Pisze do Ciebie i piszę i nie wiem co tu umieścić. Może tylko tyle: Rób tylko to, na co sama sobie możesz pozwolić. Nie każdy musi sobie radzić ze wszystkim. Zwłaszcza teraz, gdy jest najciężej. Jeśli serce i umysł Ci pozwolą, znajdź czas dla siebie. Córki. Jej też jest potrzebne wyjaśnienie sytuacji, zapewnienie o miłości i o tym, ze życie toczy się dalej. Bo tak jest. "Bądź wierny.Idź."
_________________ "Jesteś duszą Wszechświata i duszy Wszechświatem!" (złotousty Tuwim)
Mama wreszcie przestała cierpieć, odeszła tam gdzie nie ma bólu, już się nie męczy. Beatko jesteś cudowną córką, która z miłością i ogromną troską opiekowała się mamą. Teraz mama pozostanie w Twoim sercu, Twoich myślach a Ty odpocznij sobie, nabierz sił i bądź z dziećmi bo One widziały te traumatyczne przeżycia i potrzebują Cię bardzo. Przytulam.
Twoja Mama była niezwykle dzielna, a Ty wraz z Nią. Wczoraj było święto Anioła Stróża, może nie przypadkiem właśnie wtedy Jej Opiekun wziął Ją za rękę, by pokazać Jej niebo. Poszli razem, a tu na ziemi Jej kochana Córka pomogła Jej chwycić Anioła za rękę...
Przyjmij wyrazy współczucia Jestem pełna podziwu dla Twojej postawy,wytrzymałości i wytrwałości.Właśnie w takich sytuacjach dowiadujemy się,ile jesteśmy w stanie znieść,wytrzymać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum