?
- Przespałem się z twoją żoną. -
- No i co z tego?
- Rozwiedź się z nią!
- Po co?
- Słuchaj, całe osiedle z nią śpi. - Rozwiedź się!
- Po co?
- Chłopie, pół miasta ją rżnie! - Rozwiedź się!!!
- Po co?
- W kolejce się ustawiają, żeby ją dymać! Roman, rozwiedź się!
- Po co? Żeby w kolejce stać?!
-----------------------------------------------------------------------------------
Mąż zastaje kochanka z żoną w łóżku. Długo nie myśląc łapie za dubeltówkę i wali w stronę uciekającego kochanka. Pudło. Wali z drugiej rury - kolejne pudło.
Podłamany siada i zaczyna analizować:
- Chyba mnie po**ło! Żonę mi obraca, wódkę moją pije, a ja go jeszcze salwą honorową żegnam.
-----------------------------------------------------------------------------------
Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać. Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki.
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasiu.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
-----------------------------------------------------------------------------------
Dwóch facetów stoi pod prysznicem (powiedzmy że po treningu).
Jeden zauważa, że drugi nie ma jaj.
- Ooo stary co Ci się stało?!
- A wiesz, spacerowałem sobie po plaży i nagle w piasku zauważyłem taką lampę, no to podnoszę, pocieram, no i wyskoczył dżin.
- No i co?
- No i powiedział: Jestem Tonto, indiański dżin i spełnię Twoje jedno życzenie!
- No i co powiedziałeś?
- Bez jaj....
-----------------------------------------------------------------------------------
Motto niektórych facetów:
"Seks jest jak olimpiada, już sam udział się liczy"
-----------------------------------------------------------------------------------
- Słyszałeś Roman? Mąż Luśki wrócił z manewrów w czwartek zamiast w sobotę i zastał ją z kochankiem. Odstrzelił mu jaja i wyrzucił przez okno. Horror, co, nie ??
- E tam ... od razu horror. Horror to by był jakby wrócił w środę i zastał ją ze mną ..
----------------------------------------------------------------------------------
Gdyby chodzenie było tak zdrowe, listonosze żyliby wiecznie...
Wieloryby pływają cały dzień, jedzą tylko owoce morza, piją wodę, a i tak są grube
Zając biega i skacze, a żyje tyko 10 lat
Żółw nie biega, nic nie robi, a żyje 450 lat
WNIOSEK:
"Do d..y z ćwiczeniami i zdrową żywnością"
[ Dodano: 2013-11-29, 22:37 ]
No i jeszcze troszeczke ,mamnadzieje , ze Was nie zanudze ...
Samo Zycie
1. Alkohol nie rozwiąże twoich problemów... Ale z drugiej strony, mleko w sumie też nie.
2. Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń, to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć.
3. Biblia uczy nas kochać. Kamasutra uczy jak.
4. Co to jest, gdy iluzjonista wyciąga z kapelusza to co chciał?
-Sztuczka.
A kiedy kobieta wyciąga ze swej torebki to czego właśnie potrzebuje?
-Cud!
5. Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne...
6. Dwóch Arabów miało w USA sprawy do załatwienia. Udało im się je załatwić za jednym zamachem...
7.Kto to jest psychiatra?
Jest to człowiek, który zadaje ci dziesiątki pytań za pieniądze... pytań, które żona zadaje ci za darmo.
8. Wszystkie kobiety marzą o przystojnych, czułych kochankach.
Niestety, wszyscy przystojni, czuli faceci mają juz kochanków.
9. Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy, wielbłądy.
Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam z wielbłądem.
10. Cios dla kobiecego ego - kiedy mężczyzna zasypia zaraz po seksie.
Cios dla męskiego ego - kiedy kobieta zasypia w trakcie seksu.
11. Badania wykazały, ze 40% mężczyzn miało pierwszy kontakt seksualny pod prysznicem.
Pozostałych 60% w wojsku nie służyło.
12. Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem,
a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
13. Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis poranka.
Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi:
Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu.